Do wyższych rzeczy stworzony
Rycerz Niepokalanej 11/1948, grafika do artykułu: Do wyższych rzeczy stworzony, s. 288

Największym złem, jakie wojna wytworzyła, była atmosfera moralna, w której musiała wychowywać się nasza młodzież. Atmosfera zatruta miazmatami nienawiści, podłości, chęci wykorzystania okazji dla dogodzenia swym najniższym instynktom. Wzrastała w niej młodzież i sama dziczała.

Dziś już po wojnie, ale atmosfera obyczajowa jeszcze nie bardzo się oczyściła, a złe instynkty w młodzieży głęboko się zakorzeniły. Nic więc dziwnego, że objawy zdziczenia moralnego wśród młodzieży przybierają jaskrawe formy. I to nie tylko wśród młodzieży wykolejonej, bezdomnej, "dzieci ulicy", ale i wśród młodzieży wiejskiej, dawniej tak zdrowej duchowo. Pijaństwo, zmysłowość, kradzieże, bijatyki, zabawy ustawiczne, chęć użycia, wykorzystania chwili, brak uczuć szlachetniejszych i myśli głębszych - oto, co cechuje znaczny odłam naszej młodzieży.

Gdzie szukać odtrutki na to zepsucie moralne? Tam, gdzie wieczne źródło prawdy, dobra i piękna - w religii Chrystusowej.

Oto święcimy w tym miesiącu pamięć takiego wzoru idealnego, obchodzimy uroczystość św. Stanisława Kostki, patrona i przykładu dla naszej młodzieży.

Św. Stanisław Kostka to ideał młodzieńca o szlachetnym sercu i potężnej woli - a tego właśnie szlachetnego serca i silnej woli młodzieży naszej brakuje. Ukochał on to, co wielkie i czyste i umiał swoim ukochaniom być wierny. Z drogi cnoty, czystości, bogobojności nie wyprowadziła go ni swobodna atmosfera życia magnackiego na dworze jego ojca, ni heretycki dom, w którym jako student zamieszkał w Wiedniu, ni przykład i namowy brata - hulaki. Znosił spokojnie nawet drwiny i prześladowania, a nie dał się na złą drogę sprowadzić. Wiedział bowiem i czuł, że do wyższych rzeczy jest stworzony. Gdy obudziło się w nim powołanie zakonne, zrozumiał, że Bóg go woła i temu wołaniu był wierny. Wolę miał tak potężną, że oparł się pokusom świetnej magnackiej przyszłości, groźbom ojca, a nawet przemógł początkową niechęć przełożonych do przyjęcia go do zakonu. Ta umiejętność postawienia sobie ideału życiowego i ta moc wytrwania w służbie dla tego ideału - stanowi wielkość świętego Patrona.

Niech i nasza młodzież pamięta, że do wyższych rzeczy jest stworzona. Ona ma stworzyć nowy ład na ziemi. Czy do tej roli przez pijaństwo, burdy, hulanki można się przygotować? Nie. Trzeba iść drogą, którą nam wskazał święty Stanisław: opanować niskie instynkty, a wiernie służyć ideałom.


Opis grafiki powyżej: Św. Stanisław Kostka