Obraz prawdziwej nędzy

Sowiety dotychczas bardzo skrzętnie ukrywały prawdziwe swe oblicze, z drugiej strony - organizując częste "dobrowolne" ofiary na cele międzynarodowe - sprawiały wrażenie zamożności obywateli sowieckich. Ale to wszystko się skończyło.

Obecnie, po nawiązaniu bliższego kontaktu z Zachodem, a nawet zawarciu aktów "przyjaźni", rzeczywistość sowiecka stała się bardzo dostępna dla różnych osobistości, które znane były ze swych prosowieckich poglądów i sympatii, przyjmowanych zresztą na wiarę. Wędrówki po ZSSR rozpoczęli pisarze i przywódcy robotniczy. To, co ujrzeli, wprawiło ich w przerażenie. Przykro im było na razie przyznać się do błędów. Zaszkodziliby swym karierom. Ale czas i uczciwość w wielu wypadkach zwyciężyły.

"Zostaliśmy w Rosji haniebnie oszukani. Przeznaczono nam pracę, która wymagała jedenastu godzin dziennie w najgorszych warunkach. Dzisiaj robotnik zarabia tyle, że z tych pieniędzy żyje znacznie gorzej niż bezrobotny w Niemczech. Kto temu nie wierzy, niechaj sam pojedzie".

Oto oświadczenie przywódcy komunistów niemieckich, po jego powrocie z Rosji.

Obraz nędzy proletariatu w Rosji ukaże się z całą wyrazistością w następującym zestawieniu cen w ZSSR i w Polsce.

Rodzaj towaru:Cena w złotych w ZSSR:w Polsce:
Chleb żytni za 1 kg.0.90 do 1.700.25
Chleb pytlowy2.50 do 3.000.32
Kartofle1.000.09
Kapusta 1.000.20
Kasza4.000.60
Sól0.420.24
Mąka pszenna4.400.50
Groch3.400.70
Fasola3.600.60
Wieprzowina8.00 do 10.002.00
Wołowina7.00 do 9.001.80
Słonina 10.00 do 14.001.60
Kiełbasa16.002.20
Masło25.00do 3.50
Cukier7.00 do 1.00
1 jajko 0.500.13
1 litr mleka1.400.30

I to się dzieje w kraju rolniczym o najlepszych ziemiach. W kraju, który mógłby nakarmić całą Europę.

Zobaczmy teraz, czy robotnik sowiecki może się ubrać, jeśli takie są ceny wyrobów:

Obuwie gotowe120.00 do 180.0012.00 - 20.00
Obuwie na zamówienie400.00 do 500.00do 35.00
Ubranieok. 450.00do 180.00
Jesionka360.00 do 500.0050.00 - 70.00

Jeśli teraz weźmiemy pod uwagę oficjalne oświadczenia sowieckie o tym, że robotnik wykwalifikowany zarabia ok. 250 rubli czyli 75 zł a nie wykwalifikowany do 100 rubli czyli 30 zł miesięcznie, przekonamy się, w jakiej nędzy muszą żyć masy.

Nędzę mas potęguje ponadto wyzysk, jakiego dopuszczają się sklepy państwowe w Moskwie, korzystające z nieświadomości biednych robotników. Kierownicy i subiekci tych sklepów podają ceny w zależności od wyglądu kupującego. Biedni robotnicy, niemający czasu na chodzenie po całej Moskwie i przekonani, że zasada równych, sprawiedliwych cen jest stosowana w pełni, są tak oszukiwani od dłuższego już czasu.

Niemniej także przy okazji ściągania opłat na rzecz uzbrojenia czerwonej armii w Hiszpanii, kierownicy państwowych przedsiębiorstw w Sowietach stale dopuszczają się przestępstwa - zatrzymania wynagrodzeń robotniczych. W obawie przed posądzeniem o kontrrewolucyjne poglądy, poszkodowani nie mają odwagi dopominać się swych praw.

Rosja komunistyczna nie da społeczeństwom obiecywanego szczęścia, nie przemieni ziemi w raj.