Z Rzymu
OJCIEC ŚW[IĘTY] PAMIĘTA O MALUCZKICH. Ojciec Św[ięty] będąc nuncjuszem w Warszawie bawił niejaki czas podczas plebiscytu śląskiego w Piekarach. Tu zwrócił uwagę na kościelnego p. K. Ciska, wzorowo służącego świątyni pątniczej. - Ablegat Ojca Św[iętego] Mons Callori di Vignale, bawiący w Warszawie przy wręczeniu biretu kardynalskiego ks. Prymasowi Hlondowi, przy powrocie do Rzymu wstąpił z towarzyszącym mu ks. bisk. Kubiną do Piekar Przy odjeździe p. Cisek przesłał ks. Ablegatowi serce wykute przez niego samego z kruszcu cynku-ołowianym z prośbą o doręczenie Ojcu Św[iętemu] W tydzień otrzymał p. Cisek z kancelarii papieskiej pismo z podziękowaniem Ojca Św[iętego] za dar i błogosławieństwo, jak również i Proboszcz ks. prałat Pucher pismo z błogosławieństwem dla niego i całej parafii. Rys to świadczący o wielkiej dobroci Ojca Św[iętego], pamiętającej nawet o maluczkich.
PIELGRZYMKA MEKSYKAŃSKA U OJCA ŚW[IĘTEGO]. Dnia 4 września Ojciec Święty przyjął pielgrzymkę meksykańską, która przybyła do Rzymu z biskupem Guinetem na czele. Papież zwrócił się do pielgrzymki z przemówieniem, w którym wzywał do nie tracenia nadziei i wiary w lepszą przyszłość. W Ziemi Świętej, dokąd udaje się wycieczka, powiedział Papież, zobaczy ona Górę Kalwaryjską, która przypomni jej, że po Kalwarii następuje zmartwychwstanie. Ojciec święty w zakończeniu swego przemówienia Udzielił błogosławieństwa pielgrzymce i wszystkim katolikom meksykańskim.
LOTNIK DE PINEDO U OJCA ŚW[IĘTEGO]. Lotnik włoski de Pinedo złożył Ojcu Św[iętemu] sprawozdanie ze swej nadoceanicznej podróży napowietrznej, przy czym otrzymał od Ojca Św[iętego] wysokie odznaczenie. Ojciec Św[ięty] Pius XI jest bowiem bardzo przychylny nowoczesnemu postępowi techniki i życia.
PREZYDENT MURZYŃSKIEJ REPUBLIKI LIBERII W WATYKANIE. D[nia] 26 VIII r. [1927] przyjął Ojciec Św[ięty] prezydenta wolnej republiki Liberii. Przyjęcie odbyło się według ceremoniału używanego podczas wizyty głowy państwa. Wizyta prezydenta murzyńskiego w Watykanie jest tym bardziej znamienną, że Liberia jest w większości swej pogańską i muzułmańską. Utworzona jako wolne państwo w r. 1847, Liberia jest jednym z małych państewek murzyńskich, znajdujących się w Gwinei w Afryce.
Ze świata
MEDALIK LINBERGHA. Wiadomo, że amerykanin Lindbergh pierwszy przeleciał z Ameryki do Europy nad Oceanem Atlantyckim. Otóż jeden z ostatnich numerów austriackiego czasopisma katolickiego "Das Neue Reich" podaje ciekawą wzmiankę, tyczącą się talizmanu Lindbergha. W rzeczy samej nie chodzi w tym wypadku o talizman, lecz o medalik, darowany mu przez proboszcza jego parafii Hausmana przed samym odlotem z Saint Louis. Medalik przedstawia Matkę Bożą Loretańską, którą śmiały lotnik obrał jako Protektorkę swej przeprawy przez ocean. Młodzieniec odznacza się niezwykle szlachetnym charakterem. Księża, zakonnice i lud modlili się gorąco za pomyślność jego przedsięwzięcia.
