Kronika
Drukuj
Kronika 9/1939, s. 278-279

Opisy zdjęć powyżej:

  1. [z lewej] Ojciec św. Pius XII po przybyciu do swej letniej rezydencji w Castel Gandolfo udzielił zebranym tłumom apostolskiego błogosławieństwa.
  2. [w środku u góry] Cudowna statua Najśw. Marii Panny w dniu koronacji obnoszona po Jazłowcu w triumfalnej procesji przy licznym udziale duchowieństwa, wojska i wiernych.
  3. [w środku na dole] AMBASADOR RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ PRZY STOLICY ŚWIĘTEJ dr Kazimierz Papée wręczył w formie uroczystej Ojcu świętemu listy uwierzytelniające. Po audiencji u Papieża i otrzymaniu błogosławieństwa apostolskiego ambasador udał się do apartamentów Borgia, by złożyć wizytę kardynałowi sekretarzowi stanu Maglione. Następnie zwyczajem ambasadorów państw katolickich udał się amb. Papée do bazyliki św. Piotra, powitany u wejścia przez Kapitułę bazyliki. Po modlitwie przed Najświętszym Sakramentem i konfesją św. Piotra ambasador odjechał żegnany honorami wojskowymi. Na ilustracji w środku grupy ambasador Papée (x) obok kardynał Maglione (xx).
  4. [z prawej] Honorowa gwardia pałacowa w Państwie Watykańskim otrzymała nowy sztandar, który poświęcił Ojciec św. Pius XII.

Ważność błogosławieństwa apostolskiego udzielonego przez radio. Penitencjaria Apostolska ogłasza specjalnym dekretem, że wedle życzenia Ojca Św., pragnącego, by zdobycze nauki naszej epoki mogły także służyć dziełu zbawienia dusz, odpust całkowity, związany z błogosławieństwem apostolskim "Urbi et orbi", może być uzyskany taki przez tych, którzy błogosławieństwo przyjmują drogą radiową.

Eucharystia jest podstawą duchowego życia rodzin. Ojciec św. w przemówieniu do nowożeńców zalecał przystępowanie do Komunii Św., która jest najbardziej skutecznym środkiem do zachowania owoców łask wypływających z Sakramentu Małżeństwa.

"Rodzina - mówił Ojciec św. - wymaga jako swej najgłębszej podstawy ścisłego związku, przede wszystkim związku dusz miłości i pokoju. Św. Eucharystia zaś, którą św. Augustyn określił jako "znak jedności" jest najcenniejszym czynnikiem utrzymującym jedność między małżonkami i podtrzymującym ich w wypełnianiu obowiązków zarówno wzajemnych między sobą, jak i obowiązków względem potomstwa".

Na VI międzynarodowy Kongres ku czci Chrystusa Króla w Lublanie (Jugosławia) Ojciec św. Pius XII mianował swoim legatem J. Em. ks. kard. Prymasa Polski Augusta Hlonda, który na zakończenie wygłosił homilię w 5. językach: francuskim, polskim, włoskim, niemieckim i słoweńskim.

Mówca rozwinął wspaniałą wizję św. Jana, który w natchnieniu widział wielkie rzesze wszelkich narodów "języków i pokoleń" otaczające ołtarz, na którym Baranek Boży składający swe życie w ofierze jest Władcą serc i Królem dusz. Królestwo Chrystusowe jest Królestwem prawdy. - "Regnum veritatis". Chrystus umarł za prawdę swego Królestwa a prawda ta ma nas wyswobodzić (Jan. 8.32). O tę prawdę objawioną, stanowiącą konstytucję Królestwa Chrystusowego idzie bój wieków...

"Za dni naszych rozprawa o Chrystusową prawdę przybiera niemal skomplikowane znamiona walki o myśl, o ducha, o sumienie ludzkości...

Można świat zbawić i uszczęśliwić, ale przez przywrócenie mu prawa Bożego, przez uchrześcijanienie jego ustrojów. Do prawa ewangelicznego należy podciągnąć konstytucję państw, ich ustawodawstwo, zasady życia zbiorowego, wychowanie młodego pokolenia, politykę rodzinną, etykę ustroju społecznego i międzypaństwowych stosunków. Trzeba skończyć ze zgubną formułą, że państwo jako takie musi być areligijne. Tę herezję należy zastąpić zasadą, że państwo chrześcijańskie ma obowiązek uważać suwerenną władzę Stwórcy, czcić Boga aktami publicznego kultu, kierować się Jego wiecznym zakonem i szanować posłannictwo Kościoła".

