Od Wydawnictwa

Najmocniej przepraszamy za wszelkie niedokładności, opóźnienia, lub przeoczenia, jakie wśród obsługi ogromnej rodziny czytelników "Rycerza Niepokalanej" trafić się mogą i trafiają.

Ponieważ niektóre pisma podają o "Rycerzu" i Niepokalanowie wiadomości wręcz fałszywe, prosimy tych, którym coś podobnego do rąk wpadnie, o łaskawe przesyłanie nam do Niepokalanowa (p. Teresin Soch.) takich druków, za co z góry składamy serdeczne przez Niepokalaną Bóg zapłać.

Redakcja "RN" prosi szan[ownych] autorów, którzy przysyłają do Niepokalanowa artykuły lub wiersze, by raczyli zostawić jej zupełną swobodę w wykorzystywaniu nadesłanego materiału.

Za wszelkie ofiary, także w postaci książek, niech Niepokalana najhojniej nagrodzić raczy!