Podziękowanie
1 (1) 1922, s. 16
Z całego serca składam dzięki Najśw. M[aryi] Pannie Niepokalanej za zupełnie niespodziewane nawrócenie pana N. Z wyższym wykształceniem, ale we wierze słaby, twierdził, że dla niego trzeba jaśniejszych dowodów i że jest - heretykiem.
Jeden z członków "Milicji Niepokalanej" pożyczył mu dobrą, książkę, lecz gdy ta nie wiele go zajmowała, dał mu "Cudowny Medalik". Tego samejjo jeszcze dnia pan ów odbył najnic&podziewaniej szczerą spowiedź i zakończył ją rzewnym płaczem. - Cześć Niepokalanej!
K. M.