W ekstazie modli się Dziewica -
w niebios zatapia się lazury
i samym Bogiem się zachwyca...
Wtem nagle - wielka jasność z góry
przestrachem pada na Jej lica
i Anioł - poseł srebrnopióry
jawi się przed Nią niespodzianie
przynosząc dziwne powitanie:

"Ave Maria - pełna Łaski
więcej, niż wszyscy my anieli.
Bogatsze Twych dostojeństw blaski,
niż jasność wszystkich dziewic bieli;
nad wszystkie wieki i niewiasty
Tyś wyższa: w Tobie Bóg się wcieli
i Ciałem stanie się to Słowo,
które odrodzi świat na nowo.

Przez Ciebie wybawienie świata
od wiecznej śmierci dziś się ziści.
Oczekiwania długie lata,
lata rozpaczy, nienawiści
zbrodni brata wobec brata
On - Jezus życiem Swym oczyści
i najpowszechniej, choć najprościej
na świat sprowadzi ład miłości".

Ogrom zaszczytu, Łaski Bożej,
ogrom nad ludzkie siły zadań:
przemienić w miłość nędzy morze -
to wszystko z siłą gromu spada,
lecz Maryja zgadza się w pokorze
i Aniołowi odpowiada
niezwykle prostych słów formułą:
"Fiat secundum verbum tuum..."