Postulator generalny Zakonu oo. Franciszkanów, o. Wojciech Topoliński, który przygotowuje sprawę beatyfikacji Polaków: kard. Hozjusza, Wandy Malczewskiej, Męczenników Podlaskich, Królowej Jadwigi, brata Alberta Chmielowskiego, o. Rafała Chylińskiego i śp. ks. bpa Łozińskiego na sierpień i wrzesień przybył do Polski.

Imponujący kongres tercjarski na Jasnej Górze. W lipcu z racji 700-lecia założenia na ziemiach polskich III Zakonu świętego Franciszkę z Asyżu odbył się w Częstochowie wielki kongres franciszkański, na który przybyło 82 pociągami, furmankami i pieszo 120 tysięcy członków Zakonu ze wszystkich diecezji całej Polski z 300 księżmi świeckimi i 120 zakonnikami, a do Komunii św. przystąpiło ponad 100 tys.

Być tercjarzem to wielka łaska Boża. Nie kto inny, tylko Pius XI, Papież Akcji Katolickiej, odnowiciel ducha Chrystusowego w narodach, nazwał tercjarzy "duszą Akcji Katolickiej".

III Zakon, oparty na wzorze świętości franciszkańskiej, porywającej swoją prostotą, pokorą i miłością, prowadzi - swych członków, a przez nich prawie całą ludzkość prostą drogą w objęcia Chrystusowe. Oni to przez wykonywanie i wypełnienie codziennych obowiązków i czynności swego stanu, rozszerzają pośród ludzi cnoty i zapał wiernego służenia Bogu.

Zmarły Papież Pius XI, tercjarz od 18 roku życia, niejednokrotnie zachęcał katolików, by jak najliczniej garnęli się pod seraficki sztandar, do tego sławnego, jak mówił- rycerstwa Chrystusowego, które niewinnością i świętością obyczajów przyczyni się wydatnie do zapanowania Chrystusa no ziemi. Takim samym pragnieniem ożywiony jest również obecnie panujący nam najmiłościwiej Ojciec Św. Pius XII, tercjarz od wielu już lat, albowiem III Zakon przez wyrobienie duchowe wychowuje bojowników idei Bożej i nieustraszonych apostołów owianych zapałem św. Franciszka Serafickiego. A takich nam właśnie ludzi dziś potrzeba.

Wielkie uroczystości ku czci błogosławionej Jolanty odbyły się w Gnieźnie z okazji 700 rocznicy jej urodzin.

Prezydent R. P. ofiarował kopię Cudownego Obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej polskiej kaszubskiej parafii w Wilnie prow. Ontario w Kanadzie.


Kronika 9/1939, s. 280-281

Opisy zdjęć powyżej:

  1. [z lewej] Wotum rzemiosła polskiego z godłem wszystkich gałęzi rzemiosła złożono podczas kongresu związku Stowarzyszeń Rzemieślniczych Chrześcijańskich R.P. na Jasnej Górze. W kongresie wzięło udział 30 tysięcy osób z 2.000 sztandarów ze wszystkich stron Polski reprezentujących "6 gałęzi i rodzajów rzemiosła.
  2. [w środku] Uroczystości mariańskie Patronki miasta Tongres (Francja) święta Niepokalanej Dziewicy, które zawsze uroczyście obchodzi miasto Tongres, wpływają wiele na ożywienie życia katolickiego. Poniżej kapłani i zakonnicy niosą statuę Niepokalanej.
  3. [u góry z prawej] 25 lipca br. zmarł w Poznaniu ks. arcbp metropolita mohylowski Edward Ropp po 5-miesięcznej chorobie na zapalenie płuc.

    Śp. arcbp Edward Ropp urodził się w r. 1851 w Inflantach. Młody baron będąc najwyższym urzędnikiem rosyjskim, zrzeka się kariery i poświęca się stanowi duchownemu. Otrzymuje święcenia w r. 1886 w Kownie. W 1902 mianowany biskupem saratowskim, a w rok później wileńskim. Wydaje pismo: "Nowiny Wileńskie", jest posłem do Dumy i organizuje stronnictwo katolickie dla obrony interesów polskich. Rząd rosyjski wydala go za to z Wilna.

