Iskierki
Drukuj

Ze Świata

Na Niemieckim Śląsku w Waldanburgu nastąpił silny wybuch gazu ziemnego. Ze znajdujących się tam górników 23 poniosło śmierć na miejscu a 12 zostało ciężko rannych.

Międzynarodowy pociąg, idący z Paryża do Warszawy, przejeżdżając przez Niemcy, wykoleił się i rozbił. Mnóstwo zabitych i rannych, przeważnie francuzów i polaków...

Balon niemiecki Zeppelin w dziesięciu dniach obleciał kulę ziemską dookoła. Obrazki nasze dają wyobrażenie o jego wyglądzie zewnętrznym i wygodzie wewnątrz w czasie lotu.

Niemiecki balon Zeppelin

Na ulicach Berlina ustawiono automaty, które po wrzuceniu określonej ilości pieniędzy wyrzucają ze siebie marchew, pietruszkę, pomidory, cukier, kawę i inne artykuły codziennej potrzeby.

W klinice chirurgicznej w Würzburgu, więc w Niemczech, zaczęto używać tłuszczu ludzkiego jako lekarstwa; wyciągają go ludziom otyłym.

W Pradze czeskiej wsadzono do więzienia kilku cyganów za to, że jedli ludzkie mięso.

W Anglji z powodu strajku robotników 1500 fabryk zostało zamkniętych.

W Charkowie słynny lekarz Sołowjew zgubił dżumę na ulicy. Stało się to w sposób bardzo prosty: dźwigał 30 ampułek z bakterjami tej zarazy i pogubił prawie wszystkie.

Król albański Zogu z powodu nadmiernego palenia papierosów stracił głos i rozmawia tylko szeptem.

Już czwarty miesiąc pali się w Rumunji duża kopalnia nafty, a wszelkie próby ugaszenia pełzną na niczem.

W Finlandji wybuchł olbrzymi, pożar składu drzewa, w gaszeniu płomieni brało udział 10 oddziałów straży ogniowej i przeszło trzy tysiące osób.

Na Litwie zdarzył się dziwny wypadek. Oto dwuletnie dziecko zostało napadnięte przez koguta i tak straszliwie podziobane, że po kilku godzinach zmarło.

Amerykańskie władze stwierdziły, że najczystszem miastem Stanów Zjednoczonych jest Hamtramck, zamieszkałe prawie wyłącznie przez polaków.

Amerykański miljoner Chrysler rozpoczął budowę olbrzymiego drapacza chmur, który ma być ponad 246 metrów wysoki.

Pewien budowniczy amerykański, który dopiero po ukończył budowę 95-piętrowego drapacza chmur w Nowym Jorku zapytany, czy rychło stanie w tym mieście o 100 piętrach, wyjaśnił, że nigdy, bo wtedy koszta budowy już by się nie kalkulowały.

Ford dla zareklamowania swoich samolotów, urządził lot po Europie. Samolot Forda mieści 34 pasażerów.

Jedna z amerykańskich fabryk tytoniowych zaczęła wytwarzać" papierosy, zapalające się przez potarcie, zupełnie jak zapałki. Popyt jest ogromny!

Pływające lotniska o których wspominał "Rycerz" majowy b. r., już się budują.

Na Oceanie Atlantyckim zatrzymano duński okręt szkolny, który przed pięcioma miesiącami opuścił brzegi swego kraju. Na okręcie tym znaleziono tylko zwłoki marynarzy, zmarłych z powodu żółtej febry.

Wskutek gorących upałów, w stolicy Japonji Tokio 50 osób straciło życie od porażenia słonecznego, a 60 kąpiąc się, utonęło.

Po miastach chińskich porozwieszano ogromne afisze, że z Sowietami wojna, a tymczasem na granicy ledwie drobne utarczki. Podobno dlatego, że trudno, tam wojska sprowadzić, gdyż niema dobrych dróg a przestrzenie olbrzymie. Może te przestrzenie doprowadzą ich do zaprzestania awantury!

Władze angielskie jeszcze wciąż mają kłopot ze zwyczajem zakorzenionem w Indjach: szczególnie spalanie wdów po śmierci mężów nie poprawnie jest tam praktykowane.

