Trudności religijne

JAK STARĄ JEST NASZA ZIEMIA? Wielu ludzi, nie rozumiejąc należycie zadania Pisma Św[iętego] i Kościoła, sądzi, że Pismo Św[ięte] i Kościół ma za cel i zadanie uczyć ludzi między innymi i prawd naukowych np.: kiedy powstał świat, jak się rozwijał, ile lat upłynęło od stworzenia świata do przyjścia Chrystusa Pana itd.

Otóż jest to błąd. Pismo Św[ięte], jak z samej jego nazwy "święte" wynika, uczy ludzi prawd Bożych, a nie naukowych, bo te nie są święte. Prawdy naukowe pozostawione są samym ludziom, jak o tym mówi wyraźnie samo Pismo Św[ięte]: "Świat pozostawił (Bóg) rozstrzygnieniu ich" (Koh 3,11), a św. Augustyn, wielki Doktor Kościoła, mówi: "Duch Św[ięty] nie chciał o tych rzeczach pouczać ludzi, jako nie mających żadnego pożytku dla zbawienia" (De Gen. 11. c. 9); bardzo dobrze mówi też w tym względzie uczony Baronjusz: "Duch Św[ięty] chciał nas pouczyć, jak się do nieba dochodzi, a nie jak niebo idzie".

Bo P[an] Jezus, kiedy chodził po tej ziemi, nie uczył ludzi prawd naukowych, ale ich uczył, w co mają wierzyć, co mają czynić, by się mogli zbawić i nigdzie nie czytamy w Piśmie Św[iętym], by P[an] Jezus objawił ludziom jaką prawdę naukową. P[an] Jezus nauczał tedy ludzi prawd Bożych i w tym, a nie w innym celu ustanowił swój Kościół: "Idąc tedy nauczajcie wszystkie narody..., nauczając je chować wszystko, cokolwiek wam przykazałem" (Mt 28,19.20). Zatem i Kościół, założony przez Jezusa nie ma bynajmniej za zadanie uczyć ludzi prawd naukowych, lecz prawd Bożych, jakie Jezus przyniósł z nieba na ziemię.

Dlatego zupełnie niesłusznie gorszą się niektórzy, wyczytawszy w "Rycerzu" wiadomość, że do przyjścia P[ana] Jezusa upłynęło więcej, niż 4000 lat, bo naprzód jest to kwestia czysto naukowa, nie należąca do wiary; można w to wierzyć lub nie wierzyć.

[Secund]o. Następnie, w Piśmie Św[iętym] nie ma nigdzie powiedziane, iż ludzie 4000 lat czekali na przyjście P[ana] Jezusa. Owszem, na podstawie Pisma Św[iętego] można powiedzieć, iż od stworzenia pierwszych rodziców do przyjścia Chrystusa Pana upłynęło więcej niż 4000 lat; sam Adam żył blisko 1000 lat; od stworzenia pierwszych rodziców do potopu upłynęło około 2000 lat; a po potopie ileż to czasu trzeba było, by ludzie z jednej rodziny rozmnożyli się i rozszerzyli po ziemi, o ilu to pokoleniach i narodach wspomina po potopie Pismo Św[ięte]; zresztą od samego Abrahama, który żył daleko po potopie, kiedy ludzie nie tylko rozszerzyli się na ziemi, ale nawet stworzyli już wysoką kulturę, do przyjścia Chrystusa Pana upłynęło przeszło 2000 lat; tak podaje samo Pismo Św[ięte]. Zatem samo Pismo Św[ięte] mówi, że od stworzenia pierwszych ludzi do przyjścia Chrystusa Pana upłynęło więcej, niż 4000 lat. To samo potwierdzają dzisiaj badania uczonych i liczna wykopaliska.

[Terti]o. Cztery niedziele Adwentu nie oznaczają bynajmniej 4000 lat przed przyjściem Chrystusa Pana (jak 6 niedziel Postu nie oznacza 6000 lat), lecz w ogóle okres od stworzenia pierwszych ludzi do przyjścia P[ana] Jezusa; liczba 4 jest tylko przypadkowa. Kościół mógł ustanowić 5, 6 i więcej niedziel Adwentu, jak ustanowił więcej niedziel Postu (i dawniej przez kilka wieków Adwent trwał rzeczywiście przez 6 tygodni). Że zaś ludzie dopatrywali się w tych czterech niedzielach owych czterech tysięcy lat, nadto, że w polskiej kolędzie: "Wśród nocnej ciszy..." śpiewamy między innymi o Panu Jezusie: "Cztery tysiące lat wyglądany", to pochodzi stąd, że dawniej sądzono, iż ludzie 4000 lat czekali na przyjście Chrystusa Pana; ale nie Kościół tak nauczał, lecz wszyscy tak wierzyli; dla Kościoła, jako Kościoła, kwestia ta jest obojętną, bo tu nie chodzi o prawdy wiary, lecz o prawdę czysto naukową. - Nie można tedy mówić, iż "Rycerz Niepokalanej" oszukuje ludzi, że naucza inaczej niż Kościół i Pismo Św[ięte]. Zarzuty takie pochodzą z niezrozumienia rzeczy, pomieszania kwestii naukowych z religijnymi.