Najdostojniejszy Episkopat polski błogosławi "Rycerzowi Niepokalanej"!

Szczęśliwego Nowego Roku pod opieką Niepokalanej Matki Bożej Dzieciny wszystkim Szanownym Czytelnikom "Rycerza"
składa

WYDAWNICTWO

W noworocznym numerze po skończeniu pierwszego dziesięciolecia dzielimy się z Wami, Szanowni Czytelnicy, radością wielką. Oto Najdostojniejsi Arcypasterze nasi Błogosławieństwo Swe przesyłają "Rycerzowi", Czytelnikom jego i wszystkim Członkom "Milicji Niepokalanej", wypowiadając przy tym Swe zdanie o "Rycerzu".

Wzorem: pięciolecia pierwszego zanieśliśmy skromną prośbę, której odpowiedzią - złota struga Błogosławieństw arcypasterskich i życzeń.

Są one dla nas tym cenniejsze, iż łączą wszystkich Czytelników mocniej z opoką Piotrowa, której przedstawicielami są Arcybiskupi i Biskupi. Dziś bardziej niż kiedykolwiek Kościoła winniśmy się trzymać, ponieważ rozmnożyły się bandy wilków, które, występując pod różnymi postaciami i nazwami, chcą rozgromić Chrystusowa trzodę. Chcą rozbić rodzinę katolicką, chcą dać swobodę zmysłom bez żadnego hamulca, chcą zniszczyć Jezusa owczarnię, aby z niej utworzyć swoje owczarnie i swoje trzody. A ataki te w pierwszym rzędzie odczuwają boleśnie Arcypasterze.

Wdzięczność swą okazując, módlcie się gorąco. Kochani Czytelnicy, za Arcybiskupów i Biskupów, na Których barkach losy Kościoła w Polsce spoczywają. Módlcie się, by Niepokalana wyprosiła dla Nich potrzebne u Syna Swego łaski do obrony powierzonych Ich pieczy dusz przed napastliwą zgrają drapieżców i do pełnienia tak trudnych obowiązków arcypasterskich.

A my, ze swej strony składamy Najdostojniejszym Arcybiskupom i Biskupom naszym szczerą, z głębi serca płynącą podziękę za tak wielką i łaskawą życzliwość dla Niepokalanej "Rycerza". Najświętsza Pani nasza Niepokalana niech najhojniej zapłacić Im raczy!

Wydawnictwo | "Rycerza Niepokalanej".

UWAGA: Błogosławieństwa Arcypasterzy umieszczać będziemy także w przyszłych numerach "Rycerza", w każdym po kilka, ku podniesieniu serc i zachęcie Szanownych Czytelników, według kolejności, w jakiej do nas przychodzą.


KURIA ARCHIDIECEZJALNA WARSZAWSKA. | L. IX 6496-31.

Warszawa, d. 9 grudnia 1931 r.

WIELEBNY OJCZE REDAKTORZE!

Kiedy przed dwoma laty odbywałem wizytację pasterską w [rejonie] Sochaczewskim, byłem również w Niepokalanowie i widziałem tam rezultaty Waszej wytrwałej pracy, podjętej w celu szerzenia czci Najświętszej Maryi Panny za pomocą wydawania pisma miesięcznego pt. "Rycerz Niepokalanej". Już wówczas nakład tego pisma obliczaliście na sto tysięcy egzemplarzy.

Kiedy więc teraz z listu Ojca dowiaduje się, że nakład obecny wynosi pół miliona egzemplarzy, a oprócz tego, że wydawnicza filja japońska także pomyślnie się rozwija, z tego wnioskuję, że Pan Bóg sprzyja zbożnemu dziełu Waszemu, a Matka Najświętsza Niepokalana otacza je Swoją opieką.

