Z okazji pięciolecia "Rycerza" otrzymujemy prawie codziennie od Czytelników naszych serdeczne życzenia. Przy tym zapewniają nas Czytelnicy, że modlą się o pomyślny rozwój "Rycerza". Wezwanie do zdobywania nowych prenumeratorów wedle hasła: "każdy choć jednego" - również nie przebrzmiało bez echa. Ofiary na spłacenie papie - ru Rycerzowego też ukazywać się zaczęły (notujemy je w rubryce "Na Rycerza złożyli"). Wszystko to wielką wdzięcznością przejmuje serca nasze i stanowi zachętę do dalszej pracy. Upewniamy Was, Kochani Czytelnicy, że wśród niej każdą sposobność wykorzystujemy, by polecić opiece Niepokalanej Królowej i Matce wszelkie duchowe i doczesne potrzeby Wasze. Módlmy się i wspierajmy nawzajem.
Prosimy przy podawaniu adresów, pod którymi można wysłać "Rycerza", zaznaczyć wyraźnie, czy rozchodzi się o wysłanie numeru okazowego, czy też adresata uważać możemy za nowego prenumeratora.
Ponownie prosimy o dokładne i wyraźne podpisy na wszelkich korespondencjach i o zaznaczanie, na jaki cel pieniądze są przeznaczone. Nawet na czeku, bez dolepiania znaczka pocztowego, króciutko zaznaczyć to można.
Hurtownicy rączą natychmiast uwiadomić nas, ile mniej więcej numerów Rycerza obecnie pobierać będą, gdyż odpowiednią opłatę pocztową (ryczałt) z góry uiścić musimy.