J. Em. Ks. Kardynał Kakowski gościem w Niepokalanowie

Niespodziewane szczęście spotkało nas tu w Niepokalanowie: w dniu 3 września zawitał do nas J. Em. Ks. Kardynał Dr. Aleksander Kakowski, Arcybiskup Warszawski. Zapowiedział swój przyjazd jeszcze na dwa dni przedtem, wizytując parafję sochaczewską; więc skoro czas oznaczony się zbliżał, wyszedł jeden z najmłodszych aspirantów na sam szczyt budującego się jeszcze Internatu ("drapacz chmur"!) i - czuwał. Jakoż dopatrzył się samochodu, który z głównej warszawskiej szosy ku nam skręcił, a rychło potem już Eminencja Ks. Kardynał stanął między nami...

Kard. Kakowski w Niepokalanowie, 3 IX 1929

Najpierw przeszedł środkiem powiększonej niedawno kaplicy i u stóp Jezusa Eucharystycznego kornie się pomodlił. Następnie zwiedzał kolejno poszczególne działy pracy nad "Rycerzem Niepokalanej" - w pełnym ruchu: przystawał wszędzie, przypatrywał się z żywem zainteresowaniem, a z najmłodszymi Braćmi po ojcowsku rozmawiał.

Poczęstunkiem było kwaśne mleko, na które zaprosiliśmy Eminencję do redakcji - pokoju przyjęć bowiem u nas niema... Tutaj Dostojny Gość raczył wypowiedzieć serdecznych słów parę, podkreślając korzyści, jakie płyną dla społeczeństwa ze sposobu życia i działalności Niepokalanowa i zachęcając do dalszej pracy na obranej dotychczas drodze.

Nastąpiło fotografowanie, domowemi siłami. J. Em. Ks. Kardynał zasiadł, mając po prawej ręce Ks. Infułata Wróblewskiego z Ameryki i Ks. Tomczyckiego proboszcza z Kampinosa, a po lewej - Ks. Kanonika Grabowskiego wicekanclerza Kurji i Ks. Trojanowskiego dziekana sochaczewskiego.

Zaraz potem - pożegnanie i Arcypasterskie Błogosławieństwo, które spłynęło na nas, gdyśmy pod gołem niebem uklęknąwszy, pochylili głowy.

Tymczasem na szosie, przylegającej do Niepokalanowa zebrała się dość spora gromadka okolicznej ludności i gdy Ks. Kardynał wychodził z klasztoru, zaraz otoczyła go, a obecny tam również zawiadowca stacji Szymanów p. Prądnicki przemówił mniej więcej temi słowy:

- Najserdeczniej dziękujemy Waszej Eminencji, że raczył łaskawie zezwolić na pobudowanie tej kaplicy. Mieliśmy przedtem bardzo daleko do kościoła i trudno było się tam dostać - a teraz mamy tak bardzo blisko, że już każdy z łatwością może w niedzielę pójść na Mszę świętą...

Najdostojniejszy Arcypasterz wysłuchał przemówienia, następnie cisnącym się do Niego dzieciom porozdawał obrazeczki - i odjechał, pozostawiając w sercach naszych niezwykle mile wrażenie i większy jeszcze zapał dla świętej sprawy.


PROSIMY zamawiać i rozpowszechniać KALENDARZ RYCERZA NIEPOKALANEJ NA ROK 1930, który już wyszedł z druku i jest do nabycia w dowolnej ilości w Adm. "Rycerza Niepokalanej", Niepokalanów, p. Teresin Soch.
STRON 112. CENA 50 gr.
Kto zamawia 10 egz. kalendarza, otrzymuje 1 egz. darmo
Kto - 100 - 15
Kto - 1000 - 200