Wersja 2.1.6

W wersji 2.1.6 udało się poprawić numerację, uwzględniającą strony okładkowe, które nie były zaliczane do numeracji ciągłej roczników. Poprawiliśmy sporo znalezionych błędów, literówek... Skorygowano niektórych autorów tekstów. Wciąż jednak ogrom pracy przed nami, związanej z weryfikacją nazw, nazwisk, czy z ujednoliceniem pisowni, korektą niezauważonych błędów w opublikowanych artykułach itp.

Wraz z wersją 2.1.6 na stronach Archiwum Rycerza Niepokalanej zostały udostepnione wszystkie numery czasopisma, które ukazały się do listopada 1952 r. oraz dodatkowo numer grudniowy 1952 r., który co prawda został przygotowany do druku i oddany do cenzury państwowego Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk - jednak nigdy nie został zwrócony, pomimo podejmowanych prób ze strony klasztoru Niepokalanów.

Redakcja była kontrolowana przez urzędników Najwyższej Izby Kontroli, a Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk musiał zatwierdzać każdy numer przed wydaniem. Proceder ten celowo przedłużano, by czasopismo nie wychodziło na czas. Nie pozwalano na poruszanie pewnych tematów religijnych, zwłaszcza dotyczących wychowania młodzieży, wydarzeń z życia katolickiego, podziękowań za otrzymane łaski. W 1952 r. grudniowy numer nie został zwrócony redakcji po złożeniu go do Głównego Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk. Mimo podejmowanych w pierwszym kwartale 1953 r. 23 prób uzyskania zatwierdzenia pisma, składanych propozycji dokonania zmian, interwencji podejmowanych w Urzędzie do Spraw Wyznań, nie udało się wydać pisma. Zostało ono zawieszone, gdyż - jak to stwierdził państwowy cenzor - "nic nie dawało dla Polski Ludowej".

Ciekawie prezentuje się Rycerz z lat 1949-1952 na tle historii Polski pojałtańskiej. W latach tych w Polsce utrwaliła się komunistyczna władza z sowieckiego "nadania", tym samym "Rycerz", jako czasopismo religijne, katolickie, znalazł się w bardzo trudnej sytuacji. Był bowiem coraz dotkliwiej kontrolowany przez organy państwowej cenzury. Ten stan rzeczy bardzo ograniczał możliwości redakcyjne. Mógł tylko pisać ogólnie o trudnych czasach dla Kościoła, o ogromie zalewającego go zła, o obronie przed nim. Starał się również szerzyć ideę Rycerstwa Niepokalanej, przypominając o jego celu i zachęcał członków MI do angażowanie się w bieżącą działalność Kościoła katolickiego. Nawoływał do kierowania się katolicką moralnością, jako tą, która zapewni pomyślny i zdrowy rozwój Ojczyzny tak pod względem materialnym, jak i duchowym. Zachęcał do katolickiego wychowania młodzieży, do odpowiedzialnego narzeczeństwa i małżeństwa. Mocno nawoływał do zachowania trzeźwości, ostrzegał przed zgubnymi skutkami pijaństwa. Mniej natomiast jest artykułów, poruszających tematy aborcji i obrony życia, czyżby wpływ cenzury państwowej? Zapewne w tej nowej sytuacji "Rycerz" chciał pokazać nowej władzy, że jest potrzebny nie tylko wierzącym katolikom, ale i całemu społeczeństwu, poruszając tematy społeczno-gospodarze, odbudowy i rozwoju kraju, pomyślnej współpracy Polski z ZSRR itp. Na niewiele to się zdało, "Rycerz" znalazł się na liście do likwidacji z komunistycznej przestrzeni publicznej, uznany za nieprzydatny dla Polski Ludowej.

Owocnej lektury.

Z serca † błogosławię...

O. Piotr Maria Lenart OFMConv

Wsparcie

Jeżeli chcesz podziękować wszystkim osobom, dzięki którym możesz korzystać ze stron Archiwum "Rycerza Niepokalanej", zamów dla nich intencję Mszy świętej, zgłaszając:

Złożona przy tej okazji ofiara (stypendium mszalne) będzie wsparciem dla rozbudowy dzieła internetowego archiwum również o pominięte zasoby (m.in. "Kalendarza Rycerza Niepokalanej") oraz inne czasopisma: "Rycerz Młodych" i "Rycerzyk Niepokalanej".

Bóg zapłać przez Niepokalaną!