Papież do rolników
Drukuj

Na zjeździe rolników w Rzymie Ojciec Św[ięty] Pius XII mówił o stosunku wsi do miasta. Oto główne myśli z papieskiego przemówienia radiowego:

"Miasta nowoczesne są typowym produktem kapitalizmu. Tu już nie ludzkie potrzeby regulują użyciem kapitału zgodnie z jego celem, ale kapitał narzuca potrzeby i zaspakaja je u tych, których sam oznaczy. To przewrócenie naturalnego porządku rzeczy odbija się na robotniku miejskim, którego życie często cięższe jest od doli wieśniaka.

Na wsi mimo wielu trudności jest jeszcze naturalny porządek zamierzony przez Boga. Tu człowiek panuje nad rzeczami materialnymi, a nie materia nad człowiekiem. Jednak kapitał psuje rolnika, mamiąc go przyjemnościami miasta, gdzie traci swe oszczędności, niszczy zdrowie i radość, a często i duszę. Sam zaś kapitał opanowuje opuszczoną ziemię i przekształca ją z przedmiotu miłości na przedmiot rabunkowej gospodarki.

Dochodzi do skażenia prywatnej własności rolnej, to szkodzi nawet wsi. Nie jest to jednak wynikiem instytucji prywatnej własności jako takiej, ale przewagi interesów przemysłu i handlu nad wsią. Stąd konflikt między wsią a miastem. Gospodarka rolna jest organiczną całością i jeżeli ma zniknąć ten konflikt, każda gałąź gospodarki narodowej musi spełniać to, co do niej należy.

Popierać was powinna zdrowa polityka gospodarcza. Lecz główną waszą podporą mają być wasze spółdzielnie, zwłaszcza kredytowe.

Ważną jest rzeczą, byście współpracowali z innymi grupami robotniczymi nad utrwaleniem społecznego pokoju. Trzeba się dziś dostosować do czasów i pamiętać, że ziemia ma być zawsze używana a nie nadużywana. Stąd bądźcie uczciwymi sprzedawcami a nie chciwymi spekulantami. Trzeba się przeciwstawić diabelskiej dążności do łatwego zysku i wykorzystywania potrzeb bliźniego, a na życie zarabiać w pocie własnego czoła.

Od klasy włościańskiej zależy dziś moralne odrodzenie, bo jest społecznie zdrowa a religijnie spoista. Całemu narodowi są potrzebne zasadnicze składniki cywilizacji wiejskiej: uczciwa praca, prostota i czystość życia, szacunek dla władzy zwłaszcza rodzicielskiej, lojalność dla państwa i tradycji. Fakt, że warstwa rolnicza ma charakter tak bardzo zbliżony do rodzinnego, czyni ją niezmiernie ważną dla społecznej i gospodarczej pomyślności całego narodu.