O Milicji Niepokalanej

Coraz częściej otrzymujemy listy z prośbą o bliższe zapoznanie z Milicją Niepokalanej - niechże więc kilka słów o niej skreślę.

Powstała ona w Rzymie w roku 1917 wśród alumnów Międzynarodowego Kolegium OO. Franciszkanów (Via S. Teodoro 41 F). Okazją do jej zawiązania były coraz to bardziej jawne poczynania masonów i innych wrogów Kościoła Chrystusowego w samej stolicy chrześcijaństwa; podstawą zaś tradycyjne nabożeństwo OO. Franciszkanów, bo sięgające aż do kolebki Zakonu, ku Niepokalanie Poczętej. Właściwy też Zakonowi duch ubóstwa, oparty nie tyle na obliczeniach dochodów i rozchodów, ile raczej zdający się na Bożą Opatrzność, przez Niepokalaną i udzielający każdemu wedle potrzeby - oto podstawa finansowa; wola zaś Niepokalanej - drogowskazem.

Dnia 2 stycznia 1922 roku uzyskała Milicja kanoniczną erekcję od Kardynała Wikarego Rzymu; w Polsce zaś pierwsza kanoniczna erekcja odbyła się niedawno w Poznaniu.

Ducha Milicji streszcza pokrótce Program M. I., który zazwyczaj umieszczamy na końcu każdego numeru "Rycerza Niepokalanej". Litery M. I. pochodzą z łacińskiej nazwy Milicji Niepokalanej: "Militia Immaculatae" i służą za międzynarodową skróconą jej nazwę.

Dwa zdania, umieszczone na początku programu: "Ona zetrze głowę twoją" (Gen. III. 15.) i "Wszystkie herezje samaś zniszczyła na całym świecie" (Off. N. M. P.) są też i celem Milicji. Dlatego też członkowie M. I. oddają się Niepokalanej bezgranicznie jako narzędzia w Jej ręku, by przez nich raczyła zdziałać to, co o Niej w tych zdaniach powiedziano.

Głową piekielnego węża, to bez wątpienia obecnie masoneria. Nie mówię masoni, bo to ludzie nieszczęśliwi, ale ich dążności, ich organizacja skierowana naprzeciw Bogu i szczęściu dusz. - "Ona zetrze tę głowę".

Członkami zaś to liczne najrozmaitsze herezje. I te wszystkie i "na całym świecie" zniszczyła, podając środki niezawodne do ich zgładzenia. I tu znowu nie napisano "heretyków", ale "herezje" zniszczyła, bo tamtych kocha i bardzo miłuje jak najlepsza Matka i dlatego właśnie z ciemności fałszu i więzów zła ich wybawia druzgocąc potęgi piekła. Celem więc naszym jest: "Starać się o nawrócenie grzeszników, heretyków schizmatyków itd., a najbardziej masonów i o uświęcenie wszystkich pod opieką i za pośrednictwem Niepokalanej", uświęcenie wszystkich i to pod opieką i za pośrednictwem Niepokalanej. Stąd też do istoty M. I. należy zupełne, bezgraniczne i bezwarunkowe oddanie się na własność Niepokalanej, by raczyła z nami uczynić cokolwiek Jej się podoba i przez nas działać w innych. (Akt takiego poświęcenia znajduje się wraz z programem na dyplomiku).

Drugim warunkiem, albo raczej zewnętrznym znakiem tego oddania się Niepokalanej w życiu, śmierci i wieczności to cudowny Jej medalik, który członkowie M. I. noszą na piersiach.

Stając się w ten sposób narzędziem w ręku Niepokalanej, co dzień gorącym westchnieniem modlą się do Niej słowami, które sama na cudownym medaliku objawiła: "O Maryjo bez zmazy poczęta módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy", a pomni i na tych, których zbawienia pragną, dodają: "i za wszystkimi, którzy się do Ciebie nie uciekają, a zwłaszcza za masonami", wreszcie zaś dołączają i innych, których nawrócenie szczególnie na sercu im leży, albo szczegółowo albo ogólnie np.: "i za poleconymi", włączając w ten sposób wszystkich, którzy się ich modlitwie kiedykolwiek polecali, wymienianych w "Rycerzu" itd. - Potęga to modlitwy, która z tysięcy serc co dzień wzlata ku Niepokalanej.

Obok modlitwy praca. Najrozmaitsza ona wedle warunków i okoliczności każdego, ożywiana gorliwością, a kierowana roztropnością. Charakter jednak tej pracy jeden: pociągnąć dusze, jak najwięcej dusz, ku Niepokalanej. Ona je z grzechów oczyści, oświeci, wzmocni, rozpali miłością Serca Jezusowego i współbraci - uszczęśliwi, bo słusznie twierdzą Święci, że niemożliwą jest rzeczą, by zginął ten, kto czci Maryję, że "miłość ku Matce Najśw. jest oznaką przeznaczenia do nieba".

Ponieważ zaś Niepokalana obiecała udzielić wiele łask tym, którzy Jej medalik będą nosić; to też jakoby kulkę w walce używają go członkowie M. I., by dusze Niepokalanej zyskiwać, pewni, że im szczerzej i głębiej królestwo Niepokalanej opanuje świat, tym bardziej zamieniał się on będzie na - raj na ziemi. Łącznikiem pomiędzy rozsianymi po całej Polsce członkami M. I. jest obecnie "Rycerz Niepokalanej".

* * *

Kto pragnie wpisać się do Milicji Niepokalanej niechaj poda swoje imię, nazwisko, zajęcie, adres, a otrzyma dyplomik i medalik, cudownym powszechnie zwany. Tytułem wpisowego, na pokrycie kosztów druków, medalików, poczty itd. przyjmujemy tylko dobrowolne ofiary. Kto więc nie może dać ofiary, mimo wyrzeczenia się wódki, papierosów i zabaw, niech nic nie przysyła, kto zaś może niech i hojniejszy datek złoży. Niech się jednak każdy pod sztandar Niepokalanej zaciągnie.