    W 1917 r. ks. Arcbp wraca do swej diecezji, a następnie obejmuje metropolię mohylowską. W 1919 r. Bolszewicy więzią go w Butyrkach w Petersburgu, grożąc codziennie śmiercią, skąd wraca do Polski zamieniony za jeńca bolszewickiego, staraniem śp. Ojca św. Piusa XI.

    Śp. ks. arcbp należał do najbardziej zasłużonych książąt Kościoła. Całe jego życie było wzorem dla każdego Polaka i kapłana.

  4. [na dole z prawej] Po zdobyciu szczytu NandaDevi (7.430 m) w Himalajach przez Polaków w lipcu br. w następnej wyprawie na szczyt Prishi (7.000 m) inż. Karpiński i inż. Bernadzikiewicz ponieśli śmierć zasypani przez lawinę śnieżną. Od lewej inż. Klarner, inż. Bujak, inż. Karpiński i inż. Bernadzikiewicz przed wyprawą

Ryngrafy Matki Boskiej Swarzewskiej na statkach żeglugi Polskiej. Dyrekcja towarzystwa żegluga Polska postanowiła umieścić na wszystkich statkach należących do tej linii, ryngrafy Matki Boskiej Swarzewskiej, czczonej na Pomorzu jako opiekunki rybaków. Poświęcenia 40 ryngrafów dokonał ks. kan. Turzyński w kościele Serca Jezusowego w obecności przedstawicieli żeglugi Polskiej. Ryngrafy wykonała art. rzeźbiarka M. Dokowiczówna.

Tylko pocztom sztandarowym i straży honorowej oddziałów wojskowych przysługuje prawo przebywania z nakrytą głową w kościele. Wszelkim innym członkom jakichkolwiek organizacyj jest to zakazane.

Na liczne zapytania w sprawie błogosławienia broni i sprzętu wojennego, biskup polowy J. E. ks. bp Gawlina wyjaśnia, że< "...błogosławienie (poświęcenie) przez kapłanów broni lub śmiercionośnego sprzętu wojennego, jak również wygłaszanie przez nich (w ubiorze liturgicznym) przy tej okazji jakichkolwiek przemówień - nie jest wskazane. żadnych zastrzeżeń natomiast nie budzi błogosławienie wojennego sprzętu, nie będącego bezpośrednio jakimkolwiek śmiercionośnym narzędziem, jakim np.: jest wojenny sprzęt sanitarny itp."

Przeciw wspólnemu wychowaniu młodzieży polskiej z żydowską wystąpił zjazd delegowanych Katolickich Stowarzyszeń Mężów w diecezji lubelskiej uchwalając następującą rezolucję: "Zbędnym byłoby dowodzić, jak wielkie spustoszenie moralne kryje w sobie wspólne wychowywanie młodzieży chrześcijańskiej z młodzieżą żydowską oraz nauczanie i wychowywanie młodzieży katolickiej przez nauczycieli i wychowawców żydów. Indyferentyzm religijny i moralny, hasła wolnomyślicielskie, nierzadka rozpusta oraz komunizm wśród młodzieży - oto posiew wychowania nieopartego na zasadach chrześcijańskich. Wychowanie za tym młodzieży katolickiej w szkołach wyznaniowych katolickich jest postulatem którego spełnienia winno domagać się polskie społeczeństwo katolickie. W tej chwili należy dążyć przynajmniej do usunięcia anormalnego zjawiska jakim jest nauczanie i wychowywanie dzieci katolickich przez nauczycieli i wychowawców żydów".

Stan stowarzyszeń i członków Akcji Katolickiej na Śląsku jest następujący: Kat. Stow. Mężów liczy 233 oddziały i 24.500 członków, Kat. Stow. Kobiet - 205 oddz. i 20.040 czł., Kat. Stow. Młodzieży męskiej 277 oddz. i 15.600 czł. Kat. Stow. Młodz. żeńskiej - 208 oddz. i 7.000 członkiń.

