Majowe kwiecie
Rycerz Niepokalanej 4-5/1951, zdjęcie do artykułu: Majowe kwiecie, s. 106

Przyroda stroi się z wdziękiem
w bogate, wiosenne szaty;
me serce nie jest tak piękne,
a jednak - zrywam w nim kwiaty.

Zrywam w nim kwiaty i niosę
do Twych przeczystych stóp, Maryjo,
prosząc, byś z wonią wszech wiosen
je także chciała przygarnąć.

Byś przygarnęła, choć liche,
z uśmiechem najlepszej matki:
me serce małe i ciche,
wiec niepozorne w nim kwiatki.

Kwiatki najgłębszych mych pragnień,
bym wciąż się cieszył Twą łaską,
bym nigdy w podłości bagnie
nie stracił duszy mej blasków.

Blasków, z którymi Ci składam
i czynów maleńki pęczek;
gdy zechcesz przyjąć go rada
stanie się wielkim naręczem.

Naręczem u Twych stóp świętych
z pokorą wreszcie się mości,
pragnąc być mile przyjętym.
- kwiecie mej cichej miłości.

Cicha to miłość i skryta,
lecz Tobie dobrze jest znana...
U stóp Twych żywo rozkwita,
więc przyjm ją, Niepokalana!

Przyjm i mej duszy błogosław
majem wciąż wiosną bogatym,
by zawsze w sercu mym rosły
dla Ciebie, Królowo, kwiaty...