Religia w życiu wychowawcy

"Idź i czyń, choć serce twoje wyschnie w piersiach twoich"... Idź i ufaj Imieniowi mojemu - nie proś o chwałą twoją, ale o dobro tych, których ci powierzam" - mówi Krasiński w Irydyonie, a dalej w Psalmie Dobrej Woli: "Daj nam o Panie świętymi czynami... samych wskrzesić siebie".

Słowa te można zastosować do nauczyciela, wychowawcy młodzieży. Nauczyciel wychowawca musi iść i czynić, pracować bez wytchnienia, z zaparciem siebie, bez względu na trudy i przeciwności i ufać Bogu, nie pragnąc chwały dla siebie, ale dla powierzonych sobie. Czyny jego muszą być święte, musi najpierw sam wyrobić sobie charakter wzniosły, oparty na duchu i zasadach Chrystusowych.

Takim powinien być nauczyciel, mający wychowywać młodzież w duchu religijnym, sam musi być głęboko religijny, bo tylko religia katolicka da mu do rąk berło potężnej władzy rządzenia i kierowania umysłami. Zasady religii katolickiej pełne mocy i niezgłębionego uroku dają wychowawcy światło i siłę, a na dusze młodzieży, które są stworzone jedynie dla Boga, wywierają wpływ przedziwny.

Nauczyciel, wychowujący dzieci rodzin katolickich, sam musi i powinien być religijny, bo wychowanie szkolne jest dalszym ciągiem i uzupełnieniem wychowania domowego.

Żadna przepaść nie powinna dzielić domu od szkoły. Nauczyciel nie ma burzyć, ale dalej rozwijać i pielęgnować w duszach młodzieży zasady wyniesione z domu rodzinnego.

Jeden z pisarzy mówi: "że jak nie odrasta oko, ręka lub noga temu, kto je utracił, tak samo nie odradzają się zdolności, których zanik u dziecka spowodowało pierwsze wychowanie". Niepowetowaną i niczym nie wynagrodzoną stratą było by to, gdyby nauczyciel niereligijny przygasił iskrę Bożą, spoczywającą w jasnej duszy dziecka, gdyby podkopywał zasady religijne przyniesione przez dziecko do szkoły.

Obecnie, w czasach tak niezwykłych, gdzie na każdym kroku czyha na dusze młodzieży niebezpieczeństwo i zepsucie wszelkiego rodzaju, nauczyciel powinien być wierzący i religijny, aby nie ściągał na siebie wielkiej odpowiedzialności wobec Boga i Ojczyzny. Nauczyciel ma wychowywać młodzież, która by była chlubą swojego narodu, ma wychowywać dobrych obywateli kraju, ofiarnych i z charakterem, ma wychować młodzież na zasadach Chrystusowych miłości Boga i miłości bliźniego.

Ideały dobra, piękna i cnoty, wszczepione w szkole, towarzyszą wychowankowi przez całe życie i nawet kiedyś wśród burz i ciemności tego życia, jasnym światłem, jak błyskawica, wskazują drogę zabłąkanemu.

Iluż to wielkich ludzi zawdzięcza swoje szczęście religijnemu wychowaniu w szkole, światłemu i religijnemu wychowawcy, bo "młodość jest rzeźbiarką, co wykuwa żywot cały".

Religijność nauczyciela nie tylko dla społeczeństwa i dla młodzieży, ale i dla niego samego jest skarbem nieocenionym. Cnoty i zalety, jakimi odznaczać się powinien, nie gdzieindziej, tylko w zasadach Chrystusowych biorą swój początek.

Skąd weźmie nauczyciel to wielkie umiłowanie młodzieży, jakim odznaczać się powinien, jeżeli nie ze źródła miłości niepokalanej i bezinteresownej, jaką nas ukochał Chrystus? Miłość będzie tą złotą nicią, łączącą serce nauczyciela z sercami wychowanków i ułatwi mu trudną pracę, uszlachetniania dusz młodych.

Jeżeli Boski Mistrz "cichy i serca pokornego", nie będzie nauczycielowi wzorem wyrozumiałości i cierpliwości rychło złamią go trudy i niepowodzenia, a lada przeciwność wytrąci go z równowagi ducha i zniszczy dobry skutek jego pracy.

Doskonałej sprawiedliwości i bezstronności nie zdobędzie nauczyciel inaczej, jak tylko wtedy, gdy w każdej duszy dziecka będzie widział obraz i podobieństwo Boże.

Nauczyciel wychowawca ma być uosobieniem dobroci i łagodności, połączonej z roztropnością. Bez względu na swoje osobiste troski i usposobienie, oblicze jego nie powinno być chmurne, ale swobodne i uśmiechnięte, bo dobroć nauczyciela nieprzepartą siłą moralną ciągnie do siebie, a na głos twardy i zimny, dusza dziecka zamyka się jak kwiat przed nocą i chłodem. Tylko religia katolicka natchnie nauczyciela szczerą dobrocią i spokojem, i da mu hart i niezmienną pogodę ducha.

Gorliwość w praktykowaniu nakazów religijnych i sumienność w spełnianiu obowiązków zawodowych - to cechy religijnego nauczyciela.

Dziś, gdy ważą się losy świata, gdy hasła bezbożności i przewrotności ścierają się z zasadami katolickimi, na nauczycieli ciąży większa niż kiedykolwiek odpowiedzialność.

Od wychowana młodzieży zależy przyszłość następnych pokoleń, ich szczęście, lub zguba doczesna i wieczna, więc nie może być obojętnym, komu powierzamy wychowanie naszych dzieci, nie może nam być obojętny los naszej Ojczyzny i dobro społeczeństwa.

Ani na chwilę zapomnieć nie możemy, że tylko w religii katolickiej jest szczęście narodów i że tylko religijny nauczyciel poprowadzi młodzież do tego celu.