Z nadzieją w przyszłość
tytuł: Z nadzieją w przyszłość

Wśród przecudnych melodii kolędowych pieśni, upływają nam ostatnie dni roku 1937.

żegnamy rok, którego kierownictwu powierzyliśmy nasze życie, - ślepi, bez możności dojrzenia następnej chwili, odległej od nas, chociażby o jedną tysiączną część sekundy. W każdej tedy chwili czekały nas niespodzianki, tajemnice, które dopiero z chwili na chwilę, z dnia na dzień ukazywały się w wyraźniejszych kształtach, aż wreszcie przy końcu starego roku, tak dawniej tajemniczego - przejrzeliśmy. Wypadki, które, niby fale morza, miotały nami, obecnie przestały być czymś strasznym. Teraz dopiero widzimy, jak mądrze Bóg kierował losami naszego . życia.

W przejściowej chwili, pomiędzy Rokiem Starym, a Nowym, jakiś żal nas przejmuje. Wyciągamy ręce jak dziecko, któremu odebrano zabawkę. Z objęć naszych wyrywa się przeszłość, bądź co bądź, już przez nas pokochana - a staje przed nami znowu przyszłość nieznana, tajemnicza.

żegnamy życie - a zbliżamy się do śmierci.

Śmierć już poza nami - życie witamy.

Oto sprzeczności naszego życia wyraźniej występujące w obliczu Nowego Roku.

Odczuwamy swą słabość wobec silnego naporu, płynących, chyżością potężnej rzeki, chwil naszego życia.

Boże Narodzenie jednak wielkością tajemnicy splata przeszłość z przyszłością. Jezus, Oczekiwanie narodów, wypełnia proroctwa dawnych czasów - a przyszłość bierze w Swoje władanie. Radość płynąca z Narodzenia Pana rozlewa się w duszach ludu przeszłości - pozostających w otchłani, pełnych tęsknoty za Odkupicielem - i drgać będzie w sercach pokoleń przyszłych.

Przeszłość - zamyka się w natarczywym wołaniu o Boga: "Spuśćcie nam na ziemskie niwy Zbawcę niebios, obłoki!". Przyszłość natomiast da się wyrazić treścią pieni nuconych przez aniołów nad żłóbkiem Jezusa: "Chwała Bogu na wysokości, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli".

Przyszłość przed nami zakryta nie powinna nas zatem przerażać. Mimo wszystko serce nasze musi być pełne otuchy do dalszego życia. Pokój ludziom - oto pragnienie nieba, wyrażone przez aniołów.

Lecz pokój ten, dopiero wówczas stanie się naszym udziałem, gdy oddamy chwałę Bogu: Chwała Bogu na wysokości, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli.

Niech Bóg odbiera od nas chwałę:
w życiu społecznym,
przez sumienność w pracy,
przez ułożenie stosunków między pracującymi a pracodawcami, przez oszczędność i życie według stanu,

- w życiu towarzyskim:
przez uszanowanie dobrego imienia osób drugich,
przez wzorowy przykład;

- w życiu ściśle religijnym:
przez wypełnianie obowiązku słuchania Mszy Św., Komunii św. i zachowania postów
przez utrzymanie ciągłej łączności z Bogiem w nas mieszkającym i życie z Niepokalaną, Matką łaski Bożej.

Troszcząc się więc o chwałę Bożą, będziemy mieli przyszłość zapewniona- Chwała

Bogu na wysokości, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli.

Niech zatem radość Bożego Narodzenia rozwieje smutki, złagodzi bóle - pozostałości z dni Starego Roku - a promienną nadzieją zapali wszystkich do życia.