Nigdy nie byłby kult Niepokalanego Poczęcia Najśw. M[aryi] Panny tak przystosowany do potrzeb chwili, jako obecnie.
Bo i czemże jest chwila obecna?
Czem kult Niepokalanej?
Nie potrzeba być ani wielkim filozofem, ani głębokim znawcą ludzkości by stwierdzić, że czas obecny, to przy olbrzymim rozwoju kultury materialnej - ogromne obniżenie duchowej kultury. (Dla usunięcia wszelkich nieporozumień zaraz wyjaśniamy, że duchowa kultura, to zdaniem naszym i zdaniem wszystkich ludzi jasnej myśli, kultura odnosząca się do potrzeb nieśmiertelnej duszy.) Nawet wiedza dzisiejsza - głównie dokoła potrzeb doczesnego ciała się obraca, kulturą materialną żyje.
Czas obecny, to niesamowity i poniekąd chorobliwy kult ciała, wytryskający jak woda ze źródła z onej jednostronnej materialnej kultury, a równocześnie - zaniedbanie już nie tylko troski o nieśmiertelną duszę, ale nawet całkowite zerwanie ze Stwórcą-Bogiem.
W ten sposób człowiek współczesny - powiedzmy to sobie otwarcie - mimo tak niespodziewanego postępu wiedzy przyrodniczej i społecznej, jest jednak czymś niższym, aniżeli Bóg go chciał mieć, dając mu nieśmiertelną duszę, utworzoną na obraz i podobieństwo Swoje, Niekiedy zaś jeszcze niżej schodzi: pogrąża się w rozkoszach zmysłowych i dla tych rozkoszy żyje, poza nimi już nic milszego dla siebie nie widząc. Wtedy - nie znajdziesz dla niego podobieństwa wśród stworzeń tego świata...
A kult Niepokalanej? To cześć oddawana Tej, która na ziemię niską sprowadziła z wysokich Niebios Boga, by wszystko dźwignęło się ku górze. Ponieważ zaś Bóg czystym, nieskończenie świętym duchem jest, przeto w Tej Matce Boga nie postała żadna choćby najmniejsza plama grzechu, ani wśród życia ani nawet przy poczęciu. To przywilej nad przywileje, to wyniesienie przedziwne. Niepokalane Poczęcie. Cała "łaski pełna".
Niepokalana przeto stając wyżej jeszcze ponad poziom uduchownionego i świętego nawet człowieka, przytem pełna słodkiego majestatu i łaskawości wielkiej, pociąga do świętości i dźwiga ku górze. Prawdziwa Matka ludzkości!
Dlatego Jej kult tak dziś potrzebnym jest, jako przeciwstawienie zbyt jadnostronnego, wybujałego, niebezpiecznego materializmu.