Z Watykanu
ZGON SPOWIEDNIKA OJCA ŚW[IĘTEGO] W dniu 6 lipca [1931] r. zmarł w Rzymie O. Celestyn Alisiardi, spowiednik Ojca Św[iętego] Cieszył się on wielkiem poważaniem wśród dostojników kościelnych ze względu na doświadczenie, wielką wiedzę i głęboką pobożność. Zmarły liczył 84 lata.
DARY JAPOŃSKIE DLA OJCA ŚW[IĘTEGO] Arcybiskup Ankony, Msgr. Giardini były delegat apostolski w Japonii, złożył Ojcu Św[iętemu] dary wybitnych osobistości japońskich, między innymi cenne obrazy na jedwabiu, przedstawiające męczenników japońskich kanonizowanych przez Piusa IX. Twórca i ofiarodawca tych obrazów, Okayama, jest katolikiem, nawróconym w czasie wykonywania tego dzieła. Dary umieszczone zostały w lateraneńskim muzeum misyjnym.
PROCES KANONIZACYJNY BŁOGOSŁAWIONYCH JOHNA FISHERA I TOMASZA MORUSA. Kardynał Laurenti, prefekt św. kongregacji obrządków, podpisał dekret, upoważniający do rozpoczęcia procesu kanonizacyjnego błogosławionych (od r. 1886) kardynała Johna Fishera i Tomasza Morusa, którzy wierność swą dla religii katolickiej przypłacili śmiercią męczeńską. John Fisher, ur. w 1469 r., zostawszy księdzem, a następnie biskupem, zwalczał energicznie herezję Lutra. Kanclerz Tomasz Morus, ur. w 1478 r., przez całe życie odznaczał się niezłomnym przywiązaniem do sprawy Bożej. Jako kanclerz Anglii a Henryka VIII odrzucił stanowczo roszczenia tego występnego monarchy, który zmysłowości swojej poświęcił nawet swą wiarę katolicką, roszcząc sobie prawo do najwyższej władzy religijnej nad swymi poddanymi. Henryk VIII, chciał zerwać swoje prawnie zawarte małżeństwo. "Nie wolno" - odpowiedzieli mu zarówno biskup Fisher, jak i kanclerz Morus. Biskup Fisher, który już w więzieniu otrzymał od Pawła III godność kardynała, stracony był w Londynie w 1535 r. W chwili śmierci odmawiał hymn "Te Deum" i psalm "In Te, Domine, speravi". Kanclerz Morus w celi więziennej napisał dzieło o obowiązku śmierci za wiarę. Zamęczony był też w 1535 r., ze słowami psalmu "Miserere" na ustach.
U nas
IGNACY PADEREWSKI O KOŚCIELE KATOLICKIM. Niedawno korespondent "Rzeczypospolitej" miał możność odbycia dłuższej rozmowy z sławnym naszym rodakiem, I. Paderewskim w Szwajcarii. Paderewski, wypowiadając swoje zdanie o dzisiejszych stosunkach w Polsce, nacechowane silną ufnością w wielką przyszłość narodu polskiego, zaznaczy: "Co najważniejsza, uważam, że skupić się winni wszyscy dzisiaj w Polsce przy Kościele katolickim, z którym Polska jest tak ściśle, jak chyba żaden inny kraj, związana. Przez Kościół Polska narodziła się jako państwo, dzięki Kościołowi stworzyła wielką cywilizację i kulturę, wniosła do ogólnej skarbnicy cywilizacyjnej i kulturalnej poważny swój udział. Dzięki Kościołowi odrodzi się silna i potężna, bo tylko taka w ogóle może istnieć, jako państwo nigdy słaba i skazana na wieczne szamotanie się wewnętrzne i wystawiona na zakusy wrogów.
ODZNACZENIE KSIĘDZA BISKUPA NOWAKA. Ojciec Św[ięty] odznaczył ks. dr. Anatola Nowaka, biskupa przemyskiego, wysoką godnością Asystenta Tronu Papieskiego.
