Straszliwa jest statystyka - oparta na źródłach urzędowych - ofiar, które padły w całym Meksyku od dnia 8 kwietnia 1927 r., tj. od dnia, kiedy zaczęła się okrutna kampania przeciwko katolikom.
Urzędowa liczba wykonanych wyroków śmierci wynosi 4.047, w tym 16 kobiet, a nie zawiera ona, oczywiście, bardzo wielu egzekucji, dokonanych przedtem na kapłanach i przywódcach katolickich. Liczne były zabójstwa masowe. Pierwsze z nich miało miejsce w dniu 8 kwietnia [1927] r. w Los Altos; ofiarą jego padło 37 osób. Wkrótce potem w Oaxaca zamordowano równocześnie 36 osób. Następnie 3 października na drodze do Cuernaneros padli generał Serrano i 13 jego towarzyszy. Tego samego dnia zginęło 28 osób w Torreon. W miesiącu październiku wykonano razem 822 wyroki śmierci.
Minister wojny gen. Amaro wyjaśniał, że w samem tylko Los Altos padło od kul oddziałów rządowych 837 mężczyzn i 6 kobiet. W Guanajuato rozstrzelano 36 osób, w Salamance i w San Miguel el Alto około 100, w tym dwie kobiety - od stycznia do marca r. [1928], według oficjalnego komunikatu, zabito 622 osoby.
Jak słychać, liczby te nie podają całej prawdy. Całkowita liczba ofiar krwawych rządów callesowych w tym krótkim okresie czasu ma wynosić okrągło biorąc 4.500 umęczonych.