Podziękowania
Drukuj tę stronę
Podziękowania za otrzymane łaski za pośrednictwem Matki Bożej Niepokalanej.
Michał Adamczyk
Wyżej  #181 Drukuj podziękowanie
Nowa sól, dnia 23-03-2014 14:07
Dziękuję za otrzymane łaski i zdrowie
 
Agnieszka
Wyżej  #182 Drukuj podziękowanie
Liverpool, dnia 23-03-2014 08:47
Ja również z głębi serca chciałabym podziękować Najświętszej Panience oraz św. Ricie i św. Faustynie za wstawiennictwo i łaski, jakie otrzymuję każdego dnia. Dziękuję za opiekę nade mną i nad całą moją rodziną.
 
Mama
Wyżej  #183 Drukuj podziękowanie
Łańcut, dnia 15-03-2014 10:22
Kochana Matko Niepokalana! Od wczesnych lat dziecięcych odczuwam Twoją obecność i opiekę. Prowadzisz mnie i wskazujesz drogę, pomimo moich upadków. Pocieszasz mnie w moich trudnych chwilach, zwłaszcza wtedy, gdy jest mi ciężko. Pragnę z całego serca podziękować Ci za wszystkie łaski. Dziękczynienie składam szczególnie za łaskę wyleczenie syna z gronkowca. Za tę łaskę obiecałam złożyć świadectwo, co niniejszym czynię. Maryjo, najukochańsza Matko, Tobie chwała i cześć. Bądź dla mnie nadal najlepszą Matką.
 
Aleksandra
Wyżej  #184 Drukuj podziękowanie
N., dnia 14-03-2014 10:54
Dziękuję Matce Najświętszej Niepokalanej za jej orędownictwo u Boga, za uproszenie rozwiązania trudnych spraw mojego syna; proszę o dalszą opiekę nad nim.
Również dziękuję za szczęśliwe narodzenie mojej wnuczki, proszę o opiekę nad moją córką, Matko Niepokalana miej w opiece jej rodzinę i uproś łaskę umocnienia wiary.
Aleksandra.
 
czcicielka
Wyżej  #185 Drukuj podziękowanie
Jastrzębie-Zdrój, dnia 10-03-2014 14:42
Dziękuję Matce Niepokalanej oraz św. Judzie Tadeuszowi za wszystkie otrzymane łaski, uzdrowienie syna oraz pomoc w trudnej sytuacji finansowej.
 
Bernadeta
Wyżej  #186 Drukuj podziękowanie
Jastrzębie-Zdrój, dnia 10-03-2014 14:37
Pragnę podziękować Matce Niepokalanej za wszelkie otrzymane łaski a szczególnie za ukończenie studiów przez moje wnuki. Jednocześnie chciałbym prosić o zdrowie i miłość w ich rodzinach oraz o pogłębienie wiary dla najmłodszego wnuka.
 
Władysław
Wyżej  #187 Drukuj podziękowanie
Zabajka, dnia 08-03-2014 19:32
Pragnę podziękować Panu Jezusowi Miłosiernemu oraz Matce Niepokalanej za łaskę uzdrowienia syna, który po ciężkiej operacji głowy powrócił do zdrowia.
 
Sylwia
Wyżej  #188 Drukuj podziękowanie
N., dnia 05-03-2014 00:17
Pragnę podziękować Matce Bożej Królowej Różańca świętego za otrzymane łaski. Dwa lata temu u synka siostry mojego męża wykryto nowotwór. Modliliśmy się wszyscy w intencji jego wyzdrowienia na różańcu, odmawialiśmy Nowennę Pompejańską, były odprawiane msze św.Matka Boża nas wysłuchała,nowotwór zmienił się w stan zapalny, by następnie całkowicie zniknąć. Prosiłam również na Nowennie Pompejańskiej o uratowanie małżeństwa mojej siostry oraz o pracę dla mego męża i Królowa Różańca świętego raczyła mnie wysłuchać.
 
Grzegorz
Wyżej  #189 Drukuj podziękowanie
Wałcz, dnia 01-03-2014 12:51
Chciałbym podziękować Maryi za opiekę i mnóstwo łask które doświadczyliśmy w mojej rodzinie.
Ja 3 lata temu znalazłem się w szpitalu z guzami na węzłach chłonnych. Zrobiono badania, wyniki były bardzo złe, lekarz powiedział że wykluczono wszystkie choroby i ze wskazuje ze jest to nowotwór węzłów chłonnych. Powiedział że zrobią jeszcze jedno badanie żeby określić typ itp. Błagałem w kaplicy szpitalnej Maryję o pomoc, ja i wiele osób za mnie.
Zrobiono ostatnie badanie i lekarz bardzo się zdziwił, powiedział że nie ma nowotworu, i wszystko dobrze się skończyło.

Ok 1,2 lata poźniej zaczęly sie choroby w mojej rodzinie, Dziadek znalazł sie w szpitalu, i musial przejśc poważną operacje serca, podeszly wiek i cukrzyca sprawialy że ryzyko było wielkie. Była duża modlitwa przez Maryje, dziadek jak jechał na operacje to sobie obrazek M.B. Częstochowskiej podłożył.
Operacja sie udała. Dzis dziadek jest zdrowy i pełen życia.

