Zdrowaś Maryjo!

Nad niemowlęciem schylona w uśmiechu,
Poprawiająca posianie ze siana,
Jedyna Matko, nieznająca grzechu
I niedotknięta ziem tchnieniem szatana,
Do Ciebie z ziemi ciche modły biją:
"Zdrowaś Maryjo"!

O Matko Boża! Gdy Aniołów chóry
Pokój głosiły "ludziom dobrej woli",
Archanioł Gabriel wołał do Cię zgóry,
(Jak skowronkowy głos, wieszczący roli,
Że rozbrat bierze z zimową żałobą)
"Tyś łaski pełna, bo Pan jest już z Tobą".

Maleńko Boża!- Nawiedź nasze chaty,
Jak Elżbietowy dom, radości pełny...
Niesieni Ci naszych serc pokorne kwiaty,
Jak pastuszkowie nieśli ciepłe wełny...
"Błogosławionaś między niewiastami
I błogosławion Syn Twój między nami"!

Panno łaskawa! Wszechmocny dar Boski
Ciebie dał światu za matkę rodzoną...
Ty znasz życiowe dręczące nas troski...
Pobłogosławił Bóg przeczyste łono,
Panią uczynił Cię ziemi i morza -
"Święta Maryjo, święta Matko Boża"!

Biją ku Tobie kwiatów słodkie wonie,
Ptaszkowie leśni chwałę Twoją głoszą,
A serce moje kocha Cię i płonie...
Ludzie Ci kwiaty i modlitwy znoszą
I w niebo bije głos skalanej ziemi:
"Módl się, o święta, za nami - grzesznymi"

Módl się o Matko! Matko Ludzkiej Gliny
I Matko Boża - wszak Syn Twój:
Bóg-Człowiek. On świat odkupił z przestępstwa i winy
Ty łzy ocierasz z sczerwienionych powiek...
Módl się dziś... teraz... z wyżyn Twego tronu
I módl się, Matko, w dzień naszego zgonu.