Zgubne wpływy plaży. Katolickie Stow. Mężów parafii N.M.P. w Toruniu na zebraniu swoim uchwaliło wystosować do władz następującą rezolucję:

"...Przejęci troską o tężyznę moralną i fizyczną naszych synów i córek, w imię zrozumiałego interesu dla państwa i narodu, zwracamy się do miarodajnych władz z usilną prośbą: 1) o zlikwidowanie tzw. "dzikich plaż", 2) o wyznaczenie oddzielnych miejsc plażowania dla osób płci żeńskiej i męskiej, 3) o zarządzenie w kąpieliskach publicznych oddzielnych przedziałów, lub o wyznaczenie oddzielnych godzin korzystania z kąpieliska dla osób płci męskiej i żeńskiej. Chcemy dzieci nasze wychować na zdolnych do największych ofiar dla państwa obywateli, obywateli o największych wartościach moralnych i fizycznych, lecz będzie to możliwym tylko wtedy, gdy przy pomocy miarodajnych władz stworzymy odpowiednie ku temu warunki, usuniemy wszystko to, co sprzyja degeneracji moralnej i fizycznej".

W Dąbrowie Górniczej zmarł ks. A. Huszno, który swego czasu odpadł od Kościoła tworząc nową sektę kościoła narodowego a przed śmiercią wyrzekł się swych błędów, okazał skruchę i powrócił na łono Kościoła.

Ks. Klimczyk, salezjanin misjonarz z Indii, złożył na ręce Marszałka Śmigłego-Rydza, szkatułkę z drzewa sandałowego, ozdobioną kością słoniową, która zawiera w sobie 50 rupij (około 100 zł) jest darem najuboższych Hindusów, którzy słysząc od swego ojca duchownego o Polsce złożyli tę kwotę, z wielkim trudem zebraną, dla Armii Polskiej.

Potrzeby Kościoła Katolickiego na Wołyniu. W diecezji łuckiej po wojnie ocalało 58 parafii. Ludność niektórych miejscowości miała do swych parafialnych kościołów 100 - 150 km drogi, nieraz wyjątkowo trudniej z powodu rozległych bagien, trzęsawisk i lasów. Od 1926 r. ks. bp A. Szelążek erygował 88 nowych parafii. W ciągu lat kilkunastu zbudowano 52 kościoły i 22 kaplice. Obecnie zachodzi jeszcze potrzeba erygowania 43 parafii, zbudowania 21 kościołów i 111 kaplic w parafiach już istniejących, odremontowania 20 kościołów i ukończenia budowy 28 kościołów.

"Siedemkroć odpieraliśmy hordy bolszewickie i tu padliśmy u wrót stolicy, a wróg odstąpił" - brzmi napis na grobie poległych ochotników na cmentarzu w Ossowie.

Za zniewagę religii katolickiej skazał Sąd Okręgowy w Grudziądzu szewca Kipkowskiego na półtora roku bezwzględnego więzienia.

W Mikulczycach, niedaleko Bytomia zawieszono nabożeństwo polskie. Lud znajdujący się w kościele ukląkł i wśród ogólnego łkania odmówił po raz ostatni "Ojcze nasz" po polsku. Niebawem Niemcy przekonują się naocznie, jakie skutki pociąga za sobą polska modlitwa.

Niemcy obok sztucznego obniżenia ilości Polaków w urzędowych spisach ludności na terenie Śląska Opolskiego pozmieniali nazwy miejscowości. Na ogólną ilość 4.000 tylko około 80 nazw pozostało o brzmieniu polskim.

Wszystkie cmentarze w Gdańsku: katolickie, protestanckie i żydowskie zamieniono na parki, a utworzono jeden wspólny cmentarz. Prawdopodobnie w ten sposób chcą hitlerowcy pozbyć się pomników cmentarnych, które świadczą wyraźnie swymi "napisami, że Gdańsk należał i powinien należeć do Polski.

Subskrypcja POP na terenie stolicy wyniosła 121 mil. zł przy 433 tys. subskrybentów.

"My herbów pisanych nie nosimy, a jedynym herbem naszym jest gorąca miłość Ojczyzny, - oto hasło zjazdu szlachty zagrodowej w Horochowie. W rezolucji Zw. Szlachty Zagrodowej domaga się wprowadzenia do nabożeństw i kazań w cerkwiach języka polskiego, możliwie natychmiastowej unifikacji kalendarza.

