Rycerz Niepokalanej - Marzec 1934
RN 3/1934
66 Refleksje postne
Rycerz Niepokalanej

Rozpoczął się już czas wielkiego postu. Czas to skupienia ducha, czas rozważań Męki P. Jezusa, czas zastanowienia się nad sobą. Do refleksji skłania nas cały nastrój wielkopostny: i te Gorzkie żale śpiewane po kościołach, i pobożnie obchodzone stacje drogi krzyżowej, i kazania pasyjne, wstrząsające duszami.

68 Chrystus na ulicach naszych miast
Alfons Piotrowski

I szedł Chrystus z krzyżem na zbolałych, zbitych przez oprawców, ramionach - przez wsie nasze i miasta. Głowa uwieńczona koroną cierniową, której kolce ostre wbiły się głęboko w białe, wysokie czoło, włosy krwią skrzepłą przesycone, usta suche, gorączką strawione, ręce osłabłe, nogi drżące a ciało przytłoczone ciężarem krzyża schylały się coraz niżej ku ziemi.

70 Golgota

Wiersz.

71 Niepokalanej
Sz. P.

...Przed ołtarzem Niepokalanej w kościele Panny Maryi w P. klęczy chłopczyna 15-to letni; oczęta, utkwione w promiennej twarzyczce Matki, zdawały się pytać, czy mogą być pewne Jej obrony; usta szeptały: Pod Twą obronę uciekam się święta Boża Rodzicielko...

72 Niepokalana
M. Łuczyńska

Wiersz.

72 O ludzi katolickiego czynu i odwagi

Nawiązując do przemówienia Ojca Św[iętego] do pielgrzymki polskiej, wzywającego nas Polaków do uczestniczenia w apostolstwie Kościoła. J.E. ks. biskup Stanisław Łukomski poświęca ostatni swój list pasterski omówieniu potrzeby katolickiego czynu. Podajemy kilka ustępów z listu, tak aktualnych dla naszych czasów i warunków, wśród których żyjemy.

75 I tu potrzeba wiary i modlitwy
Redakcja

W numerze marcowym 1933 r., w artykule pt. "Ukryty kwiat" podaliśmy do wiadomości Szan. Czytelników łaskę, jakiej doznała pewna osoba za przyczyną śp. O. Wenantego Katarzyńca. zmarłego w opinii świętości w 1921 r.

77 Objawienia Matki Bożej w Belgii
M. W.

Dzień 5 sierpnia 1933 r. pozostanie niezapomnianą kartą w historii Beauraing. Tylko bezkrytyczne i chciwe sensacji umysły, przypominając sobie niecodzienne wypadki w Fatimie w Portugalii dnia 13 września 1917 r., spodziewały się w Beauraing również niezwykłej sensacji, może spadania gwiazd, krwawego deszczu lub masowych zachwyceń. Nic podobnego się nie stało.