Monstra te esse filium!
6 (54) 1926, s. 161
Ty wołasz do mnie, bym ci Matką była,
Lecz prosisz słowem tylko, a nie czynem;
Żeś ja, jak zawsze dobrzem ci życzyła,
Chcę dziś, byś i ty okazał się synem.
Jam na Golgocie cierpiała ogromnie
Patrząc na rany Jezusa i ciernie;
On rzekł: "Niewiasto, oto syn twój" do mnie,
A jam pojęła i do dziś trwam wiernie.
I w każdej życia wesprę cię potrzebie
I jako Matka wybawię od złego, -
Jednak ty podaj w nienawiść sam siebie,
A całym sercem kochaj Syna mego!