Głos Narodu donosi, że w londyńskim "Catholic Times" znajdujemy ciekawe dane o życiu katolickim w Hiszpanii.
Szczególnie żywą działalność i to już od roku 1876, rozwijają katolicy hiszpańscy na polu wychowania młodzieży. Pomyślnie rozwija się organizacja katolicka akademików, aczkolwiek dopiero w roku 1919 założona. W [1925] roku, jak wynika ze sprawozdania złożonego kongresowi w Walencji, organizacja ta liczyła 31 kół z 20 tys. członków. Wśród obowiązków przewidzianych statutem, jest - Komunia Św[ięta] co miesiąc. W czasie powojennym rozwinęła się prasa katolicka. W Madrycie wychodzą trzy katolickie dzienniki, w Barcelonie - dwa.
Duchowieństwo pracuje gorliwie w duszpasterstwie. A ma trudne warunki z powodu rozległości parafii. Parafia od 50-60 tysięcy dusz nie należy w Hiszpanii do rzadkości. Dodać trzeba jeszcze, że znaczny procent duchowieństwa oddaje Hiszpania południowej Ameryce, cierpiącej na brak powołań.
Z religijnych stowarzyszeń najwięcej rozszerza się "Apostolstwo modlitwy" liczące 1.700 tysięcy członków. Popularną w miastach jest Adoracja nocna Najśw. Sakramentu. W samym Madrycie odprawia ją 4 tys. mężczyzn. Wielkimi sympatjami cieszy się również Sodalicja Mariańska, zwłaszcza wśród młodzieży. Politechnika w Madrycie liczy 800 sodalisów, w Barcelonie jest tysiąc akademików-sodalisów, w Toledo w akademii wojskowej - 300.
Z organizacji społecznych najlepiej rozbudowaną jest organizacja katolicka rolników, licząca 3.000 syndykatów i 100.000 członków. Niegorzej jest ze syndykatami robotniczymi; liczba członków tych syndykatów dochodzi 60.000.