Uczony niemiecki Richard Korberr wskazuje, że przed 100 laty ludność germańska stanowiła w Europie 31,6 proc., ludy romańskie 33,7 proc., słowiańskie zaś obejmowały 34,7 proc. ogółu ludności europejskiej. Obecnie stosunek ten wygląda mniej więcej tak: germańskie ludy spadły do 30 proc., łacińskie do 24,4 proc., słowiańskie zaś podniosły swój stan liczbowy do 45,6 proc. Tenże uczony stwierdza, że biologicznie Naród Polski góruje nad niemieckim i wykazuje od niego większy dynamizm rozwojowy o czym świadczy choćby większa przewaga roczników młodych w Polsce, która się wyraża m. inn. w następujących cyfrach: poniżej 40 lat w Polsce 75 proc., w Niemczech 65 proc., poniżej 65 lat w Polsce 7 proc., w Niemczech 14 proc. Z tego wynika, że hegemonia narodów słowiańskich w Europie jest tylko kwestią lat.

Na pytanie jaki naród można uważać w dwudziestym wieku za barbarzyński (nieokrzesany) odpowiedział już b. dawno myśliciel francuski H. de Bonald:

"Barbarzyńskim jest ten naród, u którego nie ma azylów, gdzie sumienie może odzyskać swój spokój a skrucha zjednać sobie ten szacunek, jaki jej odmawia niemiłosierny świat. Te azyle stworzyła jedynie religia. Okrutna zaś filozofia pragnęłaby je znowu zburzyć na całym świecie".

Zatem państwa i narody, które walczą z Kościołem, religią i wolnością sumienia - to kraje barbarzyńskie.

Nowy motorowiec polski na Bałtyku. W lipcu w porcie gdyńskim została podniesiona bandera na nowym polskim motorowcu "Stalowa Wola".

W maju br. port gdyński ponownie pobił rekord miesięcznego przeładunku towarowego, liczbą przeszło 940 tys. ton. Dotychczasowy rekord z lipca 1938 r. wynosił 880 tys. ton.

Warszawa czyni już przygotowania do wielkiej, powszechnej krajowej wystawy, jaka odbyć się ma w 1944 r. w rocznicę 25-lecia odzyskania Niepodległości.


Kronika 9/1939, s. 282-283

Opis zdjęć powyżej:

  1. [z lewej, na s. 280] Wotum złożone przez pielgrzymkę inteligencji węgierskiej u stóp Matki Bożej na Jasnej Górze, przedstawia herb Węgier. Umieszczony napis w języku węgierskim, brzmi: "Z wdzięczności za wspólną polsko-węgierską granicę pielgrzymi węgierscy 1939, m. lipiec".
  2. [w środku, na s. 281] We Francji obchodzono niedawno 700 letnią rocznicę sprowadzenia Korony Cierniowej przez króla francuskiego Św. Ludwika. Wspomniane uroczystości miały miejsce w Villeneuve i Archevegne, gdzie pierwotnie te relikwie przebywały i dokąd właśnie były chwilowo przeniesione z katedry Noire Dame w Paryżu. Ilustracja przedstawia drogocenne ciernie oprawione w szczerozłoty relikwiarz w kształcie korony.
  3. [z prawej, na s. 283] Pomysłowy rower dla całej rodziny wraz z maszyną do szycia skonstruowano w Ameryce.

Doniosłe odkrycie geologiczne w powiecie kałuskim. W Słobodzie Niebyłowskiej na głębokości około 760 m odkryto źródło ropy naftowej, które daje dziennie około 5.000 kg ropy i zdradza tendencje zwyżkowe.

W miejscu, gdzie zginął śmiercią męczeńską Ub. r. misjonarz franciszkański, o. Tourre, cała wioska chińska, licząca około stu rodzin, prosi o przysłanie misjonarzy i o naukę wiary. Kilkanaście rodzin już przyjęło Chrzest św. Oto owoce posiewu krwi męczeńskiej.

W Szanghaju istnieje od trzech lat radiowa stacja nadawcza, XMHA. Co dwa tygodnie nadają z niej Ks.Ks. Jezuici katolickie słuchowiska dla Chin, Japonii, Filipin i Australii.

Hindusi wszystkich warstw i kast wystąpili przeciw projektowi prawa, mającego wprowadzić rozwody w Indiach. Oświadczyli oni, że "małżeństwo jest dla Hindusa rzeczą świętą i wprowadzenie rozwodów godziłoby w podstawy moralności i religii Hindusów".

Litwa obchodziła ostatnio 5 rocznicę poświęcenia Najśw. Sercu Jezusowemu, którą w całym kraju obchodzono b. uroczyście.

W Afryce Południowej Kalahari tuż na pograniczu z pustynią, oo. Oblaci otworzyli szkołę katolicką, do której uczęszcza już obecnie 40 dzieci murzyńskich.