ZJAZD KATOL[ICKI] I JUBILESZ ARCYPASTERZA PŁOCKIEGO. W Płocku w dniach 10, 11 i 12 lipca odbył się imponujący zjazd katolicki. Dołączony z uroczystościami jubileuszowymi arcypasterza diecezji płockiej, obchodzącego 50-lecie pracy kapłańskiej [fot. 1]. Na zjazd przybył J.Em. ks. kard. prymas Hlond oraz wielu biskupów. Zjechały się też z całej diecezji liczne delegacje, a las ich sztandarów, wyrosły w katedrze w czasie uroczystej Mszy św. Jubilata, był świadectwem potężnego rozwoju Akcji Katolickiej i zarazem gorącego przywiązania diecezjan do osoby swego Dostojnego Arcypasterza. Działalność Najprzew[ielebniejszego] Ks[iędza] Jubilata na polu religijnym, społecznym, naukowym i w piśmiennictwie jest przeogromna i zjednała Mu szerokie uznanie, z którego objawem i hołdem dla niestrudzonych Jego wysiłków, były liczne życzenia, zewsząd napływające.
Do tych życzeń i redakcja "Rycerza Niepokalanej" dołącza swoje najserdeczniejsze, prosząc Boga gorąco, by Najprzew[ielebniejszego] Ks[iędza] Jubilata darzył zdrowiem i siłą, iżby jak dotąd, mógł nadal pracować jak najowocniej w Pańskiej winnicy. Ad multos annos!
Na fot. 2 zdjęcie wspaniałej procesji z Najśw. Sakramentem.
CAŁA RODZINA ŻYDOWSKA PRZESZŁA NA KATOLICYZM. Wśród społeczeństwa żydowskiego w Wilnie, wielkie wrażenie wywołało przejście na łono Kościoła katolickiego całej rodziny żydowskiej, składającej się z czterech osób. Mianowicie rodzina żydowska przyjęła chrzest w kościele św. Piotra i Pawła na Antokolu. W akcie tym uczestniczyło kilku księży oraz tłumy publiczności. Daj Boże, by wytrwali, a przykład tej rodziny, by pociągnął innych wrogów Chrystusa.
XI ZJAZD KATOLICKI W ZBĄSZYNIU. W czerwcu odbył się w Zbąszyniu XI z rzędu zjazd katolicki, zwołany przez Ligę Katolicką pod protektoratem J.E. ks. kard. prymasa Hlonda, pod hasłem encykliki Ojca Św[iętego] Piusa XI: "Chrześcijańskie wychowanie młodzieży zjazd uchwalił obszerną rezolucję, związaną z treścią referatów, domagającą się chrześcijańskiego wychowania młodych pokoleń i wysłał adres hołdowniczy do Ojca Św[iętego], ubolewając nad. smutnymi wypadkami we Włoszech, które tak bardzo dotknęły Jego ojcowskie serce.
1000 AKADEMIKÓW NA PROCESJI W drugą rocznicę "wypadków czerwcowych" na wezwanie Lwowskiego Komitetu Akademickiego, młodzież akademicka wszystkich uczelni lwowskich wzięła gremialny udział w uroczystej procesji ku czci Najśw. Serca Pana Jezusa. Liczba młodzieży akademickiej, biorącej udział w tej procesji, sięgała 1000.
ZBŁĄKANI BRACIA NASI WRACAJĄ NA ŁONO KOŚCIOŁA ŚW[IĘTEGO]. W niewielkiej mariawickiej (a raczej kozłowickiej) parafii wileńskiej nastąpił zupełny rozłam. Niemal wszyscy parafianie oświadczyli się za powrotem na łono Kościoła katolickiego.
ZGON OJCA KS. SKORUPKI. W Warszawie zmarł, przeżywszy 66 lat śp. Adam Jan Skorupka, ojciec bohaterskiego księdza Ignacego Skorupki, którego pamięć po wsze czasy związana będzie z "Cudem nad Wisła" w roku 1920. Śp. Adam Jan Skorupka, emeryt, b[yły] długoletni kasjer i sekretarz szpitala św. Rocha, członek Straży Obywatelskiej w randze podkomisarza, rozstał się ze światem po dłuższej chorobie. (Na fot. 3 fotografie obydwóch).
