Iskierki
1 (61) 1927, s. 24
Ze świata
- Austriacki Kanclerz, Ksiądz Seipel podwyższył płace urzędników o 12 proc.
- W Rzymie nastąpiło tak straszne oberwanie chmury, że dwie osoby zginęły, a wiele odniosło poranienia.
- W Moskwie wybuchł w czasie robienia doświadczeń w labolatorjum chlor; 31 studentów i profesorów zabitych.
- W Moskwie szerzy się trąd, przywieziony ze wschodu.
- W Londynie odbył się ślub protestancki po raz pierwszy w języku międzynarodowym esperanto.
- Akademia Nauk w Paryżu uwiadamia o odkryciu nowej planety tuż obok słońca.
- Amerykański fabrykant samochodów Ford wprowadził 5-dniowy tydzień pracy z pełną płacą. Zatrudnionych u niego przeszło 200.000 robotników.
- Dr. Berillon wynalazł maszynkę, która za pomocą słabych iskierek i szmerów usypia każdego.
- W Brukseli otwarto katedrę słowiańską. Wykłady mają (jak dotychczas) profesorowie polacy.
- W Stanach Zjednoczonych ginie pod kołami samochodów 200 osób dziennie, a 60.000 rocznie. Co 5 minut - jeden!
- Na Filipinach wśród burzy utonęło przeszło 200 osób.
Sprawy polskie
- Zarysowała się słynna Katedra w Gnieźnie.
- Na Warcie pod Biedruskiem zatonął statek wraz z 5.000 cetnarów cukru.
- Paderewski ofiarował na Filharmonię Warszawską 5.000 zł.
- Policja warszawska urządziła tygodniowy kurs chodzenia ulicami, po czym nastąpią kary.
- Gen. Józef Haller zamieszkał na stałe w Poznaniu.
- W Bydgoszczy stanie pierwszy pomnik Sienkiewicza; poświęcenie kamienia węgielnego już odbyło się w obecności syna wielkiego pisarza, inż. H. Sienkiewicza.
- W Grodzieńszczyźnie czynią zniszczenia wielkie stada wilków.
- Polska wysłała próbny transport cukru do Chin, by zdobyć tamte rynki. Cukier nasz ma być tańszy.
- We Lwowie zaczęły wychodzić dwa nowe dzienniki żydowskie.
- Na wschodnio-północnych kresach potworzyły się wśród ludności białoruskiej bolszewizujące "hurtki", zmierzające do oderwania tych ziem od Polski. Jest ich już 589. Niektóre mają swą zbrojną milicję.
- W Wilnie urządzili studenci pogrzeb architektury z karawanem i trumną, dla zaznaczenia, że bez pomocy pieniężnej rządu pracować nie mogą.
- Z końcem listopada szalał w Zakopanem tak okrutny wiatr halny, że pozrywał płoty, słupy tel., wiele dachów, i zniósł wiele szop, a nawet jeden mieszkalny dom.
- W Bełzie zmarł Izaak Ber Rokach, rabin cudowny, w obecności kilku lekarzy specjalistów, sprowadzonych z Berlina.