Najdostojniejszy Episkopat Polski błogosławi "Rycerzowi Niepokalanej"
Drukuj

(BŁOGOSŁAWIEŃSTW CIĄG DALSZY)

BISKUP ŁUCKI

Można postawić pytanie, czy jest ktokolwiek, kto by nie był wysłuchany, gdy "wszystkie swoje życzenia we wszelkiej modlitwie i prośbie" składał "do wiadomości Bożej" (Flp 4,6) przez pośrednictwo Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny.

Czy jest ktokolwiek myślący, kto by nie rozumiał, że w dziejach świata, poza wpływami woli ludzkiej, istnieją wpływy niewymierne naszym pojęciom?

Mętne wyczucie tych sił zastępować poczyna w umysłowości współczesnej świadomość, że prawdą jest, co przed trzema tysiącami lat Psalmista Pański powiedział: "Pan sądzi narody" (7,9). Uświadomienie tej prawdy oznaczono nazwą "Narodzin Boga w Historii". A przecież obecność Boga w Historii jest prawdą starą jak świat. Odkąd ludzkość istnieje, blaski rządów Bożych opromieniają drogi życia. Na próżno bezbożnik Viviani tryumfował wobec Izb Poselskich francuskich, że zgaszone zostały światła na niebie i nikt nie zdoła ponownie ich zapalić. Chór tysiącleci odpowiada potężnym protestem i zapowiedzią, że palić się będą te światła i rozpraszać będą tłoczące się na okrąg ziemi ciemności i teraz i do końca wieków.

A w pochodzie pokoleń ludzkich, pierwej nim gwiazda betlejemska zabłysła, żyła już zapowiedź ukazania się wielkiego znaku na niebie, - przewidzianej w wyrokach Bożych "Niewiasty, obleczonej w słońce, z księżycem pod Jej stopami, z koroną gwiazd dwunastu na głowie. Przewidziane było ukazanie się Niewiasty, która w pełni czasów wyrzekła prorocze słowa: "Błogosławioną zwać mnie będą wszystkie narody". Żyła już zapowiedź tej prawdy, że Matka Chrystusowa, Zwycięzcy szatana, nigdy nie ulegnie władzy piekielnego węża, ale "zetrze głowę jego" (Rdz 3,1) - iw myśl orzeczenia Namiestnika Chrystusowego, Piusa IX objawi światu swe Imię: "Jam jest Niepokalane Poczęcie".

Ziemi Polskiej zachował Pan Bóg przywilej wzbudzenia najpotężniejszego ogniska czci Dziewicy Niepokalanej. Przysłał nam sługę swego O. Maksymiliana Kolbe, który to ognisko w postaci Niepokalanowa zapalił, rozwinął, utrwalił, rozszerzył - jego blaski rzucił na krańce ziemi na odległe Dalekiego Wschodu kraje, w milionach dusz płomienie Jego rozniecił, dopóki Bóg nie powołał go do korony męczeńskiej.

Żyje Duch Przenajświętszy w dziejach ludzkości, i jeżeli swym tchnieniem wzbudził nowe hasło uwielbień "Niepokalanego Serca Maryi", daje znać o swej obecności.

Tchnieniem swym wzbudził "Rycerza Niepokalanej", który z orszakiem "Milicji Niepokalanej" stanął w szeregach, mających za myśl przewodnią swych zmagań hasło przedwieczne "Któż, jak Bóg"!

Z nieśmiertelności dzieł Bożych czerpią te duchowe formacje, wbrew swojej nazwie doczesnej, niezmożoną i nieograniczoną trwałość, która długie wieki obejmie.

Z okazji. 25-lecia "Rycerza" udzielam temu dziełu, jego czytelnikom i członkom "Milicji Niepokalanej" swego błogosławieństwa i w tym dziele wielbię wcielenie błogosławieństwa Bożego, które jest zapowiedzią rozrostu na nieobjęte rozgałęzienia zbożnych wpływów i zbawczych głosów w publikacjach wszystkich rodzajów. Muszą one nosić znamię tworów boskich. - znamię nieskończoności i w ich liczbie i w ich głębi i w ich wszechświatowym zasięgu. -

Świerczynki, dnia 31 grudnia 1946 r.
Biskup A. Szelążek

ARCYBISKUP METROPOLITA WILEŃSKI

Od 25 lat "RYCERZ NIEPOKALANEJ" wytrwale stoi na swym posterunku Maryjańskim, a głosząc kult Maryi, wskazuje na Jej przemożna, opiekę i pomoc, organizuje "MILICJĘ NIEPOKALANEJ", skutecznie się przyczynia do dobra duchowego wiernych, umacnia ich w zasadach wiary św., pociesza smutnych, ostrzega i pokrzepia w niebezpieczeństwie, dodaje otuchy do walki o lepsze jutro, do zwycięstwa w wysiłkach ku większej czci Bożej i dla dobra ukochanej Ojczyzny.

Z głębi serca życzę, aby i dalsza zbożna praca wydawała jak najobfitsze plony i w tym celu wydawnictwu "RYCERZA NIEPOKALANEJ", jego Czytelnikom oraz "MILICJI" przesyłam błogosławieństwo pasterskie.

Białystok, dnia 27 grudnia 1946 r.
R. Jałbrzykowski arcyb[isku]p

BISKUP KATOWICKI

"Rycerzowi Niepokalanej" tak wielce zasłużonemu około szerzenia miłości Boga i Ojczyzny, na ćwierćwiecze pracy pełnej zasług najlepsze przesyłam życzenia na przyszłość wraz z błogosławieństwem dla redakcji, przyjaciół i czytelników jego.

Katowice, dnia 26 grudnia 1946 r.
Biskup Stanisław Adamski