Kronika

Z Watykanu

OJCOWSKIE SERCE. 27 października odprawiła się zapowiedziana w ostatniej encyklice papieskiej Msza św. na intencję ludzkości, przechodzącej straszną niedolę. Przy ołtarzu głównym zgromadził się cały korpus dyplomatyczny, akredytowany przy stolicy apostolskiej. Brak było jedynie przedstawiciela Hiszpanii.

Stojący blisko Papieża zauważyli, że Ojciec Św[ięty] zanosząc żarliwe modły, gorzko płakał, również kiedy odwrócił się do wiernych by im pobłogosławić, łzy spływały po Jego bladej i skupionej twarzy. Łzy Ojca Św[iętego] zrobiły silne wrażenie na zebranych, to też po Mszy św. garnęli się do niego, by go zapewnić, że podzielają jego smutek i uczynią wszystko, co tylko w ich mocy.

POMOC STOLICY APOSTOLSKIEJ DLA OFIAR POWODZI W CHINACH. Dzienniki chińskie na pierwszej stronicy podają wiadomość o pomocy dla powodzian, jaką Ojciec Św[ięty] polecił zorganizować poszczególnym stacjom misyjnym, a wiele wybitnych osobistości przychodzi do gmachów wikariatów apostolskich by dać wyraz swe wdzięczności za ten nowy dowód życzliwości Stolicy świętej dla Chin. Nędza, którą spowodował wylew rzek, jest ogromna, to też misjonarze katoliccy czynią wszystko, by jak najbardziej złagodzić jej potworne objawy. Na terenie wielu misji wytworzono specjalne katechumenat w których nieszczęśliwe ofiary żywiołowej klęski, jakiej ludność Chin nie pamięta od kilkuset lat, znajdują dach nad głową.

U nas

TROSKA PASTERZY O DUSZE TRZODY SWOJEJ. W konferencji Episkopatu polskiego, która odbyła się w dniach 6-8 paździer[nika 1931] r. na Jasnej Górze, wzięło udział 34 księży Biskupów. Przedmiotem narad były aktualne sprawy religijne i moralno-wychowawcze, jak: religijne wychowanie młodzieży szkolnej i pozaszkolnej, obrona społeczeństwa katolickiego przed ateuszostwem i demoralizacją szerzonymi przez pewnych publicystów i niedowiarków, oraz wzmocnienie ducha katolickiego przez rozwinięcie Akcji Katolickiej.

Episkopat, zaniepokojony zmniejszeniem liczby godzin nauk religii w niektórych szkołach, oraz zwlekaniem wykonania tych postanowień konkordatu, których niewykonanie naraża Kościół na poważne trudności i szkody, powziął odpowiednie postanowienie. Także ujawniony projekt ustawy małżeńskiej, godzący w zasadnicze podstawy małżeństwa chrześcijańskiego, poddano zbadaniu i powzięto odpowiednie postanowienia.

Zastanawiano się również nad projektem nowego kodeksu karnego, który przekazano osobnej komisji w celu zajęcia się tym projektem w stosunku do przepisów wiary i moralności katolickiej.

Co do organizacji katolickich, zjazd rozpatrywał trudności, na jakie organizacje te napotykają w działalności swojej ze strony czynników, usiłujących pozbawić Kościół wpływu na młodzież. Poza tym uchwalono jeszcze wiele spraw dotyczących wewnętrznego życia Kościoła, jego instytucji naukowych, duchowieństwa oraz dobroczynnej działalności, zwłaszcza w obecnym gospodarczem przesileniu. Wreszcie zdecydowano w latach najbliższych odbyć synod plenarny.

ZGON ŚP. KS. BISKUPA KAROLA FISCHERA. Dnia 21 września [1931] r. zmarł w Przemyślu najstarszy z polskich biskupów, ks. biskup Fischer, biskup-sufragan przemyski [fot. 1]. Urodził się on w 1846 r., liczył więc w chwili śmierci 85 lat. Jako kapłan przeżył lat 63, jako biskup 31. Pozyskał sobie takie zaufanie i taka miłość w szerokich warstwach ludu, że w r. 1900 wybrano go posłem do austriackiej Rady państwa, gdzie jak najsumienniej spełniał swe obowiązki przez dwie kadencje. W r. 1910 uczestniczył w pielgrzymce do Ziemi św. urządzonej przez OO. Reformatów krakowskich i przyczynił się w znacznej mierze do jej poważnego nastroju, głosząc prawie codziennie serdeczne nauki na pokładzie okrętu i okazując wszystkim życzliwość ojcowską. Wydał pięć tomów kazań, odznaczających się namaszczeniem, bogactwem treści, praktycznych i łatwo zrozumiałych dla ludu (z których korzysta także dużo księży ruskich). Był bardzo kochany przez całe duchowieństwo i ogół wiernych diecezji przemyskiej, która często wizytował sumiennie w zastępstwie Ordynariusza. Pozostawił po sobie wdzięczne wspomnienie i szczery żal w sercach tych wszystkich, którzy go znali. Cześć jego pamięci!

