Pod stopy Maryi
10 (82) 1928, s. 290
Z modlitwą na ustach pod stopy Twe spieszę:
Tam moja nadzieja, tam serce ucieszą!
Ukoję tęsknotę, co zalewa duszę
Uśmierzę dręczące - oh, strasznie! - katusze.
Ucieczko jedyna, która nie zawodzi!
Gdy spojrzysz na kogo - już mu się powodzi!
Przygarniasz swe dzieci, zapraszasz świat cały,
Nie bacząc, czy wielki, czy bardzo ktoś mały...
Jam mały, najmniejszy - a złem otoczony:
Nie dojdę do Nieba bez Twojej obrony!
Wlej w ducha mojego wiele, wiele męstwa,
Poprowadź, o Matko, przez bój do zwycięstwa!...