Modlitwa
11 (107) 1930, s. 330
W szczęściu - jestem szczęściem całym,
W cnocie - wytrwania potęgą,
W cierpieniu - pociech balsamem
W grzechu - poprawy przysięgą
BÓG się w Swym istnieniu Błogiem
Nie modli, bo w żadnym niebie
Nie zna wyższego od Siebie
I dlatego też jest Bogiem.
ANIOŁ, z pochylonym czołem
Wiecznie zachwycon w pokorze
Bez modlitwy żyć nie może
I dlatego jest aniołem,
CZŁOWIEK, z każdym stanem, wiekiem,
W cierpień lub radości kole,
Modli się gdy chce, ma wolę
I dlatego jest człowiekiem.
SZATAN, wszystko wie, rozumie.
Ale cóż mu jest nieznanem?
Modlitwę odrzuca dumnie
I dlatego jest szatanem.