WYJAZD SIÓSTR POLSKICH NA MISJE DO CHIN. Udział Polski w pracy misyjnej wśród pogan stale wzrasta. Dnia 12 października [1931] r. wyjechały z Warszawy do Marsylii a stamtąd drogą morską do Szanghaju trzy Siostry ze Zgromadzenia św. Wincentego a Paulo, zwane popularnie u nas Szarytkami, a mianowicie: S. Wiktoria Piasecka, s. Helena Ginął i s. Stanisława Wiśniewska.

Mimo niezwykle trudnych warunków życiowych w Chinach, mimo ustawicznych walk i napadów band, panującego tam głodu i chorób, Siostry polskie nie zlękły się grożących im niebezpieczeństw, poniosły światło nauki Chrystusowej i miłosierdzia chrześcijańskiego na Daleki Wschód.

ZBŁĄKANE OWIECZKI WRACAJĄ. Agencja prawosławna podaje, że ks. Piotr Tabiński, b[yły] rektor seminarium duchownego prawosławnego w Krzemieńcu, zawiadomił listownie metropolitę Dionizego, że występuje z Cerkwi i przechodzi na łono Kościoła katolickiego.

POMNIK KU CZCI TŁUMACZA BIBLII. Dla uczczenia pamięci świątobliwego kapłana i tłumacza na język polski Pisma Św[iętego], ks. Jakuba Wujka TJ, rodzinne miasto Wągrowiec stawia mu obecnie pomnik. Pomnik przedstawia się okazale i wkrótce będzie odsłonięty. W Polsce do dziś dnia używane jest Pismo Św[ięte] w tłumaczeniu ks. Wujka, którego język i forma literacka jest przedmiotem ogólnego podziwu.

POŚWIĘCENIE KOŚCIOŁA MATKI BOŻEJ ZWYCIESKIEJ. Dnia 4go października odbyło się poświecenie i otwarcie nowozbudowanego kościoła Matki Bożej Zwycięskiej w Warszawie na Kamionku. Kościół ten powstał jako wotum i podziękowanie dla Matki Bożej za Cud nad Wisłą. Przepiękny kościół, konstrukcji żelazno-betonowej (pierwszy tego rodzaju w Warszawie) zbudowany jest według projektu p. arch. Jakimowicza i jest prawdziwą ozdobą stolicy. Dzięki niezwykłym wysiłkom ks. proboszcza Garncarka kościół powstał w tempie iście rekordowym, bo niespełna w dwa lata.

DWANAŚCIE LAT TEMU. 28 października przypadała 12 rocznica sakry biskupiej obecnego Ojca Św[iętego] Piusa XI. otrzymanej z rąk J.Em. ks. kardynała Al[eksandra] Kakowskiego, arcyb[iskupa]-metropolity warszawskiego. Dostojny konsekrator w rocznicę wysłał telegram z wyrazami najwyższego hołdu Namiestnikowi Chrystusowemu, na co otrzymał następującą odpowiedź z Watykanu: "Ojciec Św[ięty] wzruszony bardzo życzeniami i hołdem w rocznicę Jego sakry biskupiej, dziękuje i ze swej strony przesyła Waszej Eminencji życzenia wszelkiej pomyślności, kardynał Pacelli".

Ze świata

MILIONOWY TŁUM OBWOŁUJE MATKĘ BOŻĄ SWĄ KRÓLOWĄ. W stolicy Brazylii Rio de Janeiro, położonej nad wspaniałą zatoką oceanu Atlantyckiego, odbyła się niedawno niezwykła uroczystość. W obliczu milionowego tłumu Kardynał Leme, arcybiskup Rio, ofiarował kraj cały Matce Bożej, ogłaszając Ją Królową i Patronką narodu. Świątynia pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Najśw. Maryi P[anny] słynie w całym kraju. Uroczystości rozpoczęły się wieczorem w dniu poprzedzającym poświęcenie posągu Najśw. Panny, który przywieziono do Rio. Tysiące ludzi, niosących zapalone pochodnie, tworzyło straż honorową wzdłuż linii kolejowej, kędy przejeżdżał pociąg, wiążący posąg. W samym Rio procesja, ciągnąca się na przestrzeni milowej z kardynałem arcybiskupem, nuncjuszem papieskim i trzydziestu innymi arcybiskupami i biskupami przeszła ulicami, prowadzącymi do nadbrzeżnej pięknej zatoki Rio. Tam prezydent Brazylii ze swoim gabinetem i ciałem dyplomatycznym, otoczony tłumem milionowym, stał przed ołtarzem, na którym posąg został umieszczony. Wśród wielkiego entuzjazmu ludności prezydent podszedł kilka kroków w imieniu republiki nabożnie ucałował posąg Matki Bożej. Gdy kardynał z nuncjuszem i innymi biskupami wymawiali słowa poświecenia, ukazały się w powietrzu aeroplany i zniżyły się nad głowami zgromadzonej rzeszy wiernych w uroczystym powitaniu i pozdrowieniu.

