W pierwszą niedzielę Adwentu otrzymałem wiadomość z Rzymu, że Ojciec Święty Pius XII postanowił zaliczyć mnie dnia 12 stycznia p[oprzedniego] r[oku] do grona świętego Kolegium Kardynałów Kościoła Rzymskiego.
Dzieląc się tą radosną dla Kościoła Katolickiego w Polsce wiadomością, z Wami, Najmilsi Kapłani i ze wszystkimi Wiernymi Archidiecezji, pragnę dać wyraz swej wdzięczności wobec Dawcy wszelkich łask, Najlepszego Boga Ojca, wobec Pana Naszego Jezusa Chrystusa, wobec Kościoła Powszechnego i wobec mojego Narodu.
Każde bowiem dziecko Boże wyrasta z obfitością darów Boga Ojca, z obfitości łask wysłużonych na Krzyżu przez Syna Bożego, z pracy nadprzyrodzonej Kościoła świętego i z opiekuńczej troski swego narodu.
I ja też mam poczucie tej obfitości darów, które każe mi dziękować całym sercem za to, że jestem dzieckiem Bożym, dzieckiem Kościoła i dzieckiem wiernego Narodu.
Jestem przekonany, że godność kardynalską otrzymałem przede wszystkim dla tego, że Stolica Świętą chciała dać wyraz swej miłości i uznania dla Polski katolickiej, która syna okrywa, na równi z synami innych narodów, purpurą.
Dzieląc się z Wami, Najmilsi Kapłani i Dzieci moje, tą radością, pragnę uzyskać od Boga przez modlitwy Wasze jeszcze więcej pokory i miłości, bym mógł służyć Wam na kolanach, jak przystało na sługę Bożego.
Jako wyraz swej wdzięczności za Wasze modlitwy, udzielam z mocy Bożej, błogosławieństwo Arcypasterskie.
Warszawa dnia 8 grudnia 1952 r.
Arcybiskup Metropolita Gnieźnieński i Warszawski | PRYMAS POLSKI