Kiedy wgłębimy się serdecznymi oczyma duszy w Niepokalane Poczęcie, odkryjemy w nim ogromną dynamikę, która usprawiedliwia w zupełności nasze nadzieje. Pozwólmy, by nam to odkrycie ułatwili wielcy czciciele Niepokalanej.
29 października 1951 r. Papież przyjął na audiencji katolickie położne z Włoch. W przemówieniu podał chrześcijańskie zasady życia małżeńskiego i podkreślił obowiązek akuszerek trzymania się tych zasad w swoim zawodzie i szerzenia ich w swym środowisku pracy.
Ogólnie ocenia się O[jca] Kolbego według dzieł, jakich dokonał, stopnia gorliwości, jaką płonął i bezgranicznego zaufania do Niepokalanej, jakim się odznaczał. Nie to jest miernikiem w sprawach Bożych i manometrem uczuć religijnych.
Okres Świąt Bożego Narodzenia jest okresem ćwiczenia się w wielkiej sztuce czynienia dobrze bliźnim.
Niepokalana, wiedź nas szlakiem zgłębiania tajemnic Jezusowych, byśmy - jak oddechem - żyli ich wartością.
Wyobraźmy sobie ową pamiętną, piękną gwiaździstą noc betlejemską, dnia 24 grudnia.
Woźniak, tak zawsze sumienny w biurze, wzór pracownika, w tym ostatnim tygodniu nie poznawał sam siebie.
Mówi św. Augustyn, że dusza ludzka, o ile wierną została właściwej swej naturze, niczego na świecie tak gorąco nie pragnie, jak prawdy. Toteż w rzeczy samej od niepamiętnych czasów szukały tej prawdy umysły mieszkańców ziemi.
Wojna rozbiła niejedną rodzinę, rozbiła i naszą. Było nas dziewięcioro żyjącego rodzeństwa, dorośli lub dorastający w chwili wybuchu drugiej wojny światowej