POSĄG CHRYSTUSA-KRÓLA NAD ZATOKĄ I MIASTEM RIO DE JANEIRO. W dniu 12 października, w rocznicę odkrycia Ameryki, kardynał brazylijski Don Sebastiano Leme de Silveira Cintra dokonał uroczystego poświęcenia gigantycznego posągu Zbawiciela, który wzniesiony został na wzgórzu Corcovado i dominuje nad zatoką oraz miastem Rio de Janeiro. W uroczystości wzięło udział 50 biskupów brazylijskich i około sto tysięcy wiernych. Ojciec Św[ięty] przesłał kardynałowi arcybiskupowi Rio de Janeiro odręczny list, w którym mianował go swym legatem na tę uroczystość, a na oficjalną prośbę rządu Brazylii zwrócił się do narodu brazylijskiego z krótkim przemówieniem za pośrednictwem radiostacji watykańskiej. Senator Marconi w biurze swoim w Rzymie naciśnięciem guzika elektrycznego, połączonego ze stacją radiową, uruchomił reflektory, oświecające ten gigantyczny posąg. Po kilku minutach ze stacji radiotelegraficznej nadeszła depesza, zawiadamiająca, że w chwili, gdy Marconi oświetlił posag Chrystusa, 40 milionów Brazylijczyków pozdrowiło iskrę geniuszu łacińskiego, który odkrył i zbudował nowy świat w eterze.

Odsłonięty posąg Zbawiciela jest dziełem polskiego artysty-rzeźbiarza, Pawła Landowskiego. Sama postać Chrystusa ma 35 metrów wysokości i jest ustawiona na kapliczce trzymetrowej wysokości, która zastępuje cokół. Kapliczka ma kształt czworoboku, a na fasadzie jej widnieje prosty napis: "Christus vincit, regnat, imperat" (Chrystus zwycięża, króluje, rządzi). Fot. 2 przedstawia ów posąg.

ILE JESZCZE TRZEBA NAWRÓCIĆ? Praca misyjna, kierowana z Rzymu, rozchodzi się ze stacji misyjnych, których liczymy w Azji 47.149, w Afryce 15.717, w Północnej i Południowej Ameryce 1908, a w Oceanii 1623.

Wszystkich ludzi na świecie liczymy 1.726.000.000 (miliard siedemset dwadzieścia sześć milionów), a w tym 1.043.000.000 pogan i mahometan, to jest: 720 milionów wyznawców Konfucjusza (w Chinach), 240 milionów mahometan (w Małej Azji i Afryce), 200 milionów Hindusów (w Indiach Brytyjskich), 158 milionów Animistów (czciciele duchów, ludy pierwotne wszystkich części świata), 138 milionów buddystów (w Azji Południowej i Wschodniej), 24 miliony szyntoistów (w Japonii) i 13 milionów żydów, rozrzuconych po całym świecie.

DOM POLSKI W JEROZOLIMIE. Dzięki inicjatywie Sióstr Elżbietanek w Jerozolimie powstał nowy Dom Polski, który już gotów jest na przyjmowanie pielgrzymek i turystów. Oprócz pokojów mieszkalnych znajduje się w gmachu również i mała kapliczka, w której księża przyjezdni odprawiają Msze św. Z nabożeństw tych korzysta i miejscowa kolonia polska. Uroczyste Msze św. odprawiane są 3 maja i 11 listopada w obecności p. konsula i innych członków konsulatu. W ostatnich czasach zaszczycił Dom Polski wizytą Delegat Apostolski, ks. Arcybiskup Valeri, który bardzo interesuje się Polską. Dom Polski, prowadzony z cała ofiarnością przez znane społeczeństwu polskiemu Siostry Elżbietanki, zasługuje na uwagę wszystkich tych, którzy udają się z pielgrzymka do Ziemi Świętej.

NOWE KOŚCIOŁY POLSKIE W STANACH ZJEDNOCZONYCH. Prasa polska często donosi o poświęceniu lub konsekracji nowych kościołów, wybudowanych staraniem polskiego duchowieństwa ze składek naszej emigracji w Stanach Zjednoczonych. Ostatnio odbyło się uroczyste poświęcenie nowego kościoła w Pułaski, w stanie Wisconsin. Kościół ten, jak i cała parafia, znajduje się pod opieką duszpasterska OO. Franciszkanów.

Z RAJU BOLSZEWICKIEGO. Na wyspach Sołowieckich przebywa obecnie około 30 tysięcy więźniów. Biedni ci ludzie, traktowani są gorzej niż niewolnicy. Pracują "rekordowo" po 14-20 godzin na dobę w lasach Syberii; kto nie wypełni swej oznaczonej pracy, nie otrzymuje pożywienia i wypuszczany jest nago na bezpośrednie działanie mrozu. Baraki więzienne nie są ogrzewane, a rolę tapczanów spełnia nieokryta niczym, ubita ziemia. Chorzy na tyfus, niezdolni do pracy wyrzucani są poza granice obozu, na łaskę mrozu i wilków, które gromadnie przebywają w sąsiedztwie katorgi.

Bp Karol Fischer

[Fot. 1: Ks. bp Karol Fischer, , biskup-sufragan przemyski.]

Rio de Janeiro

[Fot. 2: Posąg Chrystusa Króla w Rio de Janeiro.]