Nie wierzcie!
6 (238) 1947, s. 153
Do domów katolickich dostają się listy i kartki z modlitwami; kto je odmówi - tak tam pisze - przepisze kilka razy i dalej prześle - tego spotka szczęście; kto tego nie zrobi, będzie ukarany przez Boga.
Wszystko to jest wymysłem maniaków i nabieraniem prostaczków. Nie trzeba temu wierzyć, lecz kartki takie należy zaraz spalić.