Z DYPLOMATY ZAKONNIKIEM. Wybitny chiński mąż stanu p. Lu, który swego czasu przyjął wiarę katolicką i ożeniony był z belgijką, wstąpił obecnie po stracie żony do zakonu benedyktynów w Lophem. P. Lu rozpoczął przed trzydziestu laty karjerę dyplomatyczną, Jako attache przy ambasadzie chińskiej w Petersburgu. Następnie mianowany posłem chińskim w Hadze, odwołany był z tego stanowiska dla objęcia prezesury gabinetu chińskiego, a gdy gabinet jego upadł, mianowany był dyrektorem szkoły dyplomatów w Pekinie. Po wojnie widzimy go w Wersalu, gdzie podpisuje w imieniu Chin traktat pokojwy. Karjerę swą dyplomatyczną skończył jako poseł w Bernie i delegat chiński w Lidze Narodów. Obecnie - służy wyłącznie Bogu.
CO MÓWI KSIĄŻE KOŚCIOŁA O RADIO. W Austrii Kard. Piff wezwał ostatnio katolików do organizowania Związku katolickich słuchaczów radia. W piśmie ogłoszonym przy tej okazji podnosi wielkie znaczenie radia i obowiązek katolików nie dopuszczenia do tego, by się stało ono narzędziem antyreligijnej, lub niemoralnej propagandy.
CUD KARDYNAŁA MERCIER. Czeskie pismo "Nasiniec" podaje tam za innymi o cudzie, dokonanym na nieuleczalnie chorym kapłanie diecezji Tournai, w Belgii, za wstawiennictwem śp. Kardynała Mercier. Lekarze zwątpili o możliwości przyprowadzenia go do zdrowia. Wtedy chory zwrócił się z modlitwą do Kardynała Merciera, którego relikwje nosił na sobie i - już drugiego dnia mógł swobodnie odprawić Mszę św. Ordynariat w Tournai bada ten cud, biskup z Kandawy zatwierdził ze swej strony modlitwę o rychłą beatyfikację kardynała. Katolicy belgijscy i inni chętnie zwracają swe prośby ,do tak niedawno zmarłego Księcia Kościoła i odwiedzają jego pokój, który został zachowany w takim stanie, jakim był za życia Kardynała. W dzień rocznicy śmierci Kardynała, 23 stycznia r. [1927], przeszło 700 osób przyszło pomodlić się w tym pokoju.
ZJAZD KATOLICKI W NIEMCZECH. Odbył się od 4-6 września w Dortmund, największym mieście przemysłowem Westfalii. Udział ze wszystkich stron kraju i ze wszystkich warstw ludu katolickiego był wielki. Uroczystą Mszę na stadion odprawił sam nuncjusz papieski Najprzew[ielebniejszy] ks. arcybiskup Pacelli wobec 120.000 nabożnych słuchaczy w otoczeniu tysięcy chorągwi i sztandarów - wśród nich i kilka polskiej emigracji. Temat kierujący całego zjazdu brzmiał: Kościół katolicki wobec zagadnień i potrzeb nowego czasu. Czczono mianowicie pamięć wielkiego biskupa socjalnego magunckiego Kettelera (zmarł 1877). Dostojny nuncjusz papieski zyskał sobie miłość wszystkich - szczególnie robotników, nie tylko prześlicznym przemówieniem swoim dla stanu robotniczego, lecz i tym, że odwiedził wielką fabrykę stali Hoesch i - ubrany jako górnik - jedną kopalnię. Oby miniony Zjazd się przyczynił do rozwoju katolicyzmu w Niemczech!
STANOWCZE ROZPORZĄDZENIE MINISTRA OŚWIATY PRZECIW KSIĄŻKOM NIEMORALNYM. Minister oświaty Boliwii, p. Wiktor Munioz Reyes, ubolewając nad rosnącą ciągle propagandą pism niemoralnych, które sprzedaje się jawnie po księgarniach, a zwłaszcza młodzieży, wezwał energicznie dyrektorów wszystkich zakładów naukawych całej republiki, żeby donosili o księgarniach, które sprzedają książki lub druki albo fotografie obrażające moralność, aby można bezzwłocznie pociągnąć je do odpowiedzialności. "Elementarny bowiem obowiązek higjeny społecznej - pisze on w tym rozporządzeniu - nakazuje władzom publicznym ochraniać młode pokolenia przed tym jadem szkodliwszym od trucizny, który niszczy zdrowie fizyczne narodu. Jakkolwiek nasze ustawy karne zakazują i karzą za wystawianie, sprzedaż, wypożyczanie i rozdarowywanie książek, malowideł, druków i rzeźb, obrażających moralność i dobre obyczaje, nie bywają wykonywane te przepisy z powodu niedbałości władz, które mają czuwać nad tym, żeby je szanowano" itd. Oby i u nas co rychlej podobne rozporządzenie się ukazało!
