S. R.
Naród nasz, odzyskawszy wolność, pnie się do wielkości, chce być narodem nie na wymarciu, ale potężnym i mocnym, z otuchą czeka pomyślnego jutra. Jedną z dźwigni podnoszącą nas ku wielkości jest niewątpliwie życie rodzinne narodu oparte na moralności chrześcijańskiej. Nie pomylił się pewien filozof pogański, który byt lub śmierć społeczeństwa wiązał ze stanem rodziny.
J. N.
Średniowiecze, jak każda epoka, miało swój okres chwały i blasku, ale też i okres upadku i - przewagi materii nad duchem. Takim okresem materializmu przygłuszającego zew ducha był wiek XI i XII, okres feudalizmu rozpanoszonego na całym zachodzie Europy.
Jestem katolikiem i nie wyrzekam się niczego, co katolickie. Miarodajnym dla wszystkich myśli, słów i czynów jest dla mnie zdanie Kościoła, Matki mojej. Jeśli zachodzi sprzeczność między tym co katolickie, a tym co modne, opowiem się bezwarunkowo zawsze za tym, co katolickie.
P. B.
Jakkolwiek pragnienia te były śmiałe - przechodziły jej słabe, skrępowane regułą, siły, to jednak położyła wszystko, co tylko mogła, na szalę zwycięstwa. Rzucała kwiatki pięknych uczuć i czynów do stóp Jezusa.
Ks. J. Szm.
Przejście na religię katolicką ministra oświaty, Marchanta, wywołało w najszerszych kołach Holandiii olbrzymie wrażenie, pomimo przyjęcia przez królowę zgłoszonej dymisji ministra i bezpośredniego mianowania jego następcy.
Poczekalnia teatru "Rozmaitości" w Paryżu wypełniona po brzeg! Tłumy proszą o bilety. Niestety, wszystkie rozsprzedane. Obszerna sala teatru nie może pomieścić rozentuzjazmowanych paryżan.