Można rozważać Kościół jako społeczność ludzką, do której przychodzimy po dary Boże: prawdy i życia - jako społeczność, w której przebywamy w towarzystwie Chrystusa, bo On jest z tą społecznością.
Czy istnieje taki akt religijny, przez który uczcilibyśmy wszystkie Przywileje Maryi, uznalibyśmy wszelkie Jej prawa nad nami i dalibyśmy Jej zupełną swobodę działania wobec nas?
Święto Trzech Króli w liturgicznym języku Kościoła nazywa się świętem Objawienia. A to dlatego, że Syn Boży, który narodził się w stajence betlejemskiej, objawił się najprzód pastuszkom a potem mędrcom ze Wschodu.
To, co mówił wujek, otwierało przede mną całkiem nowe punkty widzenia w spojrzenie na dziewczynę jako kandydatkę na żonę.
Granice na Odrze i Nysie to nie tylko granica sprawiedliwości dziejowej, nie tylko granica pokoju, ale to granica odwiecznych siedzib narodu polskiego.