Kiedy się dzwony wśród ciszy rozjęczą
2 (98) 1930, s. 34
Kiedy się dzwony wśród ciszy rozjęczą
Na "Anioł Pański" w upalne południe,
To w moje serce barw przecudną tęczą
Wiara zawita i tak świeci cudnie...
I tyle siły przynosi w mą duszą
Ten głos, co płynie nad lądy i wody,
Że z powodzeniem niby olbrzym kruszę
Wszystkie spotkane w mym życiu przeszkody...
Bo przypominam wówczas, że w błękicie
Ma tron najlepsza z królowych w wszechświecie,
Co w swą opiekę wzięła moje życie,
Co mię nędznego przyjęła za dziecię...