Ze świata
Z UROCZYSTOŚCI KU CZCI ŚW. ANTONIEGO. W tegorocznych uroczystościach ku czci św. Antoniego w Padwie wzięło udział z górą 50 tys. osób. Powszechny podziw budziła uboga kobieta z Węgier, która całą drogę z Węgier do Padwy odbyła pieszo, niosąc na ramionach krzyż. Pielgrzymka jej trwała od lutego [1931] r.
NIEZWYKŁE ODKRYCIE PODCZAS ODNAWIANIA KOŚCIOŁA. Podczas odnawiania kościoła WW. Świętych w Gliwicach, odkryto w jednej z szaf starą żelazną, skrzynkę, której nie otwierano od bardzo dawna. Znaleziono w niej złotą monstrancję, wysadzaną drogimi kamieniami, 2 złote kielichy i 2 złote konewki. Monstrancję ofiarował kościołowi cesarz Ferdynand II w r. 1687, co zostało na niej wyryte.
ROZGRZESZENIE NA AEROPLANIE. Belgijski Touring Klub wynajął pewnemu towarzystwu swój aparat, na którym można przewieźć 12 pasażerów. Gdy aparat znajdował się na wysokości 300 m. powstał na nim nagle pożar. Wśród pasażerów powstała panika i przerażenie tak wielkie, że poczęli głośno spowiadać cię ze swoich grzechów. Obecny wśród pasażerów ksiądz wstał i udzielił wszystkim rozgrzeszenia. Na szczęście jednak udało się pilotowi wylądować w porę, że tylko jeden z pasażerów uległ silniejszemu poparzeniu. Podróżni, otoczywszy księdza, gorąco dziękowali mu za przytomność umysłu jaką potrafił zachować w tak okropnej chwili.
PRZECIW GIMNASTYCZNYM POPISOM KOBIET. W związku z zamierzonym na dzień 19 lipca w Memmingen wielkim popisem gimnastycznym kobiet, episkopat bawarski wydał wspólne oświadczenia przeciw tego rodzaju zamysłom. Biskupi bawarscy nie występują bynajmniej przeciw uprawianiu w ogóle sportów przez kobiety, lecz przeciw nienaturalnemu i ubliżającemu godności kobiecej wystawianiu się na pokaz, co przeciwne jest zasadom moralności publicznej.
KULT NAJŚW. PANNY W ABISYNII. Z okazji 1500-letniej rocznicy soboru w Efezie, wikariusz apostolski w Galia, Msgr. Jarosseau, ofiarował Muzeum Lateraneńskiemu niezwykle cenną kolekcję, abisyńskich obrazów Madonny. Zbiór ten, składający się z trzech obrazów, malowanych na płótnie, i z pięciu innych, przedstawiających Najśw. Pannę z Dzieciątkiem i wykonanych piórem, jest jednocześnie ilustracją sztuki etjopskiej i kultu tego narodu afrykańskiego dla Bogarodzicy. Jest on także pięknym potwierdzeniem starożytnej wiary chrześcijańskiej w Boskie Macierzyństwo Maryi. Oprócz tej kolekcji obrazów, Msgr. Jarosseau przesłał Lateranowi dwa etjopskie dzieła Maryjne, przedrukowane specjalnie w drukarni cesarza Etiopii w Addis Abeba. Są to: "Psałterz Maryjny", zawierający siedem hymnów św. Efrema na każdy dzień tygodnia, oraz "Mszał Maryi", zawierający modlitwy liturgiczne, które w Abisynii dodaje się do Kanonu Mszy św. w dni Matki Bożej.
Liturgia abisyńska czci Maryję nie tylko w dni świat dorocznych, lecz także trzy razy w każdym miesiącu: 1, 16 i 21.
