Katolicyzm postępowy
Drukuj
Rycerz Niepokalanej 2/1947, grafiki do artykułu: Katolicyzm postępowy, s. 59

W związku z coraz śmielszymi głosami, domagającymi się usprawnienia apostolstwa wśród rodzin " żyjących niezgodnie z naturą podajemy dwa obrazki nowych metod. Są one przykładem dla szlachetnej i roztropnej inicjatywy w Polsce a zarazem dowodem na ciągłą żywotność i postępowość Kościoła katolickiego.

Zakonnice - położnymi.

Od 1925 r. istnieje Stowarzyszenie Katolickich Lekarek Misyjnych założone przez Annę Dengel i Mac Laten i oddane pod opiekę Najśw. Maryi Pannie "Przyczyny naszej radości". Członkinie zachowują rady ewangeliczne, choć ślubów ścisłych nie składają. Praca ich ogniskuje się w szpitalach, zwłaszcza położniczych. Kilka razy udawała się Mac Laten do Rzymu, aż wreszcie w 1936 r. otrzymała od Papieża pozwolenie na praktykę lekarską i położniczą swych zakonnic. Dziś pracują wydatnie w Indiach, prowadząc kilka szpitali (m. in. w Rawalpindi, Paina i Dacca). Zwalczają wielką śmiertelność wśród matek hinduskich, a zarazem barbarzyński zwyczaj zabijania niemowląt płci żeńskiej.

W Kongo Afrykańskim pracują Siostry Miłosierdzia Macierzyńskiego. Agencja Fides podaje statystykę z ich zeszłorocznej pracy (bez ostatnich miesięcy), W Mongbwala prowadzą Instytut położniczy, w którym zanotowano 1.008 urodzeń, szkołę dla akuszerek i przychodnie macierzyńską, gdzie udzieliły 4.520 porad i dały opiekę dla 1309 matek i 2.406 dzieci. W przychodniach ośrodków górniczych udzieliły 164.312 porad, w szpitalu zaś dla tubylców przyjęły 4.248 chorych a przejściowo zaopiekowały się 48.593 osobami. Rodziny biedne dokarmiają organizując dzieło pn. "Kropla mleka". Zakonnice te przyczyniają się w Kongo do usuwania zwyczaju mordowania jednego z bliźniąt. Poświęcenie ich wpływa na liczniejsze nawrócenia.

Księża - robotnikami.

Byli takimi nie tylko w obozach koncentracyjnych na robotach w Niemczech czy przy stawianiu świątyń.

Korespondent dziennika "Figaro" daje ciekawy reportaż ze zwiedzenia zaułków przedmieść paryskich, gdzie od 1943 r. za błogosławieństwem arcybiskupa Suharda działa 15 kapłanów. Dzielą we wszystkim los z robotnikami, pracując z nimi w fabrykach lub w warsztatach. W jednym domu dziennikarz zastaje młodego człowieka w bluzie robotniczej. Świeżo wrócił z pracy. Na ścianie krzyż. Łóżko żelazne, parę stolików, stół. Na drzwiach zasłona, za nią pokój, a tam przybory do Mszy św. Dziś tu odprawiałem Mszę Św.. - mówi robotnik - jutro przeniosę portatyl do innego domu, pojutrze znów gdzieindziej". Innego księdza zastaje w pracowni szewskiej z młotkiem w ręku. Zawód ten wielce sprzyja apostolstwu, bo można dłużej porozmawiać z klientami. - Pod wpływem takiej pracy dzieją się nadzwyczajnie nawrócenia.

Wszystko dla chwały Bożej i dobra dusz!

J.


W niebezpieczeństwach, utrapieniach, w wątpliwościach, zwróć myśl do Maryi, Maryi wzywaj; z ust Jej nie wypuszczaj, z serca nie wydalaj.

Św. Bernard


Opis zdjęcia powyżej: Małej dziecinie hinduskiej Rani podoba się zabawka (słuchawka lekarska) Siostry w szpitalu św. Rodziny w Patna