W Indjach podczas wylewu największej w tym kraju rzeki Indus wybuchła cholera.

Habibullach afgański, choć zwyciężył Amannullaha, sam nie trzyma się zbyt mocno: zwalcza go niejaki Nadir Chan i to skutecznie.

SPRAWY POLSKIE

Obliczają, że już 272 gminy przeprowadzały głosowania, czy pić i wogóle trzymać u siebie wódkę, czy nie: z tego 165 wyraźnie wyrzeka się wódki, a 64 jeszcze się waha.

Rychło pasażerowie polskich linij lotniczych będą mogli porozumiewać się telefonicznie z ziemią: przygotowania czynione są już energicznie. Pierwsza to próba w Europie: nie uprzedziła nas zagranica!

Rząd polski zakupił we Francji bardzo piękny trójżaglowiec, tam nosił nazwę "Colbert", a u nas nazwany będzie jakoś po polsku.

W Warszawie nędza mieszkaniowa tak jest wielka, że ponad 12 tyś. osób nie ma dachu nad głową.

Równocześnie z naszą - wystawą w Poznaniu odbywa się jeszcze większa w dalekiej Hiszpanji w mieście Barcelonie. Nasi, dla okazania im życzliwości, polecieli z Poznania do Barcelony na samolocie zbudowaym w polskiej fabryce w Lublinie, pilotował major Makowski. Odległość ta wynosi 1700 klm. Witano naszych w Barcelonie radośnie. - Na rycinie górnej widzimy oświetlone jedno z wejść naszej wystawy i część wieży górnośląskiej - na dolnym zaś: wystawa barcelońska wieczorem.

Poznań, wejście na wystawę i fragment wieży górnośląskiej
Wystawa barcelońska wieczorem

Z końcem sierpnia odbyło się poświęcenie i otwarcie linji transatlantyckiej, która połączy Gdynię z Nowym Jorkiem.

Na Górnym Śląsku w kopalni "Hildebrandt" wskutek katastrofy zginęło 16 robotników. W pogrzebie wziął udział ks. Biskup Lisiecki.

W Grodnie stała się niespodzianka: przy rozkopywaniu piwnicy w rozlewni win i miodu firmy Szapiro, dokopano się jakiejś starej armaty.

W Bielsku wpadł do studni 14 letni chłopiec odurzony wydobywającym się stamtąd gazem, - i utonął. Gdy ojciec przybył na ratunek, spotkał go ten sam los co i syna.

W Zakopanem zmarła 107 lat licząca góralka. Staruszka ta do ostatniej chwili życia wykonywała wszystkie zajęcia gospodarskie, a zmarła przy obieraniu ziemniaków.

Szalejąca w powiecie płockim trąba powietrzna zniszczyła wiele zabudowań, zrywając dachy i przewracając budynki, poczem spadł grad wielkości kurzego jaja. W niektórych miejscach wybuchły pożary. Straty obliczają na miljon złotych.

Przy samej Łodzi zderzyły się dwa pociągi: osiem osób straciło życie. Na drugim z obrazków: zwęglone ciała nieszczęsnych ofiar. Mniej krwawa katastrofa kolejowa wydarzyła się na przystanku Warząchewka. - Chyba bezpieczniej już samolotami podróżować...

Katastrofa kolejowa w okolicach Łodzi

W powiecie Wysoko-Mazowieckim, grupa cyganów złożona z 12 osób w czasie swej wędrówki poraniła dotkliwie trzech gospodarzy za to, że im nie chcieli pozwolić na kradzież paszy.

Ogromna chmara nieznanych dotąd owadów pojawiła się w okolicach Grodna. Nim jednak zdołano przygotować się do ich niszczenia - już uciekły na Litwę.

Obszary położone obok granicy Rosyjskiej zostały napadnięte przez mnóstwo gąsiennic które niszczą wszelkie spotykane po drodze rośliny.

W ciągu ostatnich czterech lat w kopalniach i hutach w Polsce poniosło śmierć 578 osób, a ponad 64 tys. zostało dotknięte kalectwem.