ZASŁUŻONA ROBOTNICA. W Detroit (Ameryka), w stanie Michigan odbył się niedawno pogrzeb 64-letniej robotnicy polskiej, śp. Pauliny Szczepańskiej. Zmarła przez 20 lat czyściła nocami biura pocztowe i wielokrotnie otrzymywała od rządu pochwały za rzetelną pracę, usłużność i ofiarność na cele dobroczynne. Gdy żona jednego z urzędników ciężko zachorowała i zabraną została do szpitala, Szczepańska zaopiekowała się jej pięciorgiem małoletnich dzieci, a kiedy chora po wyzdrowieniu chciała opiekunkę wynagrodzić za jej pracę i poświęcenie, Szczepańska stanowczo odmówiła przyjęcia wszelkiej zapłaty. Pogrzeb skromnej robotnicy polskiej stał się wyrazem hołdu, oddanego jej cichej poczciwości. Mszę żałobną odprawił ks. biskup Plegenes, za trumną zaś postępowali wszyscy najwyżsi urzędnicy pocztowi. - Oto, jak ludzie nawet cenią poświęcenie chrześcijańskie.
OFIARY MOLOCHA BEZBOŻNOŚCI. Pewna osoba, która przyjechała z Moskwy, opowiada, że przed kilku miesiącami rozstrzelano z kulomiotów pod Moskwą 400.000 dzieci obojga płci, chorych wenerycznie, uznanych przez lekarzy za nieuleczalne. Więcej niż drugie tyle nieletnich, tak samo chorych, uznano na razie za możliwe do wyleczenia. Niezawodnie jednak i spośród tej masy kulomioty w niedalekiej przyszłości część wymiotą do grobu. Oto skutki walki z religią, do której bolszewicy w pierwszym rzędzie wciągnęli dziatwę szkolną, organizując ją w tzw. związku bezbożników.
NAPAD NA MISJĘ KATOLICKĄ W CHINACH. Bandyci chińscy w prowincji Hupei urządzili napad na misję katolicka, uprowadzając biskupa i 4 księży narodowości włoskiej, jako zakładników, 3-ech księży katolickich, Chińczyków, zostało zabitych.
NAPAD BANDYTÓW CHIŃSKICH NA KATOLICKIE SEMINARIUM. Dziennik watykański donosi szczegóły o napadzie bandytów chińskich na katolickie seminarium misyjne.
Grupa uzbrojonych bandytów w mundurach żołnierskich wtargnęła w nocy do lokalu tego zakładu i zamordowawszy dwóch misjonarzy, o. Tomasza Kiw oraz o. Gabriela Hon i zraniwszy ciężko brata zakonnego Franciszka Teeng, Chińczyka, resztę misjonarzy, skutych ciężkimi łańcuchami, uprowadziła w góry. Po drodze o. Bonawenturze Zeenio, który wskutek podeszłego wieku nie mógł nadążyć za zbirami, ścięto głowę na oczach nieszczęśliwych towarzyszów niedoli. Uczniowie seminarium rozproszyli się w czasie napadu. Równocześnie bandyci porwali wikariusza apostolskiego Msgra Ricci, który przybył wcześniej do szpitala, dokąd i tych prowadzono i zabrano mu dokumenty sobie posiadał. Oto na jakie niebezpieczeństwa musi być przygotowany misjonarz! Jak to gorąco modlić się trzeba, by szatan nie przeszkadzał pracownikom Bożym!
WZROST KATOLICYZMU W KOREI. Z Peng Yang w Korei (Japonia) donoszą, że tamtejszy Wikariat Apostolski notuje tak wielką liczbę nawróceń, jakiej nigdy jeszcze tutaj nie obserwowano. Zawdzięczając usilnej pracy misjonarzy, nawrócono nie tylko licznych pogan, ale i pozyskano dla katolicyzmu wielu koreańczyków, nawróconych dawniej przez misje protestanckie, bardzo silnie rozwijające tu swoją działalność. Jednego tylko dnia przyjęło chrzest św[ięty] 600 krajowców, a znaczne ilości oczekują tej łaski w najbliższym czasie.