Iskierki
Drukuj

Wybory do sejmu odbędą się u nas 19 stycznia 1947 roku.

Rząd powziął uchwalę o zastąpieniu świadczeń rzeczowych podatkiem gruntowym.

Na Ziemiach Odzyskanych jest 4.237.000 Polaków (69 proc. na roli): gęstość zaludnienia - 35.1 osób na kilometr kwadratowy.

Rząd Jedności Narodowej uchwalił dekret o Daninie Narodowej na zagospodarowanie Ziem Odzyskanych.

We Wrocławiu otwarto stocznię rzeczną.

Liczba szkół wyższych w Polsce wynosi 38; uczy się w nich 60.000 akademików.

Przemyśl metalowy osiągnął 90% produkcji przedwojennej.

W handlu i przemyśle obowiązuje już 46-godzinny tydzień pracy.

W ubiegłym roku cukrowniczym wyprodukowaliśmy 170 tys. ton cukru, w tym roku mamy wyprodukować 300 tys. ton.

W sezonie jesiennym rolnictwo zużyło 81.000 ton nawozów azotowych, 153.000 ton fosforowych i 63.000 potasowych.

Zwłoki czołowego działacza w ruchu spółdzielczym ks. W. Blizińskiego przeniesiono do Liskowa w drugą rocznicę śmierci.

Polonia Amerykańska przysłała dla bibliotek polskich 57.000 książek.

Ponad milion drzew owocowych wysadzono ubiegłej jesieni w Polsce.

Szwecja dostarczy nam 700.000 1 tranu, który rozdzielą szkoły i organizacje społeczne.

Parlament brytyjski uchwalił przymusowy zaciąg do wojska.

W wyborach do parlamentu Francji najwięcej mandatów zdobyli komuniści (172), potem katolicy (163).

W Italii jest 2,5 miliona bezrobotnych.

Znany pedagog niemiecki Foerster przestrzega świat przed złudą wiary w szybkie odrodzenie się moralne Niemców.

W Moskwie wyszło zbiorowe wydanie dzieł marsz. Stalina (16 tomów).

W wyborach amerykańskich do Kongresu zwyciężyli republikanie.

500 tys. górników zastrajkowało w Stanach Zjednoczonych.

Archeologowie w Płd. Ameryce dokonali wykopalisk, odkrywających szczątki wysokiej kultury starożytnych Majów sprzed 2 tys. lat.

Susza w Chinach spowodowała wielki nieurodzaj, a nawet przy niektórych wybrzeżach zupełne niepowodzenie w połowach, bo ryby uciekły od brzegu.

Gandhi ma zacząć głodówkę aż do śmierci jeżeli rozruchy w Indiach wkrótce się nie zakończą.

W Kongo z powodu deszczów (na 3 miesiące 71 dni deszczowych) zbiory kukurydzy i fasoli zawiodły.

"Gdyby ludzie nauczyli się panować nad swymi namiętnościami, nie potrzeba by nam było 50 proc. lekarzy i 95 proc. polityków" - pisze "Marathon Republic".