Westchnienie duszy do Niepokalanej
11 (119) 1931, s. 324
Przemożna Pani, Matko Ukochana,
Do Twych stóp serce strapione wznoszę,
Przystanią bądź mi, o Niepokalana!
O łaski błagam - łzą oblicze roszę.
Orędowniczko, od Boga nam dana,
Usłysz błagania zbolałej duszy,
Spójrz miłosiernie, o Niepokalana!
A jęk boleści, niech Twe Serce wzruszy,
Królowo Niebios i Matko wybrany,
Szafarką jesteś mocarstw niebieskich,
Udziel iskierki, o Niepokalana!
Duszy łaknącej - na nizinach ziemskich.
Wstaw się do Syna i naszego Pana,
By miecz odrzucił, darował grzechy
Wszak można Jesteś, o Niepokalana!
Dziatki osłonić i zesłać pociechy.
Pocieszycielko, Twierdzo murowana,
Zasłaniaj płaszczem i daj opiekę,
Tyś jest Nadzieją, o Niepokalana!
W godzinę śmierci - zamknij mą powiekę...