Niepokalanej cześć... chwała!
9 (117) 1931, s. 262
Kiedy smutek serce zżera,
Biedne ciało trapi rana,
Ból, łzy z oczu Maria ściera,
Maria, Matka Ukochana...
Skoro duszę ciśnie troska,
Myśl ogarnia grzech zwątpienia,
Pomoc daje Matka Boża,
U Niej szukam ukojenia...
Śmiało idę życia ścieżką,
Pod opieką Maryi chrobrą,
Bo nią chwalę Pannę dobrą...
Żadna praca nie jest ciężką,
Czystością obdarowaną,
Chwalę Tę Umiłowaną,
Na Matkę Bożą wybraną,
Przez Boga w niebo zabraną!...
O, Maryjo Niepokalana,
Drogie Naczynie miłości,
Ciebie wieczorem i zrana
W smutku wielbię i radości...
Chwałę Twoją opowiadam,
Za Twe hojne dla mnie dary,
Serce Tobie w hołdzie składam,
Lepszej nie mam ja ofiary...
Tyś życia Jutrzenką mego,
Panno Można i Łaskawa,
Ty mnie bronisz ode złego,
Wołam więc: Cześć Ci i sława!...