Niech Niepokalana wspólna Matka nasza i łaskawa Pani raczy hojnie nagrodzić Czytelnikom za pomoc, jaką w odpowiedzi na nasze ciche wezwanie "Rycerzowi" okazali! Przynagleni koniecznością powkładaliśmy już w ostatniej chwili do lipcowego numeru Rycerza" czeki wraz z nieudolnymi, bo pospiesznie wykonanymi kartkami i... lękaliśmy się, by tam kto z Czytelników się nie zraził Tak byśmy woleli sprawami pieniężnymi nie mącić nigdy nastroju serdecznego, jaki Niepokalana między nami wytworzyć raczyła aby wśród tego nastroju więcej niż rodzinnego potężniała coraz bardziej miłość ku dobrej Matce naszej i ufność w Jej potężne wpływy u Jezusowego Serca, zwłaszcza W odprowadzaniu dusz pobłąkanych, od królestwa zmysłów, świata i szatana do błogiego Królestwa tegoż Jezusowego Serca... Ale warunki na tej ziemi są inne niżli będą w Niebie. Tam dopiero otrząśniemy się od wszelkich materialnych trosk tłumiących ducha i bez ich pomocy bedziem mogli wobec Jezusa Maryi dla dusz na świecie jeszcze zostających pracować, tutaj - potrzeba wiele... wiele...
Z pośpiechem, z jakim wkładaliśmy czeki i karteczki, tłumaczy się i to, że zapomnieliśmy tam zaznaczyć, iż wielu, bardzo wielu Czytelników, choć nie wpłacało dotychczas pieniędzy bo i sposobności nie miało ku temu, jednak przysłużyło się ogromnie ofiarami lub pomocami w jakiejkolwiek postaci i niejednokrotnie taka pomoc szlachetna stawała się okazją do wliczenia ich w poczet stałych odbiorców "Rycerza". Za niedopatrzenie to przepraszamy ich najmocniej.
Ponieważ Niepokalanów jest osiedlem nowym, wyrosłem na terenie, na którym przed rokiem jeszcze najspokojniej zboże rosło ino pasły się krówki, tedy zrozumiałą jest rzeczą, jak wielką wartość przedstawia dla Niepokalanowa wszystko, co do urządzenia wewnętrznego lub zewnętrznego przyczynić się może, byle tylko przewóz się opłacał. Od Przew. Księży Proboszczów przyjęlibyśmy z wdzięcznością szaty liturgczne, od Wszystkich zaś - biblioteki albo i poszczególne książki dla urządzenia dużej redakcyjnej biblioteki. Rzeczy wartościowych - postanowiliśmy sobie nie trzymać zupełnie, natoe. W kaplicy, tylko je spieniężać lub na pożyteczne rzeczy wymieniać, W ten np. sposób uzyskaliśmy piękną a niedrogą monstrancję.
Jeszcze: prosimy listami zwykłymi nie przesyłać pieniędzy, gdyż nie dość starannie ukryte, bardzo często giną. Na każde życzenie dostarczymy dowolną ilość naszych czeków.
Za tych, co w jakikolwiek sposób pomagają w rozbudowie Niepokalanowa i w rozwoju tej misyjnej placówki, odmawia się co dnia Mszy św. W kaplicy naszej jedno "Zdrowaś Maryjo", za zmarłych naszych Dobrodziejów każdego miesiąca odprawia się Msza św.
Kalendarz na rok następny - w pełnym druku.