Ciche, miłe echo wojny
12 (84) 1928, s. 363
W kościele Matki Bożej Zwycięskiej w Genui modlił się przez długi czas przed ołtarzem NMP jakiś poważny, siwobrody mężczyzna. Z ciekawością przyglądał się mu zakrystian przemyślując, coby to był za człowiek i o co się tak żarliwie modli.
Po pewnym czasie wstaje z klęczek ów czcigodny starzec, zbliża się do samego ołtarza i kładzie na nim pakunek. Ciekawość zakrystiana wzrosła; to też ledwie ów człowiek opuścił kościół, rozwija czym prędzej zawiniątko i znalazł w nim wspaniałą szpadę wraz z kartką w pochwie: "Tchaon de Revel - Matce Bożej Zwycięskiej".
Tchaon de Revel (składający ofiarę) był dowódcą naczelnym włoskiej floty w czasie wielkiej wojny światowej.