Hasło Chrystusowe, zawsze żywotne, zawsze ma zastosowanie w życiu praktycznym ludzi, którzy zrozumieli cel tego życia wedle nauki Zbawiciela.
Dziś tak wiele jest haseł i hasełek. partii i partyjek, sekt i rozdrobnionych religijnych sekcyjek, dziś pod pięknymi hasły tkwi często samolubstwo, dobro prywatne, a pod "miłością bliźniego" kryje się często wściekła nienawiść, która jeśli nie zupełnie rujnuje docześnie, to wyrywa z duszy to co najdroższe: miłość Boga i wiarę w życie wieczne. Dziś więc szczególnie czuwać nam potrzeba, by "gdy Pan przyjdzie, znalazł nas czuwających".
Jakżebym pragnął, by to hasło Chrystusowe "Czuwajcie" rozchodziło się po Polsce całej wzdłuż i wszerz - ba, po całej kuli ziemskiej i stało się troską wszystkich serc!
Dziedzictwo, nad którym nam czuwać potrzeba i na które nieprzyjaciele czyhają - to prawo Boże i prawo świętego Katolickiego Kościoła.
To prawo podwójne, to nasz skarb najdroższy, doczesny i wieczny, to pochodnia, która nam ciemność rozprasza w doczesnem życiu i prowadzi do wiecznego, to najcenniejszy talizman duszy naszej. Strzeżmy tych wartości i nie pozwólmy żadnego rodzaju bandytom, by nam ten skarb brutalnie pod jakimkolwiek pozorem wydzierali...
A gdy rozmaici ludzie pod rozmaitymi hasłami i dla różnych pozorów usiłują nas pozbawić tego, co dla nas jest najdroższym, to bądźmy śmiali i odważni stanąć w obronie naszych wartości duchowych, naszych praw najświętszych i powiedzieć z uciskanymi apostołami: "więcej trzeba słuchać Boga aniżeli ludzi". A za to wyznanie gorące, śmiałe i odważne, powiada Chrystus: i Ja was wyznam przed Ojcem Moim, Który jest w niebiesiech".
Kościoła nie zniszczą żadne potęgi: ani zastępy obojętnych, ani rzesze ukrytych nieprzyjaciół, ani hordy otwartych wrogów, bo trwałość jego zapewnił Jezus. Ale temu Kościołowi i dzieciom jego wrogowie szkodę mogą wyrządzić; a im więcej okażemy czuwania i troski, tym mniejsze będą nasze straty.
Tak im więcej wiary w naukę Chrystusa, im więcej działania z tą wiarą i dla tej wiary, tym mniej obawy o naszą klęskę; tym więcej nadziei, że nawet wrogowie nauki Zbawiciela, ci co naukę tę podgryzają u korzeni, do Niego się nawrócą i w Nim uznają największego swego Dobroczyńcę.
Rycerzu! tobie poruczam to hasło, nieś je w świat szeroki pod opieką Niepokalanej; nieś to hasło nie tylko tym, co cię z niecierpliwością wyglądają, ale i tym, którym jesteś soli w oku!...