Dlatego też w dziesięciolecie Waszej pracy wydawniczej chętnie błogosławię wszystkim, którzy współdziałają w wydawaniu "Rycerza Niepokalanej" w Niepokalanowie polskim i japońskim, błogosławię Wielebnych Ojców, współpracujących braci, młodzież Waszą, jak również czytelników i przyjaciół wydawnictwa, błogosławię Wam na dalszą owocną pracę dla chwały Bożej, czci Matki Najświętszej Niepokalanej, ku pożytkowi Kościoła i Ojczyzny.

(-) † Aleksander Kardynał Kakowski. | PRYMAS POLSKI. | L. D. 5621-31.


Poznań, 10 grudnia 1931 r. | Ostrów Tumski 1.

PRZEWIELEBNY OJCZE!

"Rycerz Niepokalanej" stanowi w polskim piśmiennictwie religijnym zjawisko niezwykłe dlatego, że w przeciągu dziesięciolecia doszedł do nakładu 500.000 egzemplarzy. Niepokalana Dziewica podbija duszę polską. Jakżesz się z tego cieszę, że w tylu rodzinach "Rycerz Niepokalanej" walczy z niewiarą, wypiera bezbożność, kruszy zapędy sekciarskie, łamie szyki tych, co zło szerzą.

A w kraju wschodzącego słońca też "Rycerz Niepokalanej" dokonywa cichych zdobyczy Chrystusowych i dusze mężnego narodu do jakichś wielkich czynów sposobi ku pożytkowi ludzkości.

Niechżeż za to cześć będzie Przeczystej Dziewicy. Niechże Ona przez Swego "Rycerza" dalej umacnia Swe panowanie w narodzie i niech go dźwiga na wyżyny świętości i apostolstwa.

Przewielebnemu Ojcu przesyłam serdeczne życzenia a czytelnikom "Rycerza Niepokalanej" czułe błogosławieństwo.

(-) † August Kard. Hlond. | (-) Ks. Staniszewski


BISKUP CZĘSTOCHOWSKI.

Częstochowa, 10 XII 1931.

CZCIGODNY OJCZE REDAKTORZE!

Gdy przeczytałem przesłaną mi łaskawie relacje o dziełach, jakie "Rycerz Niepokalanej" w krótkich dziesięciu latach swego istnienia dokonał, mimowoli zawołałem: Ten "Rycerz" śmiało może o sobie powiedzieć, co niegdyś o Sobie powiedziała Jego Niepokalana Pani: "Fecit mihi magna, qui potens est".

Wszak w tym krótkim czasie ten niepozorny, skromny "Rycerz" zdołał około siebie skupić półmilionową armię w Polsce, a niezadowolony tym wprost niebywałem powodzeniem wybrał się aż do samej Japonii, aby także tam sobie, albo raczej Tej Niepokalanej Pani, Której służy, stworzyć nową drugą armię. A przy tym równocześnie buduje sobie tak w Polsce, jak i w Japonii twierdze, aby w nich szkolić oficerów do boju i wyrabiać potrzebną do walki zbrój duchową: Niepokalanów polski i japoński.

Naprawdę, nie mógłby takich dzieł dokonać ten "Rycerz", gdyby nie był właśnie "Rycerzem" Niepokalanej, w Której działa Ten, "Który możny jest, a święte Imię Jego".

Czyż wobec tego, że takie w nim siły działają, ten "Rycerz" potrzebuje mego błogosławieństwa? Nie potrzebuje go właściwie, choć z całego serca mu go udzielam, jak również wszystkim tym, którzy jego służbie się oddali, tak tym, którzy tworzą załogę jego twierdz, Niepokalanowa polskiego i Niepokalanowa japońskiego, jak tym niezliczonym szeregom żołnierzy, którzy walczą pod jego sztandarem tak w Polsce jak i w Japonii, aby podbić serca ludzkości Niepokalanej Pannie i Chrystusowi-Królowi.

In caritate Christi | szczerze oddany | (-) † Teodor Kubina | Biskup Częstochowski.