W szpitalu dla trędowatych w Marana na Madagaskarze zmarł lekarz misyjny Charles Deces, który od 18 lat z własnej woli przebywał wśród trędowatych. Bezpośrednio po jego zgonie zgłosił się nowy kandydat na lekarza trędowatych.

W Meksyku zaznacza się coraz większe ożywienie życia katolickiego czego dowodem wciąż nowe, niezmiernie liczne manifestacje religijne.

50 tysięcy ludzi zginęło w powodzi, wskutek zerwania tamy na rzece Tientsin na obszarze pomiędzy Tientsinem a Pekinem zostało zatopionych 150 wsi z ludnością wynoszącą 50 tysięcy.

W ostatnim dniu kongresu maryjnego przez ulice Lyonu przeciągnęła wspaniała procesja, licząca około 400.000 osób.


Kronika 9/1939, s. 282-283

Opis zdjęć powyżej:

  1. [z lewej u góry] Niezwykły wypadek katastrofy powietrznej, jaki się wydarzył w San Diego (Kalifornia). Na zdjęciu widzimy szkielet samolotu i strażników z wężami gumowymi na drabinach. Samolot spłonął zawieszony na drutach, lecz pilot ocalał, schodząc po słupie na ziemię.
  2. [z lewej na dole] Gen Ironside, jeden z najwybitniejszych strategików Wielkiej Brytanii i znakomity badacz spraw wojskowych podczas wizyty w Polsce konferował z marszałkiem Śmigłym-Rydzem i wysokimi osobistościami wojskowymi na temat form współpracy angielsko-polskiej. U dołu angielski gość w rozmowie z gen. Malinowskim i gen. Regulskim po złożeniu wieńca na grobie Nieznanego żołnierza w Warszawie.
  3. [w środku u góry] Z okazji zjazdu sierpniowego w Krakowie jako w rocznice 25 lecia wymarszu Legionów Polskich, Poczta Polska wydala znaczek pocztowy (na zdjęciu).
  4. [w środku] Obchód święta narodowego we Francji (14.7.) w tym roku był szczególnie uroczysty. W paradzie wzięło udział 30.000 piechoty, 3.000 kawalerii, 110 dział: lekkich, średnich i ciężkich, 700 czołgów, samochody pancerne i wielkie możliwe formacie. Entuzjastycznie witano oddziały gwardii angielskiej, pułk szkocki i wojska kolonialne (ilustr. niżej). Pojawienie się nad dachami Paryża 53 samolotów angielskich przyjęte zostało oklaskami. Trzy dni przedtem odbyła się nad Francją imponująca walka 20 eskadr ciężkich bombowców. Ćwiczenia te miały służyć jako demonstracja brytyjskiej siły powietrznej i zarazem przysposobić pilotów do obcego terenu na wypadek wojny. Niżej rewia samolotów angielskich.
  5. [z prawej] I w Indiach bawią się w "wojnę". Chłopiec indyjski z Cuttack w roli obserwatora przeciwlotniczego. Nie wiadomo co podziwiać, czy akrobatyczną zręczność czy wytrzymałość tyczki bambusowej.

Kongres Eucharystyczny w roku 1944 odbędzie się w Hiszpanii.

Niektóre prowincje francuskie nie posiadają już ani jednej szkoły laicystycznej, gdyż musiano je zamknąć z powodu braku uczniów, natomiast szkoły katolickie rozwijają się coraz wspanialej.

Heywood Broun jeden z najbardziej znanych i poczytnych publicystów Stanów Zjednoczonych przeszedł na katolicyzm. Nawrócenie to wywołało duże wrażenie, gdyż H. Broun słynął ze swych przekonań radykalno-lewicowych.

Zakony katolickie wydają obecnie 3.334 czasopism różnej objętości i charakteru. Największą liczbę wydawnictw prowadzą: jezuici 685, salezjanie 503, franciszkanie 349, dominikanie 171, benedyktyni 112, redemptoryści 96 itd.

Nazwanie Polaka żydem, - według orzeczenia Sądu Najwyższego - stanowić może zniewagę lub zniesławienie. Świadomość przynależności do danej narodowości jest ściśle związana z poczuciem osobistej godności. Powiedzenie Polakowi, że jego przedsiębiorstwo jest żydowskie, wywołuje u Polaka uczucie pokrzywdzenia.