KU ZREFORMOWANIU MODY. Czasopismo włoskie "Le donne italiane" prowadzi energiczną kampanię za zreformowaniem mody w strojach kobiecych. Tworzą się już odpowiednie komitety pań, które, pod protektoratem królowej Heleny, działają pozytywnie, celem stworzenia przyzwoitych krojów i żurnali z modami, umiejącymi sharmonizować szyk, piękną elegancję, ze skromnością i przyzwoitością. Akcji tej patronuje również 96 biskupów, którzy w listach pasterskich nie przestają nawoływać niewiasty do zarzucenia strojów nieskromnych. Ruch cały znalazł silny oddźwięk wśród kobiet i jest nadzieja, że wyda pożądane skutki.
JAK BELGRAD WALCZY Z NIEMORALNOŚCIA. Władze Belgradu zarządziły, by najmowanie do służby kobiet do lat 30 uzależnione było od pozwolenia policji, która ma go udzielać tylko małżeństwom i kobietom, prowadzącym pod względem moralnym życie bez zarzutu. Kawalerowie i wdowcy nie będą mogli zatrudniać kobiecej służby w młodszym wieku. Co do pracy kelnerek wydane zostały specjalne przepisy Za każdym razem zgodzenia do służby kelnerki, wymagane jest zezwolenie policyjne, nadto zaś kelnerki nie mogą przebywać po północy w lokalu, w którym pracują, oraz nie mogą mieszkać, gdzie lokal ten się mieści, ani też w najbliższym sąsiedztwie. Nie wolno im przysiadać się do stolików gości, oraz pić w godzinach pracy jakichkolwiek napojów alkoholowych. Właś-cielowi lokalu bezzwłocznie odebrana będzie koncesja, skoro stwierdzonym zostanie, że nakłaniał on kelnerki do postępków niemoralnych. Surowo jest zabronione zwracanie się do kobiet na ulicach, by zawierać z nimi znajomość, jak również zaczepianie ich w jakikolwiek sposób. Bramy domów zamykane być mają ściśle o godz. 10 wiecz[orem], do tej też wyłącznie godziny dozwolone jest przebywanie w parkach i ogrodach publicznych.
PROPAGANDA KATOLICYZMU WŚRÓD ŻYDÓW. W Anglii istnieje specjalne stowarzyszenie katolików, nazwane "Catholic Guild of Israel", mające na celu propagandę katolicyzmu wśród żydów. Na czele stowarzyszenia stoi o. Artur Day TJ, którego żydzi kochają jak ojca i nazywają "rabbi". Świeccy speakerzy, tj. mówcy popularni, udają się do londyńskiego ghetta, gdzie przez rok cały trzy razy w tygodniu wygłaszają nauki pod gołym niebem. Zaznaczyć należy, że tamtejsi żydzi chętnie słuchają tych nauk i do apostołów katolicyzmu odnoszą się bez uprzedzeń i bez niechęci.
ŚWIĘTOKRADZKIE CEREMONIE. Do jakiego stopnia niegodziwości posuwają się bezbożnicy meksykańscy, świadczy następujący fakt: Związek antyklerykalny rozesłał taki okólnik: "Zapraszamy na ceremonię, która się odbędzie 17 lipca r. [1927] o godz. w sali zebrań związku ; chodzi o przyjęcie do związku dziecka Marco Antonio w obecności jego rodziców, którzy się dali nakłonić do zaniechania śmiesznych obrzędów chrztu katolickiego".
A więc - komentuje fakt ten "Excelsior" - czcigodne, uświęcone wiekami obrzędy chrztu św[iętego] zastępuje się tam błazeńskim jakimś rytem wrogów religii. Co za bezmyślność i zaciekłość!
U nas
ANTENY NA KOŚCIOŁACH. Kuria Metropolitalna w Warszawie wydała następujące rozporządzenie: Doszło do wiadomości władzy archidiecezjalnej, że na paru kościołach zostały umieszczone anteny radiowe. Ponieważ jest to niewłaściwe, anteny powinny być niezwłocznie z kościołów pousuwane. Księża dziekani poszczególnych dekanatów zechcą dopilnować, by polecenie powyższe było jaknajściślej wykonane.