Też w podobnym czasie mama miała operacje woreczka i też przez ręce Maryi wszystko sie udało.

Niedługo potem zaczęły sie problemy ze zdrowiem mojego taty. Podczas badań w szpitalu wykryto u Niego b zaawansowanego tętniaka aorty brzusznej i guzy na nerkach. Operacja tętniaka była b ryzykowna. Podjął się jeden lekarz. Który ostrzegał nas że tato moze nie przeżyć lub będą powikłania np odcięcie nóg itp.
Modliliśmy się bardzo przez Maryję. Operacja sie udała, lekarz powiedział że to nie wiarygodne, że musiała być ingerencja z Góry że sie tak dobrze skończyło. Też okazało sie że tato ma guzy nowotworowe na nerkach, zoperowano je. Nowotwór sie zatrzymał. Dzis jest na dializach. Ale żyjemy wszyscy i dziekujemy Maryi naszej Królowej za opiekę.
 
Mariola
Wyżej  #190 Drukuj podziękowanie
N., dnia 26-02-2014 15:46
Dziękuję Matce Bożej, Trójcy Świętej i wszystkim Świętym za wszelkie łaski, jakie otrzymaliśmy, np. rodzinny drewniany dom, mama i brat uniknęli pożaru, Pan Bóg skierował wiatr w przeciwnym kierunku, aby iskry nie kierowały się na dom. Proszę o wszelkie łaski dla mnie i całej rodziny. Chwała Panu.
 
Jędrzej Stefan Oksza-Płaczkowski
Wyżej  #191 Drukuj podziękowanie
POZNAŃ, dnia 07-02-2014 13:32
MATCE MATEK CAŁYM SERCEM NAJWIĘKSZE DZIĘKI ZA WSZYSTKO.
 
agata
Wyżej  #192 Drukuj podziękowanie
Nowodwór, dnia 07-02-2014 12:57
Pragnę podziękować na łamach Rycerza Niepokalanej Najświętszej Marii Panience, Panu Jezusowi, bł. Janowi Pawłowi II i Panu Bogu za szczęśliwe urodzenie zdrowej córeczki, pomimo komplikacji w czasie ciąży, o wyjście z choroby nowotworowej cioci, o polepszenie się stanu zdrowia dziadzia oraz za ciągłą opiekę nad naszą rodziną.
 
Bonia
Wyżej  #193 Drukuj podziękowanie
P., dnia 04-02-2014 19:42
Pragnę podziękować Matce Najświętszej za otrzymane łaski, za zdrowie syna i uratowanie go z trudnych i niebezpiecznych sytuacji życiowych, za to, że po wielu latach został właściwie zdiagnozowany i dobrano właściwe leczenie. Modliłam się o to gorąco i obiecałam, że podziękuję w Rycerzu Niepokalanej za otrzymane łaski. Dziękuję za wszystkie łaski i proszę o opiekę i błogosławieństwo dla całej rodziny.
 
Iwona Gronkowska
Wyżej  #194 Drukuj podziękowanie
Bydgoszcz, dnia 01-02-2014 00:12
Z całego serca chcę podziękować Bogu i Matce Najświętszej za opiekę w tym trudnym czasie, gdy moja mama była w szpitalu i gdy Bóg powołał mamę do siebie. Dzięki ufności Matce Bożej Niepokalanej i Jezusowi wytrwałam też pobyt taty w szpitalu i za szczególną opiekę podczas operacji. Dziś dziękuję również, że otrzymuje tyle wsparcia duchowego i sił będąc sama bardzo chora móc jeszcze opiekować się tatą chorym na chorobę Alzheimera, który ma 86 lat i stanąć jako rycerz Niepokalanej u stóp krzyża.

Twoja czcicielka Iwona
 
Joanna
Wyżej  #195 Drukuj podziękowanie
Kalisz, dnia 29-01-2014 08:47
Dziękuję Matce Najświętszej za uratowanie mnie z poważnego niebezpieczeństwa. Mój dawny chłopak, Rafał, był ode mnie o kilka lat starszy. Pojechaliśmy na wakacje na Słowację. Weszliśmy do hotelu na nocleg. Usiadłam na łóżku i zajęłam się czytaniem książki. On wyszedł z łazienki i szykował się do spania. Nagle poczułam silne szarpnięcie od tyłu. Unieruchomił mi ręką ramiona. Przewrócił mnie na bok i zaczął mi ściągać spodnie. To wszystko się działo w ułamku sekundy. Byłam zbyt przerażona, żeby krzyczeć czy żeby się bronić. Potem zaczął mi ściągać majtki i ... wtedy mnie puścił. Byłam kompletnie zdruzgotana tym, że próbował mnie zgwałcić. Pomyśleć, że wcześniej byłam w nim tak zakochana, że chciałam za niego wyjść. Po tym wydarzeniu zerwałam z nim i musiało minąć parę lat, zanim ponownie uwierzyłam w uczciwe zamiary mężczyzn. Na szczęście później poznałam mojego obecnego męża. Traktuje mnie on z szacunkiem, okazuje mi miłość i liczy się z moim zdaniem.