Odsłonięcie obrazu po odrestaurowaniu
Dnia 25 marca [1926] r. ludność chrześcijańska Częstochowy bardzo solennie obchodziła na Jasnej Górze uroczystość Zwiastowania Najśw. Maryi Panny. Równocześnie odbyło się odsłonięcie cudownego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej po odnowieniu, który w wigilię uroczystości umieszczono w ołtarzu kaplicy Matki Bożej.
Na uroczystość przybył o godz. 8 rano do klasztoru Jasnogórskiego biskup częstochowski J.E. ks. dr Teodor Kubina, którego duchowieństwo miejscowe powitało przed bramą ks. Lubomirskiego i procesjonalnie wprowadziło do klasztoru.
Odsłonięto obraz przy dźwięku hejnału religijnego. Ks. biskup Kubina wygłosił kazanie o historii i znaczniu dziejowo moralnym cudownego obrazu Jasnogórskiego, poczetn przywdziawszy szaty pontyfikalne odprawił w asystencji licznego duchowieństwa uroczystą Mszę św. przed cudownym obrazem. W nabożeństwie uczestniczyły liczne tysiące wiernych, w tym całe zastępy młodzieży szkolnej.
O godzinie 11 przed południem w głównej nawie kościoła Jasnogórskiego przed wielkim ołtarzem odprawiona została uroczysta suma z wystawieniem Najświętrzego Sakramentu, której celebransem był o. Piotr Markiewicz, przeor zakonu OO. Paulinów, w czasie której podniosłe kazanie wygłosił o. Augustyn Jędrzejczyk.
Na konieczność restauracji cudownego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej - mówił p. konserwator dr Szydłowski w wywiadzie udzielonym korespondentowi "Głosu Narodu" - tego drogiego klejnotu dla każdego Polaka-katolika, zwrócił uwagę Generał zakonu OO. Paulinów i przeor jasnogórski ks. Piotr Markiewicz, przedstawiając tę sprawę na zjeździe księży biskupów w kwietniu [1925] roku. Zjazd powierzył zajęcie się restauracją obrazu specjalnej komisji, do której weszli księża biskupi: St. Zdzitowiecki, A. Laubitz, A. Nowowiejski i Wł. Krynicki, dalej OO. Paulini: przeor Markiewicz, o. Przeździecki i o. Jędrzejczyk, a jako rzeczoznawcy: prof. dr J. Mycielski, dr St. Tomkowicz, prof. dr Z. Batowski, prof. W. Zarzycki, dyr. St. Turczyński, p. M. Piotrowski i konserwator dr T. Szydłowski.
Komisja przystąpiła do gruntownego zbadania stanu obrazu i stwierdziła, iż obraz podlegał już w dawnych wiekach dwukrotnej restauracji. W czasie drugiej naprawy przemalowano znaczną część obrazu i te właśnie partie obrazu uległy pewnemu nadniszczeniu, cały zaś obraz zabrudzeniu przez kurz, połączony z parą i kopciem. Okazało się nadto, iż ramy obrazu toczone są przez robactwo. Podjęcie robót koło konserwacji obrazu było więc pilne i konieczne. Pracę tę powierzono prof. Janowi Rutkowskiemu z Warszawy, znanemu z szeregu świetnie przeprowadzonych restauracji obrazów, jak np. obrazu Rubensa w wielkim ołtarzu kościoła w Kaliszu lub cennego tryptyku z XVI wieku z Bodzentyna.
Prof. Rutkowski przystąpił w listopadzie [1925] r. do odczyszczenia obrazu i zdjęcia przemalowań i wydobył z pod nich malowanie pierwotne, dobrze pod spodem zachowane, a posiadające b. wybitną wartość artystyczną. Dawne cenne dzieło sztuki zostało w ten sposób na jaw wydobyte i umiejętnie zakonserwowane. Bardzo mozolna praca w tym kierunku przeprowadzona została przez p. Rutkowskiego z całym pietyzmem i fachową umiejętnością. Prócz konserwacji głównego obrazu trzeba było odrestaurować także naklejone na odwrotnej stronie obrazu malowidło z XVII wieku, które przedstawia historię cudownego obrazu, oraz stare ramy obrazu.
O przebiegu całej restauracji wydane będzie szczegółowe sprawozdanie inwentaryzacyjno - konserwatorskie, które opracują pp. dr Turczyński i prof. Rutkowski. Dzięki inicjatywie o. przeora Markiewicza, pracy prof. Rutkowskiego i współdziałaniu fachowej komisji, cudowny obraz Matki Bożej Częstochowskiej został utrwalony i zabezpieczony na długie czasy.
O, jak szczytną jesteś, jak miłosierną, jak wszelkiej miłości i uwielbienia godną. Przenajświętsza Maryjo Panno! Imię Twoje tak słodkie jest, że byle je wymówić, trzeba się przejąć miłością ku Tobie i ku Bogu; owszem, byle Imię Twoje przyszło na myśl miłującym Ciebie, już przez to jeszcze serdeczniej Cię miłują i przedziwnego doznają wesela.
Św. Bernard