Gospodarczy zryw Polski

[okładka, s. IV]

(Ciąg dalszy)

Warto przyjrzeć się bliżej, jak przedstawiać się będzie rola gospodarcza najbardziej zaniedbanych województw po zakończeniu naszej wielkiej Sześciolatki.

Zaczniemy od naszego spichlerza zbożowego, województwa lubelskiego. Dotychczas właściwie nie można było mówić, by istniał tam jakikolwiek przemysł. Cały teren nastawiony był wyłącznie na produkcję rolniczą, niemniej nie mógł w jej ramach znaleźć zatrudnienia znaczny odsetek mieszkańców. Powodowało to bezrobocie, osłabiało rejon w sensie gospodarczym. Plan 6-letni rewolucjonizuje zagadnienie województwa lubelskiego. Nie zmieniając w zasadzie jego charakteru jako terenu produkcji rolniczej, jednocześnie aktywizuje je pod względem przemysłowym. Powstanie tam bowiem aż 31 nowych fabryk w tym tak potężne jak uruchomiona w ubiegłym roku Fabryka Samochodów Ciężarowych, oraz niesłychanie ważna dla potrzeb całego naszego przemysłu fabryka łożysk kulkowych w Kraśniku. Skutkiem budowy tych nowych potężnych obiektów przemysłowych, liczba zatrudnionych w przemyśle ludzi podniesie się do ponad 60 tysięcy osób, tym samym więc znikną rezerwy ludzkie, których nie mogło zatrudnić rolnictwo.

Niemniej ważne inwestycje przewiduje się na terenie Lubelszczyzny w samym rolnictwie. Z uwagi na najlepiej z całej Polski nadająca się do uprawy pszenicznej gleby, planuje się powiększyć jej zbiory dwukrotnie, zbiory zaś roślin włóknistych i nasion oleistych o całe 215%. Znacznie zostanie powiększona hodowla trzody chlewnej i bydła, owiec zaś nawet więcej niż podwojona.

Uintensywnienie gospodarki rolnej i powstanie przemysłu wymaga z kolei rozszerzenia i poprawienia stanu dróg komunikacyjnych. Dlatego wybudowanych zostanie ponad 80 km nowych linii kolejowych, sieć zaś dróg kołowych powiększy się o 36%.

Z kolei Białostockie, jako jedno z najbardziej zaniedbanych województw przed wojną. Plan 6-letni na uintensywnienie tego terenu kładzie szczególny nacisk. Trzeba przy tym pamiętać, że przemysł istniejący w samym Białymstoku zniszczony został kompletnie w czasie wojny z hitleryzmem, tak że, jeszcze w 1949 r. zaledwie co setny mieszkaniec zatrudniony był w zakładach przemysłowych.

Obecnie powstanie tam kilkadziesiąt poważnych zakładów przemysłowych, głównie włókienniczych. I tak Białystok, Łomża i Zambrów będą się szczyciły wielkimi zakładami bawełnianymi, Suwałki i Augustów cukrowniami, niezależnie od olbrzymiego kombinatu olejarsko-tłuszczowego około siedzib województwa, niezależnie też od licznych przetwórni mięsnych, browarów itp.

W rolnictwie centralny nacisk położony zostanie na uprawę buraków cukrowych.

Podobnie jak w Lubelskim, i tutaj wybudowane zostaną nowe wielkie robotnicze osiedla mieszkaniowe. Dla ożywienia spraw kulturalnych uruchomione już zostały pierwsze wydziały Akademii Medycznej w Białymstoku oraz

Jeśli chodzi o Rzeszowskie nastąpi Wyższa Wieczorowa Szkoła Techniczna, tam związane z uprzemysłowieniem kraju wielkie rozbudowanie osiedli mieszkaniowych, szczególnie w Rzeszowie, Stalowej Woli, Dębicy, Krośnie itd. Łączy się to ściśle z budową nowych 24 zakładów przemysłowych oraz rozbudową Mielca i Stalowej Woli.. W Rzeszowskim rozwijać się będzie przede wszystkim przemysł maszynowy, i metalowy. Jednocześnie zwiększone zostanie w znacznym stopniu wydobycie ropy naftowej, a od nowa uruchomione zostaną kopalnie węgla i rudy żelaznej.

Doceniane jest także i znaczenie rolnictwa w Rzeszowskim. Powiększy się tu przede wszystkim hodowlę oraz wydajność pszenicy i jęczmienia. Rzeszowskie jest też krajem o silnym zalesieniu. Zwiększy się je w znacznym stopniu, zasiewając w okresie sześciolatki dodatkowe 44 tysiące hektarów.

Oto główniejsze inwestycje na ziemiach najbardziej gospodarczo zaniedbanych. Cała Polska stanie się jednym zwartym gospodarczo terenem, bez wahań i odchyleń, bez terenów A lub B czy nawet i C. To trzeba specjalnie uwypuklić przy omawianiu zagadnień Planu.