Modlitwa do Matki Bożej

O Matko Święta Zbawiciela, Pana,
Tyś miłosierdzia pełna i dobroci,
A więc przed Tobą padam na kolana;
Dusza ma nędzna i grzechem skalana
Lecz promień łaski jeden ją wyzłoci.
Tylko Ty, Matko, usłysz moje modły
I prośby swoje chciej złączyć z moimi.
Och, wiem! charakter mam słaby i podły
Złudy światowe w grzechy mnie uwiodły.
Och, wiem! jam tylko nędzny proch jest ziemi.
Ale Ty, Pani, choć wielka i święta
Pełnaś miłości dla Twych wszystkich dzieci,
O najnędzniejszych Serce Twe pamięta.
Więc, chociaż grzechu osnuły mnie pęta,
Promyk nadziei jeszcze mi dziś świeci:
- Bóg mi przebaczy za Twoim wstawieniem
Wszak miłosierdzie Jego jest bez miary.
On wie, że życie było mi cierpieniem,
Żem Go kochała każdym serca drgnieniem,
Że świat mi zawsze nędzny był i szary,
Żem zawsze biegła do stopni ołtarza
Wraz z najwierniejszych dzieci Twych gromadką.
Dziś grzechów własnych otchłań mnie przeraża
Lecz pomoc Boża cuda przecież stwarza.
Ty mi ją uproś, o Najświętsza Matko!