Wrzesień 2013
Drukuj

Intencja MI na wrzesień 2013

Abyśmy - odkrywając nasze zdolności do kontemplacji - potrafili stale dostrzegać obecność Boga na drodze naszego życia

Drogi kontemplacji

Kontemplacja to poruszenie umysłu, oświeconego wiarą i coraz głębsze pojmowanie rzeczywistości Bożej. Ważną rolę odgrywa tutaj medytacja, która pozwala człowiekowi wejść w głębię Bożych tajemnic z zaangażowaniem władz intelektualnych. Chodzi o taki akt życia chrześcijańskiego, który angażuje władze umysłowe i uczuciowe z mocą i przynagleniem woli oraz pod wpływem Ducha Świętego, i pomaga spojrzeć na rzeczywistość w taki sposób, aby zjednoczyć się z Bogiem, jako swoim początkiem i źródłem. Kontemplowanie oznacza w istocie poruszenie własnych zdolności intelektualnych i miłowania po to, aby lepiej zrozumieć Boże tajemnice i zostać przez nie przemienionym. Nie chodzi o coś abstrakcyjnego albo nieosiągalnego, lecz o rzeczywistość dostępną dla każdego wierzącego, który z powołania powinien być kontemplatywny.

W postawie św. Maksymiliana można zauważyć kilka cech kontemplacji. Najważniejsze wypływają z jego modlitwy i przeżywania Liturgii. Więź z Bogiem, połączona z niezwykłą umiejętnością medytacji, pozwala mu wejść w głębię Bożych tajemnic, gdzie Eucharystia ma dla niego znaczenie fundamentalne. Ponadto wielką wagę przywiązuje do Pisma Świętego, którego treści - tak jak św. Franciszek - stara się aktualizować dosłownie i bez wahania.
Bez wątpienia zasadniczym źródłem kontemplacji kolbiańskiej jest Niepokalana. Poznanie i miłość względem Dziewicy prowadzą polskiego Męczennika do zgłębiania największych tajemnic naszego zbawienia. Pozwala on Matce Bożej prowadzić się za rękę i dzięki Niej dochodzi do refleksji o zbawieniu człowieka i o sensie jego drogi. Również w tym przypadku Święty patrzy na Maryję jako na wzniosły ideał, którego prawdy objawione dogłębnie kontempluje.

W jednym z listów, skreślonym w Nagasaki 2 lutego 1931 r. do o. Floriana Koziury, widać, jak powierza Maryi swoje medytowanie, swoją refleksję dotyczącą kierunku wybranej drogi, i że w ogóle swoje apostolskie działanie poprzedza kontemplacją:

Piszę właśnie w święto Matki Bożej Gromnicznej, Oczyszczenia. Podczas porannej medytacji prosiłem Niepokalaną, aby oczyściła moje myśli, moje słowa i moje działania od tego wszystkiego, co od Niej nie pochodzi. W tym momencie minęła dziewiąta wieczór: i jesteśmy już po konferencji, po rachunku sumienia i po generalnej absolucji. Piszę... piszę... z pewną obawą w sercu. Przede wszystkim nie wiem, czy Niepokalana chce, abym ja, będąc tutaj, pisał i myślał, czy powinienem ograniczyć moje działanie do Japonii, czy powinienem zwrócić spojrzenie na cały świat.

Szczęście człowieka Święty znajduje tylko w Bogu. Wszystkie inne radości są złudne, o czym pisze w artykule, który ukazał się w "Rycerzu Niepokalanej" w styczniu 1922 r. pod znamiennym tytułem: Gdzie szczęście?:

Szczęścia pragnie każdy... Za wielkie jest serce człowieka, by je można było zapełnić pieniądzem, zmysłowością lub zwodniczym, choć odurzającym, dymem sławy. Ono pragnie dobra wyższego, bez granic i wiecznie trwającego. A takim dobrem jest tylko - Bóg.

Kontemplując Boga w dziełach stworzenia i świata, św. Maksymilian w "Rycerzu Niepokalanej" z lutego 1923 r. zwraca się do niewierzących w słowach, które pobudzają do głębszej refleksji:

Naprzód widzimy celową budowę członków w ciele ludzkim i zwierzęcym, części w roślinach i w ogóle z góry obmyśloną harmonię we wszechświecie. Istota więc, która to wszystko powołała do bytu, musi mieć rozum, musi być osobą. Następnie cokolwiek jest w skutku, musi w jakiś, i to doskonalszy sposób, być w przyczynie. Weźmy malarza. Nie daje on ze siebie obrazowi ni farby, ni płótna; to wszystko bierze z zewnątrz. Co jednak daje, tj. kształty, to musi mieć w sobie. Musiał on naprzód wyobrazić sobie ten obraz, zanim wziął pędzel do ręki; wedle wzoru też, utworzonego w umyśle i w fantazji, maluje. Lecz Pan Bóg nie brał niczego z zewnątrz; On, jako pierwsza przyczyna, wywiódł swe twory z nicości, dał im wszystko, wszystkie więc doskonałości stworzeń i w Nim być muszą tylko w sposób, jak to przedtem zaznaczyłem, nieskończenie doskonały, bo w Nim granic być nie może.

Aktualizacja przesłania kolbiańskiego

Kontemplowanie Maryi nie oznacza jedynie medytowania Jej tajemnicy, ale - według myśli i duchowości św. Maksymiliana - nieustanne Jej wzywanie i wierne naśladowanie Jej cnót, a w szczególności Jej ścisłego zjednoczenia z Synem. Ponadto cała misyjna działalność o. Kolbego rodzi się z kontemplacji, w której roztrząsa i pogłębia on tajemnicę Chrystusa i Niepokalanej. Zatem jego apostolat charakteryzuje się gorącym pragnieniem ukazania światu tej Miłości Boga, której doświadcza w kontemplacji.

życie duchowe o. Kolbego rozwija się i osiąga dojrzałość poprzez nieustanną ascezę i dążenie do kontemplacji. Rozwija się duchowo, wytrwale poszukując Bożej obecności w tym wszystkim, czego doświadcza, z nieustannym pragnieniem nawrócenia. Poprzez modlitwę, zwrócenie uwagi na słowo Boże i dokonujące się wydarzenia, refleksję nad tajemnicami z życia Chrystusa i Maryi, żarliwy udział we Mszy świętej i w Liturgii Kościoła, zmierza do uczynienia swego duchowego życia czystym i doskonałym.

Ponadto św. Maksymilian przypomina, że kontemplacja nie jest drugorzędnym aspektem życia duchowego, ale jego fundamentem. W kolbiańskiej logice aktywność jest tym bardziej owocna, im bardziej zatrzymuje się nad Bożymi tajemnicami. Zaś cała działalność misyjna opiera się na życiu w zjednoczeniu z Bogiem i na ciągłym rozważaniu prawd objawionych.

Punkty do refleksji

  1. Czy jestem świadomy kontemplacyjnego wymiaru życia chrześcijańskiego?
  2. Czy zastanawiam się nad moim kontemplacyjnym powołaniem?
  3. Jaka jest moja modlitwa zwrócona do Maryi?
  4. Jak uczynić moją wspólnotę MI bardziej otwartą na kontemplację?
  5. Czy w moim życiu jest tylko działalność zewnętrzna? Jakie miejsce rezerwuję dla kontemplacji? Czy korzystam z dni skupienia, rekolekcji?
  6. Co zrobić, by dowartościować wymiar kontemplatywny mojej drogi wiary?
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.