Jakżeś Ty dobry...
7 (251) 1948, s. 4 okł.
[okładka, s. IV]
Już za dotknięciem
Rolnika kosy
Ciężkie, dojrzałe
Chylą się kłosy.
Aż serce rośnie...
Cieszyć się trzeba,
Że w kraju naszym
Nie zbraknie chleba.
Jakżeś Ty dobry,
O wielki ·Boże!
Dajesz deszcz, słońce
By rosło zboże.
Tobie więc z serca
Za wszystkie dary
Pragniemy wyrazić
Wdzięczność bez miary!