PIORUN W DZIEŃ MATKI Bożej. W uroczyście święcony przez całą Polskę dzień Wniebowzięcia N. Maryi Panny, we wsi Brzeżno pod Goworowem nad Wisłą zwożono z pola do stodół pszenicę. Podczas zwózki zerwała się silna burza i piorun uderzył w wóz z pszenicą, która wraz z wozem spłonęła, z siedzących zaś na wozie jeden mężczyzna zabity, kobieta - porażona; koń padł też na miejscu. Wypadek jest dotychczas żywo omawiany przez lud okoliczny.
DOBROĆ OJCA ŚW[IĘTEGO]. Ojciec Św[ięty] przysłał na ręce J.E. Ks. Biskupa Podlaskiego D-ra Przeździeckiego 31 złotych krzyży "Pro Ecclesia et Pontifice". Tymi krzyżami zostało udekorowanych 31 wiernych wyznawców wiary z diecezji podlaskiej podczas uroczystości w Kodniu, w dniu powrotu cudownego obrazu Matki Bożej Kodeńskiej.
CUDOWNY OBRAZ MATKI B[OŻEJ] W DĄBROWIE KOŚCIELNEJ. W r. 1926 spalił się wraz z kościołem w Dąbrowie Kościelnej (archidiecezji gnieźnieńskiej), znajdujący się w kościele cudowny obraz Matki Bożej. - Obraz ten kosztem wiernych odmalowano na drzewie cedrowem i ubrano w kosztowne srebrne szaty. Dnia 10 września wyruszyła z Poznania wielka procesja z tym obrazem do Dąbrowy Kościelnej, gdzie J.Em. ks. kardynał prymas Hlond dokonał poświęcenia obrazu i restytuowania go ku czci wiernych w prowizorycznym kościele.
NIEPOKOJĄCE. Na podstawie obliczeń, dokonanych w kilku większych miastach Polski, w ostatnich 20. względnie 30. latach daje się zauważyć stopniowy i bardzo pokaźny spadek liczby urodzeń, który dał się odczuć zwłaszcza w latach powojennych. Na tysiąc ludności liczba urodzeń wynosiła: w Warszawie - w 1885 roku - 4385, w 1905 r. - 3124, w 1923 r. już 2382. W Poznaniu w r. 1385 - 4210, w 1905 r. - 3690, w 1923 r. - 3190. W Łodzi na tyleż mieszkańców liczba urodzeń wynosiła (brak danych za rok 1885) w 1905 r. - 44, w 1923 r. spadła do 28. To samo zjawisko daje się zauważyć i w innych miastach.
16 SEKT RELIGIJNYCH RYJE POLSKĘ. W Polsce znajdują się wyznawcy 16 sekt czy organizacji religijnych; niektóre z nich wyrodziły się z katolicyzmu, inne z prawosławia. I tak istnieją sekty: Adwentystów siódmego dnia, Braci Morawskich ("herruhutów" czyli gmin braterskich), Mariawitów (o nich już dosyć wiemy). Menonitów, Badaczy Pisma Świętego (ostatnio nastąpił u nich rozłam), Darbystów, Sztundystów (ewangelicznych chrześcijan, ostatnio połączonych z Baptystami), irwingianów (czyli Gmin Apostolskich), Baptystów, Kościoła Bożego, Kwakrów, Metodystów, Starokatolików, Gmin Nowoapostolskich, Gmin Wolnych, Pierwochrześcijan.
Oto obraz życia sekciarskiego w Polsce. A wiele jeszcze sekt działa, o których władze nic nie wiedzą?
ILOŚĆ "HODURAKÓW" W POLSCE. Przedstawiono obecny stan sekty Hudora w granicach państwa polskiego. A mianowicie podano, że do sekty Hudora należy obecnie 16 "księży", z czego 9 "wyświęconych" w kościele narodowym, tzn. najprawdopodobniej nieważnie. "Parafii stałych" mają 15 i 5 filii. Wyznawców liczą sobie 50 tys. dusz, a sympatyków(!) drugie tyle. Co do rozwoju "kościoła narodowego" w Polsce, to "biskup" Bończak przyznał, że rozwój jest bardzo powolny i trudny, ponieważ - mówił - "pomijając już prześladowania (!) lud nasz jest bardzo biedny i nie stać go na wydatki związane z budową kaplic itd". Przyznał także, że wszystko prawie zawdzięcza sekta pomocy Ameryki.