Z końcem [1930] roku ukazała się encyklika o małżeństwie zaczynająca się od słów "Casti connubii". Całkowity tytuł brzmi: "O małżeństwie chrześcijańskim w stosunku do warunków, potrzeb i nieładu, panującego w rodzinie i w społeczeństwie." Encyklika rozpoczyna się podkreśleniem, że małżeństwo jest instytucją Boską, sakramentem, ustanowionym przez Chrystusa, oraz stwierdza, że zbyt często ludzie poniżają małżeństwo wyśmiewając je nie tylko w teatrach, w dziennikach i w powieściach, lecz i w życiu codziennym, przez występne zapominanie o obowiązkach małżeńskich. Wobec tego, że często nawet ludzie niby uczeni poniżają małżeństwo i zachęcają do zaniedbywania obowiązków, Ojciec Św[ięty] pragnie ludzkości przypomnieć świętość małżeństwa, wypominając błędy i wady, aby przywrócić właściwą jego godność wskazać środki uzdrawiające i uczynić z małżeństwa to, czym jest w gruncie rzeczy, a więc największe dobro rodziny, ludów i ludzkości. Encyklika dzieli się na trzy części. Pierwsza z nich obejmuje cele małżeństwa, grupując je naokół powiedzenia św. Augustyna: "Dzieci, wierność, małżeństwo". Dobro dziecka wymaga nie tylko dania życia, lecz i wychowania dzieci. W drugiej części Ojciec Św[ięty] rozważa poszczególne wykroczenia przeciwko tym trzem głównym zasadom, piętnując teorje, propagujące poronienia, równające się rzezi niewiniątek przed otwarciem ich oczu na światło dzienne. Ojciec święty ostro potępia te wszystkie przestępstwa w stosunku do religii, wydając wyrok uroczysty i twardy "Nie wolno!". W trzeciej części encykliki Ojciec święty wskazuje na konieczność nawrotu do praw Boskich, rządzących światem, konieczność walki z żądzami, trawiącymi człowieka, oraz podporządkowania się szczerze wskazaniom Kościoła. Małżonkowie chrześcijańscy powinni zapoznać się z nauką Kościoła w stosunku do związku małżeńskiego i obowiązków zeń wypływających, aby korzystać z pełni łask przywiązanych do tego sakramentu. Przed zawarciem małżeństwa narzeczeni powinni się odpowiednio przygotować, wybierając się wzajemnie podług zasad chrześcijańskich i rad rodziny, a nie według korzyści i innych racji, biorąc pod uwagę obowiązki zaspakajania potrzeb rodziny. Dalej Ojciec Św[ięty] przechodzi do zalecenia władzom oraz bogatym obowiązek ułatwiania życia rodzinnego biednym i robotnikom, aby mogli żyć według zasad moralnych i zwraca się do władz z wezwaniem, aby one dopomagały Kościołowi oraz kierowały się prawami boskimi i kościelnymi, ochraniając moralność obyczajów oraz instytucję małżeństwa. Ojciec Św[ięty] stwierdza, że współpraca władz cywilnych i duchownych w tej mierze może wydać pożądane owoce. W naszym okresie - powiada Ojciec Św[ięty] - w którym tak często mówi się o rozdziale Kościoła od państwa, przykład ten powinien wskazać, że należy współpracować dla dobra społeczeństwa, bez uszczuplania zarówno praw Kościoła, jak i państwa. W końcu Ojciec Św[ięty] zaleca rozważanie oraz stosowanie tych ojcowskich wskazań, wyrażając zdanie, że powinny one być jak najszerzej rozpowszechnione i udziela apostolskiego błogosławieństwa.
("Hasło Kat.")